Forum Ogrodnicze Oaza

Udało się przekroczyć 1kg
Ten mniejszy zerwał się z krzaka - a na krzaku były tylko 3 sztuki

Rebecca Sebastian's Bull Bag

U mnie też poprzeczka poszła w górę.
Udało mi się poprawić tegoroczny rezultat
Mój PB wynosi aktualnie 865g

whitedame wrote:
To u mnie też są w różnej fazie pomidorki. Krzaki wreszcie wyglądają ok to dałam im trochę porosnąć. Za jakiś czas zacznę powoli pewnie obrywać część liści, chociaż mi w sumie szkoda, bo musza czymś te owoce wykarmić. Liczę, że uda mi się za jakiś czas zrobić zdjęcia, gdzie będzie widać ile jest owoców Teraz tylko musze przeczekać to co miały byc grona, a nic nie zawiązało...

Samosiejka z rozsypanego kompostu

Chiarodiluna wrote: Chajtarma wrote:
Niestety, obaj macie pomidory niezgodne z odmianą, albo to krzyżówki albo pomylone nasiona. Prawidłowy powinien być taki jak u Kasi.
mymysteryy wrote:

Mój dzisiejszy zbiór.


Obrywam też trochę lekko zapalano, żeby odciążyć krzaczki.

Marlenka wrote:

Trafiłem gdzieś w czeluściach internetu na taką fotkę. Torebeczka z siateczki i żaden trzmiel sobie nie "pobzyka"

Mam w tym roku również Xanadu Green Goddess z PT i u mnie nie ma pomyłki.
Jednak mam za to coś innego u odmiany Czornoje Sierdce s Nosikom ot Borisowny. Rosną u mnie około 200 gr czerwone pomidory. Tego typu pomidorów nie wysiewałem

Wiecie, co najbardziej lubię w pomidorowych krzakach ?
Ten moment, gdy obrywam dojrzałe lub mocniej zapalone owoce i widzę, jak zaczynają budzić się dotychczasowe śpiochy







A takimi oto "bliźniakami" obdarował mnie jeden z karłowych pomidorków koktajlowych - każdy ma swój ogonek, ale są zrośnięte owocami.




Pozdrawiam cieplutko

W zeszłym roku miałam Xanadu, z targu pomidorowego, jak ze zdjęcia Mymysteryy. Skądś się to Green w nazwie musiało znaleźć. Jak mocno dojrzał to podbarwiał się odrobią żółtego koloru. W smaku wyczuwalna była taka orzeźwiająca, owocowa nuta.

Mazarini



Dużo owoców na krzaku, pomidory ok. 400g, sam miąższ, zostaje na przyszły rok.


Amana Orange

Mój nr 1




San Marzano S'Redota




Dojrzały dopiero dwa, pomidor swietny na przetwory.

Mam podobnego z nasion wydłubanych rok temu z długich mięsistych, słodkich przetworówek.

NN

Grzebuła wrote:

a u mnie tak wyglada Czornoje Sierdce s Nosikom ot Borisowny:

No właśnie coś mało nosate to Czornoje Sierdce s Nosikom ot Borisowny u niektórych osób. Ja zbierałam nasiona z takich i u mnie ten pomidor nadal taki nosaty. W tym roku wysiałam z własnych nasion i też ma nochale

Lusinda
Jak opisałabyś odmianę Amana Orange? Wysoka, samokończąca, czy nadaje się do gruntu i jak szybko dojrzewa?



Szukam też jakiejś typowo przerobowej odmiany typu san marzano czy aurija, ewentualnie w przyszłym sezonie więcej wysieję odmiany babushkina radost, której odało się znaleźć odpowiedni egzemplarz na nasiona.




Black Cherry, mi osobiście nie podpasował, ale jest to plenny pomidorek, wysoki, trzeba zadbać o odpowiednią podporę. Będę szukać słodkich odmian typu cytrynek groniasty, tylko w kolorze czerwonym.


Dziś zebrałem kolejną skrzyneczkę pomidorów, a czeka mnie jeszcze wysyp Czekisty i K37.

Z karłowych odmian mogę polecić Wielmożę, Chlebosolnego i Poranka. Z wyższych odmian: Bycze serce z noskiem, Gigant Podlasia- nie wiem, czy uda zebrać się nasiona.

Pierwszy raz mam u siebie pomidora Mata Hari. Czytam tu na forum, że to pomidor koktajlowy. U mnie ta koktajlówka ma owoce średniej wielkości normalngo pomidora i jest bardzo dorodna.

I taka ma ( powinna ) być Przyzwyczailiśmy się, że drobniejsze odmiany traktujemy jako koktajlówki, ale Mata Hari moim skromnym zdaniem do nich nie należy. U mnie miała identyczne owoce - pod względem koloru, kształtu, wielkości i ułożenia pomidorów w gronie.
No i ten smak

najemnik wrote:
Przepraszam, ale już dawno wypadłam z "obiegu", jeśli chodzi o pomidorowe odmiany, ale z czystym sumieniem mogę polecić jedną z pierwszych koktajlówek, jaką uprawiałam i którą pamiętam do dziś ... proponuję Malinowy Smaczek - mało wymagająca, bardzo plenna, owoce soczyste, słodkie o cienkiej skórce, nie pękają i są naprawdę bardzo smaczne. Nie pamiętam jedynie, czy wymagał podpórek.
Pozdrawiam cieplutko

MALINOWY SMACZEK

Jeśli ktoś uprawiał czy może potwierdzić z wyglądu Carbon i Polish Giant