Forum Ogrodnicze Oaza

Przeoczyłam kilka kwiatów staśmionych i porosły giganty.

Sprint Timer


Winnyj Bołgarskij Wielikan

Marlenka wrote:
Dostałem go jako Bifmaster, przypuszczam, że jest to Beefmaster, ale czytając z rosyjskiego wychodzi "Bif"(Бифмастер) i stąd mogła wyniknąć rozbieżność.
.

Z wszystkich pomidorów, których fotki ostatnio pokazuję będą nasiona na targu.

Jacku ten sklep chyba specjalizuje się w pomyłkach.Kupiłam u nich Amish Paste, który w ich wydaniu jest pomidorem samokończącym o ziemniaczanych liściach i paprykę Tennessee, która ma być pomidorowa a jest długa i na dodatek żółta.

Kajtkowa wrote: Ja mam jeszcze Matka Rosja. To jest następny problem. Ma liście ziemniaczane coś na wzór Brandywine, a nigdzie nie ma wzmianki o takich liściach. Zastanawiam się, czy go przekazywać pod tą nazwą. W sumie jest godny polecenia. Malinowy, wysoki. Niesamowicie obity potężnymi pomidorami.

Jacek, jeśli pomidor jest warty uprawy to zbieraj nasiona. Najwyżej następnemu wymyślisz nazwę i trafi do rubryki Odmiany forumowiczów.

jack90 wrote:
To jest ten jegomość (oczywiście nie cały), dwa pomidory już zerwałem, ważyły 1,1kg, o i już mam nazwę Jegomość

Pomidory CARMELLO , BELLADONA , 10 MAKARENA .

Moje pomidorki rosną sobie pomalutku i w większości bez problemu ale mam cztery krzaki na których jeden lub dwa pomidory są pęknięte, jak na zdjęciach, nie mam pojęcia co to za diabelstwo i jak z tym walczyć może za szybko rosną, może lepiej te pomidory usunąć z krzaka bo pewno i tak nic z nich nie będzie. Jeden krzaczek jest z pod foli reszta w gruncie. Dwukrotnie robiłem oprysk przeciw ZZ, również podlewałem roztworem z jodyny a ostatnio - woda z jodyną i delikatnie spryskałem krzaczki mam nadzieję, że im nie zaszkodziłem, napiszcie proszę co z tym robić.

Marlenka wrote: Dzięki Marlenko za informację będę wklejał zdjęcia ale Wy macie się czym pochwalić u mnie na razie małe i bardzo zielone chociaż niektóre już jaśnieją. A u mnie jak pawlisko to Paweł pozdrawiam

Paweł, w takim razie czekamy na zdjęcia i opisy Twoich pomidorów. Na pewno niedługo będziesz miał i Ty dojrzałe.

Wpisz do profilu swoje imię, wtedy będzie widoczne cały czas.

pawlisko wrote: To tzw. "kocie mordki" i z tym się nie walczy bo to genetyczna wada budowy kwiatu. Po prostu nie powinno się zbierać nasion z tego krzaka nawet z owoców bez wad, bo zły gen jest i kocie mordki mogą się pokazać za rok czy w następnych pokoleniach.

Dzięki KaLo przynajmniej nie muszę się obawiać zarazy na innych pomidorach, a swoją drogą "kocie mordki" fajna nazwa a niezbyt miłe widoki pewno pozostałe pomidorki będą do zjedzenia ale z nasion trzeba zrezygnować.

plantix-net.translate.goog/en/library/pl...r_hl=pl&_x_tr_pto=sc

Dzień dobry, pomidor w szklarni z poliwęglanu, nawadnianie kropelkowe. Co mu dolega, czy to szw, czy braki w nawożeniu

Prawdopodobnie oparzenie słoneczne

www-missouribotanicalgarden-org.translat...r_hl=pl&_x_tr_pto=sc

Dobrze by było zrobić wyraźne zdjęcie pojedynczego pomidora z plamą.

Zrolowane liście mogą być objawem niedoboru miedzi lub zasolenia podłoża.

W zeszłym roku miałem podobne objawy niestety pomidory były do wyrzucenia później, w tych miejscach zaczęły robić się czarne i bardzo miękkie próbowałem robić oprysk ale to nic nie dało, nawet usunięcie chorych pomidorów nic nie dało ba za jakiś czas następne zaczęły chorować, oczywiście nie jestem pewien że to jest to samo ale podobne.

Plamy po oparzeniach słonecznych mogą wtórnie zostać zainfekowane czy to antraknozą, czy szarą pleśnią. Wtedy zmienią barwę na czarną albo brązową.

Chciałem wpisać w profilu swoje imię ale nie widzę gdzie to zrobić?