Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie też zajebiście gorąco...pojawiają się chmurki.

Nie było gorąco, była sauna (nigdy nie korzystałam, ale tak sobie ją wyobrażam - pot kapie po głowie, czole... wszędzie). 35° w dzień z dusznym wiatrem. Teraz grzmi.

Jeszcze żyję Źle już znoszę takie temperatury Sama siebie upilnuję, ale Teściową też muszę Młodzi, znaczy starszy z Żoną, mieli rocznicę ślubu, więc owoce ich związku były u nas Wesoło było, nie powiem, ale ganiaj za nimi w taki upał Jutro już jesteśmy sami z Teściową, to sobie odpoczniemy Chyba

Dzisiaj trochę lżej. Temp.25 stopni,trochę deszczu,ale wilgotność 89.
Wczoraj jednodniowy wypad w góry. Na poboczu drogi mama z dwójką maluszków. Jeden schował się z zaroślach.

PADA


Chłopaki też szczęśliwe

Pozdrawiamy

+23 i właśnie lunęło

edit: po 10 minutach spokój

Po wczorajszych upałach nawet wiatraki "wymiękły"



Dzisiaj "da się" żyć, zachmurzenie całkowite, na liczniku +21°C, zapowiadane są przelotne opady i burze

Legnica, 28.06.2022r



Spokojnego dnia

Tak, rzeczywiście był wczoraj prawdziwie gorący dzień, czyli ponad 35 stopni. Noc też jak w jakiejś Grecji czy innej Kalabrii, wszystko pootwierane na oścież i mimo to suki poszły spać na gołej podłodze, co dla beagle jest ewenementem.

Mnie tam taka pogoda nie przeszkadza, gdyby tylko czasem solidniej popadało. A tak to po 3 godzinach innych drobnych ogrodowych robótek musiałam chwycić za wąż...
W nocy co prawda coś tam pokropiło, ale dalece niewystarczająco, ziemia wyschnięta kompletnie.
Teraz całkowite zachmurzenie, 22 stopnie. Zroszona trawa, co i dobrze, bo powoli przypomina wypalone klepisko.

W nocy rozwinął się spóźniony kwiatek L.D. Braithweit, niech będzie wtorkowym zapachem.



Co p

Ha, ha, wszyscy z deszczu cieszą się, ja też. Jest nadal bardzo ciepło, brzoza ledwie się rusza. Jednak 20 stopni, to nie 36.

Upał nadal
Najwięcej bo 35 stopni ma być w czwartek i piątek

Możliwe opady w piątek i sobotę.

Temperatura spadła do 20 stopni. Jest pochmurno, lekko powiewa. Tylko deszczu brak.

A u mnie już pada tak od ok 40 minut. Jest to najbardziej przeze mnie oczekiwany deszcz w tym roku.
Rano udało mi się jeszcze zebrać truskawek i resztę bobu, teraz coś popichcę.

Spokojnego dnia.

Cieplutko, roślinki mdleją, szybko dojrzewają owocki.
Wczoraj pierwszy zbiór bobu.


Był przepyszny. Nasionka z naszego straganiku

Duchota po rannym deszczu, 26 stopni i lekki wietrzyk.
Miłego dnia

Witam!






Forumowe zaleglosci nadrobie w nocy, teraz trzeba korzystac
Pozdrawiam serdecznie

U mnie żar leje się z nieba nawet w cieniu nie da się posiedzieć . Deszczu brak a w studni wody coraz mniej i muszę podlewać na raty . Rano warzywa a wieczorem kwiaty .

Jest słońce,nie ma słońca i takie zmiany jak w zegarku co 5 minut.Ogólnie jest wpaniale chłodno ale niestety sucho.Rano spadło kilkadziesiąt kropel deszczu i to cala ulewa.Gdzieś troche pogrzmiewa.Wiatr podwiewa dość mocno.Dobrze że moje ogóreczki są na sznurkach.CZas wykopywać czosnek,białą cebulę i zebrać wcześniejsze wykopki.Wszystkimżyczę deszczu.

Od rana było mniej lub bardziej pochmurnie, powiewał wiaterek, słychać było pomruki burzy ale przeszła bokiem. Teraz od godziny pada fajny spokojny deszcz i może sobie padać do jutra, czego i Wam życzę