Forum Ogrodnicze Oaza

Bogusiu Ze swojej strony do rozsad mogę polecić Ci podłoże Sterlux do rozsad i pikowania bo te warzywne jest bogatsze w składniki pokarmowe i dla młodych siewek to może być za dużo

Ja używam tego

DZiękuję Beatko ciekawe czy u mnie jest a w jakim markecie kupowałaś?

Bogusiu wszystkie podłoża kupuję w sklepie ogrodniczym. Z marketów mam tylko Brico, a tam podłoża są kiepskiej jakości i są trzymane na paletach na zewnątrz

Raz jeden jedyny przytargałam od nich worek podłoża z ziemiórkami w gratisie

Będę szukać ,to moje super dam do ziemi pod warzywa parę worków

Bogusiu podłoże pokazane przez Beatkę jest w Castoramie.Mają też bardzo dobre, sprawdzone podłoże Verve (producent ten sam czyli Hollas).

Elu bardzo dziękuję jutro podjadę akurat ten market mam

Powoli wchodzimy w sezon Oto sałata Great Lakes wysadzona " z litości " . Szkoda mi było wyrzucać skiełkowane nasiona , które pochodziły z próby kiełkowania. .
Pierwsza partia przepikowanych kilka dni temu sałat stoi już w świetle naturalnym i widać, że ruszyła ze wzrostem.




Druga partia dziś przepikowana będzie przez kilka dni doświetlana, by przyspieszyć ukorzenianie.




Mam nadzieję, że tegoroczna uprawa nie będzie gorsza od ubiegłorocznej

Pokazał się wysiany szpinak.Pierwsze siewki wzeszły po 3 dniach.U mnie w tej chwili świeci słoneczko i na balkonie termometr wskazuje +12*C na wys.2 m.Szpinak na razie rośnie na oknie piwnicznym.Po ociepleniu pójdzie do namiotu,gdzie rośnie sałata.

Dołożę swoje maluszki do dzisiejszej kolekcji
Przepikowałam najmniejsze siewki, z jakimi miałam kiedykolwiek do czynienia - bardzo pomocnym narzędziem okazała się wykałaczka, chociaż i tak musiałam ostrożnie nią "operować". Petunie zostały wysiane w perlicie, a kiedy zaczęły pojawiać się drugie listki właściwe, przeprowadziłam je do odkwaszonego torfu:

Dwa takie kubeczki powinny wystarczyć na bieżące potrzeby ozdabiania letnich okien

Ostre papryczki Habanero Yellow, zachęcone dwoma słonecznymi dniami, wypuszczają trzeci listek;

Pelargonie żyją swoim życiem we własnym tempie, a po lewej stronie zdjęcia siewki selerów korzeniowych: za 2-3 dni będą pikowane, jako że pojawił się pierwszy, jeszcze "pognieciony" listek właściwy:

Wzeszły także sałaty masłowe Królowe Majowych oraz diaskie ( kwiaty ozdobne balkonowe ), a żeby nie było smutno, wyłożyłam nasiona pora do kiełkowania.

Dobrego, spokojnego i słonecznego dnia, pozdrawiam cieplutko

Dzisiaj powysiewałam. Pory Blauwgroene Winter i Carentan 3, selery korzeniowe Maxim i Talar, naciowego Pikant,kapustę Ditmarską Najwcześniejszą, petunie i dalie pomponowe.
Na wacikach wyladowały karczochy, bakłażany, malabar i( miałam już nie dosiewać) trzy nasionka ostrej papryki Ubatuba Cambuci.
Rozsada ostrych papryczek powoli rośnie.


Mam nadzieję, że moje roślinki dorównają Waszym.
Sezon uważam za otwarty.

Wczoraj poszły na waciki wszystkie zaplanowane papryki lekko ostre i słodkie.
Szpinak Malabar i 5 pomidorków:Geranium Kiss,Venus,Nefretete,karłowa Maskotka i Betalux.

Reszta pomidorków za miesiąc.Kapusty i brokuła kiełkować pod koniec lutego czy z pomidorkami?

Z Malabarem wstrzymuję się co najmniej do 2 połowy marca.Tak by wynikało z informacji w g..e a będę go wysiewał po raz pierwszy.

Ostre papryczki jako pierwsze na rozsady:

Krecik stary wrote: Też pierwszy raz będę uprawiała Malabar (jeszcze kilka miesięcy temu nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego )
Jeżeli wysiew w lutym będzie zbyt wczesny, wysieję jeszcze raz za miesiąc, a w przyszłym roku już będę miała doświadczenie

Ja jak wysiałam w marcu w tamtym roku to nie doczekałam się nasionek.Zaryzykowałam w tym roku wcześniejszy siew.

W ubiegłym sezonie Malabar po nocnym moczeniu, wrzuciłam do ziemi (nie czekałam na kiełki) 5 marca i to było za wcześnie (rozsada już kwitła, a w dorosłości liści niewiele)
Druga partia poszła do ziemi 18 marca i to był dobry czas. I nasionka były

Macie wypracowaną technikę napełniania podłożem wielodoniczek? One są praktyczne, ale ja dostaję szewskiej pasji przy napełnianiu, nie wiem czy ugniatać czy tylko wypełnić po brzegi i podlać? Po podlaniu oczywiście są różnice w wypełnieniu, wszędzie pełno podłoża, podłoga mokra, no istny cyrk, wolę pojedyncze doniczki napełniać. Będę wdzięczna za jakąkolwiek podpowiedź.

Alu, ja zaczynam od podłożenia pod wielodoniczkę gazet lub starej ceraty.W miarę równomiernie staram się wsypać ziemię.Przy pomocy deseczki wyrównuję całość. Podlewam spryskiwaczem, ponownie dosypuję ziemię, znowu wyrównuję i sadzę lub sieję.Zwijam to, co położyłam pod wielodoniczkę i już.
A bałagan? No cóż, przy pracach ziemnych mniejszy lub większy chyba musi być. Przynajmniej u mnie