Forum Ogrodnicze Oaza

armani264, każdego roku daję świeży obornik (bydlęcy) pod każdy krzak podczas wysadzania z pojemników. Taki świeżutki, jeszcze ciepły, bez słomy i innych domieszek. W tym roku dodam do papki glinę.

to mnie pocieszyles balem sie ze popale korzenie.wlasnie rozsypalem obornik konski beda mialy cieplo w nogi.

Wróciłem właśnie z działki.
Rozsady w inspektach przetrwały ochłodzenie. Pomidory które były nabliżej szyby miały lekko fioletowe liście od spodu, jedynie melony trochę ucierpiały ale powinny dojść do siebie.
Rozsada fasoli, ogórków, dyń i kukurydzy w idealnym stanie

Miejsce czeka .

Ach jak pięknie Będzie 2 przy jednym czy 1 na 1?

Współczuję, podzieliłabym się, ale niestety mam za daleko...

badzia wrote:
Zawsze sadzę 1 x 1 , miejsca mam dość .

szpiler wrote:
Współczuję. Ja niestety swoje nadmiarowe rozsady rozdałam w majowy weekend. Szkoda, bo zdarzało mi się już dzielić rozsadami za pośrednictwem poczty. Akurat Kraków nie jet zbyt silnie reprezentowany wśród forumowych warzywomaniaków.
A tak przy okazji uszkodzenia nie musiały być spowodowane przez niezamknięcie drzwi w tunelu. Jeśli tunel nie jest dogrzewany, to temperatura w nim w nocy jest taka sama lub nawet niższa niż na zewnątrz. To zależy od wilgotności powietrza. Ponieważ działkę masz daleko od domu, to pewnie Twój ogrzewany nie jest. Dlatego do takiego tunelu najbezpieczniej sadzić pomidory po ustąpieniu groźby przymrozków.

Witam na 5 krzakach liscie oklaply takie flaki sie zrobily.idzie to od dolu do gory .jaka moze byc przyczyna,przelanie?. Dostaly sporo wody ostatnio.sa jeszcze w doniczkach

Posadzone w tunelu pomidory kwitną.

armani264 wrote:
ZDJĘCIA!!!

Liście oberwalem. Normalnie zflaczale zielone liście jakby powietrze spuścił. Chyba przelałem. Czy wysadzenie do gruntu pomoże. Ziemia też mokra po deszczach

Szpiler, bardzo mi przykro że straciłeś tyle krzaków, mogę się tylko domyślać jak fatalnie się czułeś widząc taki kataklizm.
Niestety poratować nie mam jak
Dobrze że opisałeś swoje doświadczenie ku przestrodze dla wszystkich forumowiczów i mam nadzieję że uda Ci się zdobyć zastępcze rozsady.

Wysadziłam dzisiaj ponad 500 szt pomidorków, jutro kolejne dwa tunele! Mój kręgosłup mi tego nie wybaczy

Rety! 500 krzaków. A ja jestem z siebie dumna jak swoje 80 posadzę

Po wtorkowych przymrozkach moje pomidory w tunelu mimo przykrycia włókniną wyglądają nieciekawie. Posadzić te w lepszym stanie czy lepiej kupić nowe sadzonki?

Trudna decyzja. Zwłaszcza że na tym zdjęciu nie widać dokładnych rozmiarów szkód. Nawet jeśli stożki wzrostu zostały uszkodzone to powinny odbić z wilków, ale to opóźni owocowanie. Dużo zależy tez od tego czy to rzadkie odmiany i zależy Ci na zebraniu z nich nasion. Wtedy na pewno warto dać im szansę.

Też bym podjął podobną decyzję jak sugeruje Bea...