Forum Ogrodnicze Oaza

Półki w spiżarni i garażu








Na tą chorobę nie ma lekarstwa

Piękne dni mamy, przede wszystkim bardzo słoneczne i niestety bardzo chłodne noce z już jednym przymrozkiem. Żeby nie on, nie byłoby zmrożonych młodych liści cukinii i zmarzniętych niektórych kwiatów. Nie mniej warzywnik nadal cieszy, a najbliższa prognozowana pogoda pozwoli na dalszy jego rozwój. Wreszcie mam czas, żeby choć chwilę posiedzieć w ogrodzie i się cieszyć nie tylko warzywami

Marysiu, czy roślinka na zdjęciu to bakłażan ? Pamiętam, że mieliśmy na Straganiku nasiona "Pumpkin on the stick" i jestem ciekawa, czy to on we własnej osobie ?

p.s. półki w spiżarni imponujące , ale te firaneczki .... poezja

koma wrote:

Marysiu, Ty to potrafisz zrobić wrazenie
Jak nie cudne widoki , to taka spiżarnia Cuda firaneczki, bajka
Ja przestałam robić większe ilości przetworów, z roku na rok zostawało ich coraz więcej , teraz tylko symbolicznie po kilka sloiczków tego i owego. W tym roku do słoiczków pakowaliśmy głównie owoce, na razie niestety w większości kupne. Nie liczyłam, ale owocowych przetworów mogę mieć z 60-80 słoików.Na zimę wystarczy.

Dobrej nocy wszystkim

Aniu zgadza się.To jest
Pumpkin on the stick.. Zbiorę nasionka,bo jak dla mnie jest to roślinka/krzaczek/ bardzo dekoracyjna,upiększająca o tej porze mój taras.

Bardzo lubię wędrować po Waszych ogrodowych ścieżkach, zaglądać w te wszystkie piękne zakamarki, podziwiam urokliwe zakątki, wtopione w krajobraz i właściwie można powiedzieć, że stworzyliście niesamowite w dzisiejszych czasach pejzaże - jak obrazy namalowane przez Naturę. Nie mam żadnych zdolności planowania i zakładania rabat, więc spacer po Waszych królestwach jest dla mnie prawdziwym wytchnieniem - dziękuję

[

URL=https://imageshack.com/i/poXqlEbDj][/URL]

Wykorzystaliśmy dwa ciepłe, słoneczne i przepiękne weekendowe dni; na niebie jedynie pojedyncze, białe smugi chmur, lekki wiaterek, temperatura idealna: 23 stopnie, więc praca na działce pomogła nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Kacper oczywiście też skorzystał:

Spokojnego i miłego wieczoru Ludkowie

Widzicie to pasmo chmur ciągnące się równoleżnikowo na północ od nas ?. To front chłodny i definitywny koniec lata.

pl.sat24.com/pl/eu/infraPolair

Dlatego robimy zapasy na zimę

p.s. w ilościach proporcjonalnych do liczebności Rodziny

Coś idzie, bo jestem połamana jakby mnie konie pokopały Trzeba mnie dziś było wyciągać z piwnicy. Też układałam słoiczki.
A przede mną jeszcze konieczny remont pokoju.
Na razie w dzień pięknie a w nocy przymrozek (choć jakby trochę lżejszy).
Dzisiejszy obiad.

Jak dobrze mieć swoje warzywa.
Spokojnej nocy.

Wam przybywa w spiżarniach , a mnie ubywa. Dwa słoiku musu jabłkowego musiałem zużyć do dżemów malinowych, a ogórków kiszonych małosolnych pasteryzowanych już otwarłem trzeci słoik. Posmakowały zwłaszcza Wnuczętom.

Oto wspomniany dżem malinowy. Z powodu chwilowego braku słoików odpowiedniej wielkości końcówka dżemu wylądowała w kokilce. Widać , że konsystencja słuszna, bo łyżka stoi na baczność.

Witalski,
Znów bardzo chłodna noc.
Teraz na liczniku tylko +5,7°C, dużo niebieskiego, lekki wiaterek
Fachowcy prognozują na dzisiaj +24°C,

Historyczne dane -

najwyższa temperatura, +30°C (2018r)
najniższa temperatura, +2°C (1997r)
W poprzednich 30 latach tego dnia padało 15 na 30 razy
Najwyższe zanotowane opady 0,5 cm w (2014r)


Miłego dnia

Poniedziałek...
Od rana gorąca linia. Brak internetu i wody
Okazuje się, że dom sobie przedstawiłam i nagle straciłam zasięg a woda przestała lecieć w kilku okolicznych wioskach, bo w jednej jest awaria. Pomijam fakt, że to trzecia czy czwarta awaria w ciągu miesiąca
Polska rzeczywistość...
Pogoda b.z. w dzień słońce a w nocy przymrozek. Amplituda ponad 20-sto stopniowa.
Nie lubię poniedziałków

U nas też nocka była chłodna.

Teraz termometr w cieniu pokazuje 13 stopni.
Niebo bezchmurne. Wiatr ucichł.






Dobrego dzionka

Kolejna chłodna noc za nami, na szczęście bez przymrozku. Teraz 14°,bezchmurne niebo, leciutenki wiaterek. Przyjemnie
Po pracy ogródkowanie
Miłego dnia

Dzień dobry w poniedziałek!

Wcale mi się nie chce wstawać. Teraz druga kawa i zbieram się z psami na działkę.
Trochę posprzątamy, choć że dwie godziny.

Obiad został z wczoraj, tylko zupę zrobię, ale to jak włoszczyznę przywiozę.

Dodatkowo mam nadzieję jeszcze coś zebrać.

Pozdrawiam

Nocka chłodna już po za nami.Poranek z temperaturą 10,2* na wysokości 2mb.Termometr samochodowy wskazywał o godz.7 7,4*C,a momentami nawet 6,3*.Teraz już słońce świeci w pełni i robi się coraz cieplej.Dziś dalszy jesienny zbiór fasoli wrzawskiej.

Piękna Złota Jesień,jeszcze mało żółci na drzewach, za to ciepło aż miło.
Powoli zbieram fasolę która na szczęście teraz w słoneczku pięknie przesycha.
Papryka zaczyna się czerwienić,a dynie dojrzewają. Uwielbiam ten czas. Czas zbiorów, sypiących się liści i spokoju. Nie wiem dlaczego jesień jest dla mnie symbolem spokoju i odpoczynku. Leżenia w hamaku pod kocem z książką w ręku i kotem na kolanach.
Dziś też mam bez pośpiechu. Zamiast cieszyć się słońcem dykwię w urzędzie. Szkoda że Sochaczew nie zrobił rejestracji auta online . O 10 nie ma już numerków i ludziska czekaj@ i martwią się żeby im numerek nie przeszedł. Ot elektronika, udogodnienia a kolejki i upodlenie petenta jak za komunizmu. Siedzę na palecie i czekam. Jeszcze ze 2 godziny mi zejdzie.
A z dobrych wiadomości to mamy nowego domownika, Psoteczkę






Taki drobiazg ludzie oddają zamiast pozwolić kociej mamie nauczyć polowania i zsosjalizować kociaki. Kociczkę grzeczna, przytulak totalny i załatwia się do kuwety jak ja zaniosę. Jak się zapomnimy to rano zrobiła niespodziankę. No cóż mówi się trudno.
Psotka będzie kocią domową, ale wychodzącą.