Forum Ogrodnicze Oaza

Mimo wszystko "chytrość" nie popłaca.W okresie późniejszym trzeba było wycinać 2 m.pędy poplątane z uszkodzeniami liści niekształtnymi ogórkami.z koloniami czarnych mszyc.Nie wspomnę o innych robalach,czy nawet chorobach.W zagęszczeniu trudno jest utrzymać jakąkolwiek ochronę przed patogenami chorobowymi i szkodnikami.Ale wolna wol,ja pędy obrywam dalej zostawiam zawiązki ogórków.

Moje sadzonki mają w porywach ze 20 cm. Ogóreczki wyrastają z każdego międzywęźla, czyli z prawie każdego krzaczka oberwałam już 3 - 4 ogóreczki. Byłyby one niesamowitym obciążeniem dla tak małej roślinki, tym bardziej, że nie wszystkie wąsy złapały się sznurków.
Nie dosyć że małe, to jeszcze przeżyły okropną ulewę.


Tego może już zostawię, bo przynajmniej sięga nad poprzeczkę

TomekD wrote: Tomek,
podobnie postępują przy rosyjskich odmianach bukietowych, gdzie w węźle może być nawet do 9 owoców (wg ich opisów)
Grafika znaleziona w necie

Dzięki za wyjaśnienia.

Ja właśnie mam takie „hybrydowe” ogórki. Też czytałam o takim właśnie ich prowadzeniu po sznurkach. Mam tylko po 10 sadzonek w 3 rzędach, to może dam radę przypilnować, żeby rosły tak jak zalecają

Jaka to jest odmiana ?.

Mam takie

Kanapeczki, a nawet dzis mizeria bedzie

Moje ogurasy od tygodnia są zrywane a dość późno rozsada była zrobiona niestety przykolegował się przędziorek którego potraktowałem tymolem , muszę powtórzyć oprysk. Szklarnia drugi rok nie nawożona dołki zaprawiane torfem -jest poprawa we wzroście.

Octopus siany 1maja

Pierwsze zbiory ogórków z gruntu.Jest to odmiana Nadusha F1.

Ogórki gruntowe zaczynają się pokładać, zbliża się więc sezon ogórkowy.

moje gruntowe jeszcze idą w górę ale lada chwila pewnie się położą

Zerknijcie proszę na moje ogórki. Rozsada kupiona, odmiana Mirabelle F1. Ogórki rosną słabo, w donicy pod chmurką. Szukam co to może być, nikt nie potrafi mi doradzić. Posadzone 22 maja, ziemia do warzyw wzbogacona wermikompostem, przekompostowanym obornikiem. Podlewane gnojówką z pokrzywy, biohumusem, ostatnio gnojówką z żywokostu. Pierwsze zawiązki obrywałam.

Wstawię drugie zdjęcie w oddzielnym poście, bo nie wczytuje mi razem, na działce mam słaby internet

Przy ogórkach Cezar F1, Soplica F1 zawiązałem sznurki po ktorych prowadzę ogórki do góry.

Katju, wyobraź sobie, że jesteś na proszonym obiedzie i wypada wszystkiego spróbować co pojawia sie na stole i jeszcze pochwalić gospodynię a więc: przystawki, zupka, drugie danie, kompocik, za chwile na stole pojawiaja się ciasta, wino, nalewki, kawa, herbata, potem zimny bufet czyli śledzik, wedliny, sałatki no bo jak to przy pustym stole siedzieć, prawda? Masz ochotę tym wszystkm rzygnąć? No widzisz, ogóreczki na obiadek dostały ziemię do warzyw.

KaLo, czy te ogórki dostały niestrawności czy umierają z głodu? Pogubiłam się w tej paraleli.