Forum Ogrodnicze Oaza

Łukaszu, rozumiem, że taką trawę serwujesz swoim domowym kotom , które nie mają możliwości wyjścia na zewnątrz ?

dokładnie tak

uwielbiają to skubać

Chociaż wielokrotnie miałam możliwość kupienia trawy do wysiania dedykowanej kotom, to nigdy tego nie zrobiłam. W pracy mam pod ręką zarówno nasiona zbóż ( w komplecie z kuwetką z podłożem ) dla kota, jak i owies do skiełkowania dla gryzoni. Właściwie ... dlaczego nie ?

żadnej tam dedykowanej ))

ja podbieram z tej co mam na dosiewki

trzaskam im pszenicę, teraz owies i co tam Ania aktualnie ma do kur

łomoczą wszystko, aż im się uszy trzęsą - zboża zdecydowanie najlepsze - bo wschodzą szybciej i są mocniejsze konstrukcyjnie - sadzę to albo w doniczce, albo w tych foremkach co to wszystko w nie pakują (pieczarki, mięso itd....)

to dla nich zdrowe i naturalne - a co dla mnie najważniejsze, to mi się potem tak do kwiatów na parapetach nie dobierają

zdecydowanie wolą trawę, zboża

w szklarni mam kocimiętkę pierwszy raz - ale to jakoś takie mikrusowate - zobaczymy co dalej

W mieście ( dużym ) nie mamy takich luksusów Żyto, które kupiłam w internecie, wysiałam w warzywniku.
"Dedykowana" kotom to nic innego jak pszenica - producent musi zarobić, więc nie zdradza kupującemu gatunku zboża.
Natomiast w ofercie można dostać także już wyrośniętą, dorodną pszenicę w małym pojemniczku, zapakowanym w estetyczny i ekologiczny kartonik, z dołączoną "instrukcji obsługi". Za jedyne 15 zł

Aby pozostać w temacie wątku spieszę donieść, że musiałam po raz czwarty w tym sezonie wysiać sałaty. Kiedy wczoraj wróciłam z pracy, ujrzałam na parapecie suche truchełka trzech odmian. Nosz kurde

odbiegając od tematu )) to ja do Ciebie dorzucę z Gniezna kamieniem

też nie mamy jakiegoś wielkoobszarowego gospodarstwa a dom z ogródkiem i 5 kur

ona wszystko kupuje w internecie

a co do sałaty ja mam tylko w doniczkach podwieszanych w szklarni - żadnych kapustnych do ogrodu.... ślimaków to ja nie nadążałem zbierać .... a nie mogę sobie pozwolić na wysypanie proszku, bo po ogrodzie biega kundel

a to kładzie zwierzaki na amen (a paskudztwo ponoć jest słodkie i smakuje)

Na strychu rozsad przybywa.
Bakłażany


Rozsada papryki już gotowa do przesadzenia. W tych komórkach zbyt szybko przesycha podłoże.


Pomidory już się pokazują


I na koniec moja cukinia


Oj, będę miała kłopot

Jakiego Krystalonu i w jakim stęźenu używać do rozsad (szczególnie pomidorów) na tym etapie?

U mnie w tym roku z racji braku czasu tylko kilka sadzonek pomidorów. Niestety mam z nimi problemy i jak tak dalej pójdzie to nie będzie nic. Posadzone w ziemi Klassman Select z nawozem PG mix 1kg/M3. Podlewane deszczówką. Wszystkie sadzonki mają te same objawy, dolne liście żółkną









Jaka może być przyczyna?

nie są przelane ? - to chyba najczęstsze co się zdarza

Wydaje mi się, że one raczej głodne są. Czy są to 200ml kubeczki? Podłoże wydaje się przerośnięte korzeniami. Sama woda deszczowa nie wystarczy, trzeba trochę podkarmiać

po świętach pewnie zostanie trochę szynki i boczku )

tak - jak są głodne też się tak zachowują ...

coś tam nawywijał musisz sam już wiedzieć

Edek86

Ja sobie już postanowiłem, że jeszcze raz się przejadę na podłożu uprawowym, to odżałuję te 50 zł i poślę próbkę do stacji chemicznej.

Ja podejrzewam, że przyczyną takich zmian jest nadmiar amoniaku w podłożu. Podłoża są składowane w niskich temperaturach. W momencie, kiedy takie podłoże znajdzie się w warunkach domowych gwałtownie przyspieszają w podłożu przemiany biochemiczne.

Nie na darmo jest limitowana zawartość azotu amonowego / NH4 / w podłożach organicznych i mineralnych inertnych.

Mamma wrote:
Mietku, pomóż proszę rozsady mi cienko rosną mało światła mają, może choć porządnie je dokarmię.

Jeżeli to podłoże ma 1 kg/m3 nawozu PG mix, to jest w nim co najmniej 85 mg/litr azotu amonowego wobec normy max 50 mg/litr.

Mamma wrote:
Ja właśnie rozrobiłem świeżą porcję nawozu do rozsad / i nie tylko/ w ilości 3 litrów. Koszt tych trzech litrów, to ok 8 zł. Używam go od ubiegłego sezonu. O ile mi wiadomo, to nie tylko ja używam tego nawozu. Kilkakrotnie tu na forum podawałem skład. Powtórzę :

100 g żółtego Kristalonu + 100 g saletry potasowej i to na litr wody. Do przyrządzenia tego koncentratu należy użyć deszczówki lub wody demineralizowanej. Dawka do nawożenia to 4 ml/l

Co roku kupuję podłoże Klassmana i zawsze było ok. Nigdy nic nie dokarmiałem a sadzonki były ładne.
Lukas79 nie są przelane
czarna2066 kubki 200l, podłoże jeszcze nieprzerośnięte
Mieciu co radzisz?

Innym wariantem jest koncentrat wykonany z czerwonego Kristalonu. Odważamy 100 g i dopełniamy do 1 litra wodą demineralizowaną lub deszczówką. Używamy do nawożenia w dawce 8 ml/l. Skład takiego roztworu do nawożenia jest następujący:
- azot 96 mg/l
- fosfor 96 mg/l
- potas 288 mg/l