Forum Ogrodnicze Oaza

Te rośliny nasze są wydelikacone, nie smaga ich wiatr, deszcz, słońce, a niektóre odmiany pomidorów, to już tak mają, że stale wyglądają jakby już miały zejść z tego świata

Dziękuję za uspokojenie, jedak będę je miała na tzw oku
Anka

Babcia Ala wrote:
I tu zdecydowanie masz rację Alicjo, ale chyba taka przypadłość początkujących. Każdy chyba miał tak. Ja pierwsze sadzonki niemal pod lupą analizowałem, szukając samemu sobie problemów. Ale z czasem to przechodzi, jak się widzi że czasem te rozsady "skazane na porażkę" plonują najlepiej, bo nagle w dwa tygodnie gonią te wychuchane i wypieszczone.

Jedna z wielu interesujących własności perlitu , jako podłoża, to mniejsza tendencja do wybiegania rozsad. Na tym zdjęciu widać jak na dłoni. Rośliny wysiane w dużym zagęszczeniu, a mimo to nie wybiegają, stojąc na parapecie północnego okna. Widać, że siewki zaczynają już wypuszczać liście właściwe. Jest to doniczkowa JOLA.

miałam problem z dwiema paprykami - nasiona moje - Corno do Toro Giallo i Corbaci, tj. w ziemi nie wykiełkowały, mimo tego że wysiewałam dwa/trzy razy. Wysiałam w perlicie - kiełkują

Nasiona w ziemi mogą łapac jakiegoś patogena już w fazie kiełkowania. Ziemia do wysiewu ma też niewątpliwie o wiele większe zasolenie, co utrudnia wsiąkanie wody w powłokę nasion.
Dlatego polecam wstepną uprawę przeprowadzać w perlicie. Nawet praca z perlitem jest bardziej czysta niż z podłożami torfowymi.

Dzisiaj moje sadzonki wyglądały gorzej niż wczoraj, w związku z tym postanowiłam wyjąć je z donicy i zobaczyć korzenie, niestety okazało się, że są suche, podłoże biedronkowe było "zbrylone" i mokre po wczorajszym zalaniu, a ponieważ w ogródku mamy dużo piasku, zmieszałam to podłoże z piaskiem, włożyłam sadzonkę, czy pomoże nie wiem, ale bez tego i tak by nie dala rady, co ciekawe to w tym podłożu, co prawda z innego worka, ale z tego samego źródła mam 2 sadzonki innej odmiany pomidora, póki co, tam problemu jeszcze nie widzę
Anka

Plażing, mimo ze na zewnątrz tylko 5 st.C one mają powyzej 20st.C

Kalarepy i kapusty zostały "uziemione" z powodu pogody w domu

Kupiłem żółty Kristalon, czy mogę prosić o skład pożywki na bazie wody z filtra Brita, deszczówki lub demineralizowanej do perlitu?

Moje papryki za szybą, a groszek przed szybą

Kgolebiowski wrote:
Dlaczego nie zapytałeś wcześniej, tylko po kupnie nawozu ?. Nie jesteś w stanie skomponować pożywki z żółtego kristalonu mając do dyspozycji wodę pozbawioną minerałów. Należało zakupić pomarańczowy kristalon. Wapń uzupełniłbyś saletrą wapniową.

Nie ma problemu ze zwrotem, kupię pomarańczowy. Żółty może przydać mi się do czegoś?

Wielu naszch Kolegów i Koleżanek używa do nawożenia rozsad i fertygacji warzyw miksturę z żółtego kristalonu i saletry potasowej.

Mieciu ja za to, że namówiłeś do uprawy w perlicie i dokarmiania roślinek tą forumową "whisky" wg Twojej receptury to będą dozgonnie wdzięczna . Można spać spokojnie, bo roślinki sama rosną, nic ich nie atakuje, w perlicie nie wyciągają się. Dla mnie duży komfort produkcji rozsady na własne potrzeby w warunkach domowych.Mieszanki torfu i perlitu mogę użyć do pikowania roślin.

pomodoro wrote: A jest przepis na miksturę na bazie żółtego i wody z filtra, deszczówki czy demineralizowanej? Do czego później mogę wykorzystać Kristalon?

Być może dałoby się z niego zestawić pożywkę, ale wyszłoby dużo drożej. Musiałbyś dodać siarczan magnezu, saletrę wapniową i saletrę potasową. Kristalon zółty możesz wykorzystać do nawożenia rozsad w podłożu torfowym lub/i do fertygacji roślin w uprawie doniczkowej i gruntowej.

Kozulka K15_F3 nie może się zdecydować, w którą stronę rosnąć