Forum Ogrodnicze Oaza

Tak miałam opisane nasiona , jak je dostałam. W takim wypadku muszę go opisać NN. Dziękuję za informację.

Wiesiu, K/75 jest malinowym sercem. Ja miałam taki:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...uli?start=918#867246

Alu, już go przerobiłam na NN. Dzięki .

Od początku wymiany nasion praktycznie zawsze sieję nowe odmiany , których jeszcze nie uprawiałem.
I powiem wam że rzadko się zawiodłem co do pomidorków z forum . Wysiewam zawsze około 30-stu odmian ,
więc jeszcze do przetestowania nowych odmian dłłługa droga . A tak naprawdę lubię uprawiać pomidory i
zawsze ciekawi Mnie co z tego wyrośnie. Nie uprawiam na handel , nadwyżki rozdaję lub robię wymianę
barterową .

Leszku,ja z wymiany na tym forum , ani z Targu jeszcze nigdy nie korzystałam ,tego pomidora mam z innego źródła , proszę nie myśleć , że mam zastrzeżenia do kogokolwiek , nawet gdyby to była pomyłka , to jestem daleka od formułowania takich wniosków, mnie też zdarzało się pomylić nasiona , miałam też sytuacje , że niektóre krzyżówki się rozszczepiały ,zwłaszcza gdy odmiana była jeszcze nieustalona, tak było z K/37/1 , który się rozszczepił i miałam też prócz malinowego K/37/1 , K/37/1 czerwonego , . Pisałam do Kozuli i potwierdziła , że takie rozszczepienie może być. Gdybym wiedziała , że to nie K/75 ,to nie umieszczałabym tego zdjęcia na forum. Dzięki Forumowiczom już to wiem i chwała im za to , że są.

Dlatego cały czas proszę o zdjecia pomidorów z których nasiona wysyłamy na targ. Tylko dzięki temu możemy wspólnie zweryfikować pomyłki.

Babcia Ala wrote:
Zawsze po jednym egzemplarzu z każdej odmiany . W zasadzie sieję po kilka ( 3 , 4 nasionka ) z każdej
odmiany a to co zostaje to jest długa kolejka oczekujących i chętnych na gotowe sadzonki .

Cieszę się że K37/1 może być czerwony, bo właśnie takiego miałam w 2023 r. Myślałam że zaszła pomyłka. Był smaczny i plenny.

wisia7 wrote:
Nie wiem o co chodzi .

zwykły chłop wrote:
Ja nie znam żadnej .

Zostały mi dziś zwrócone nasiona, które zostawilam dawno temu w dawnym domu
Znalazlam tam troche Kozulowych krzyżówek
Rudy LR
Zebra żółta F7(nie mam numeru krzyżówki
Fioletowa zebra F5
K/37/4 F9
K77 kosovoxpink king F4
K138 f7
K37/2 F9
K179(żółta zebra F5)
Albenga x kosovo f4
K141 nie ma pokolenia
K90 F6 fioletowa śliwka
Faworyt x malinowy 36 tez bez pokolenia

Może ktoś odpowiednio dbający o pamięć o krzyżówkach przygarnął by troche nasion ?

Nasiona są z 2013 lub 2014 roku.

Spróbujemy. Poproszę.

Ostatnie pomidory likwidowałem pod koniec listopada. To były koktajlówki w donicach rosnące na tarasie.
Dużo zielonych niedojrzałych położyłem z braku miejsca na regale. Niektóre takiej wielkości że najlepiej by było gdyby na papierowym ręczniku choć trochę urosły Reszta też w stanie powiedzmy niezachęcającym. Ale co tam, można je było albo od razu wywalić albo odłożyć to na potem.
Większość oczywiście złapała kolor. Część poszła do kosza bo podczas zrywania już musiały być zarażone.
Ostatnie sztuki dojadam teraz, w styczniu. Prawie zawsze przychodzi mi do głowy: DOBRE
Dzisiaj już po śniadaniu wpadły mi w oko marketowe koktajlówki leżące na blacie. Takie w typie "na gałązce". Skubnąłem jeden. Wsadziłem do japy, pogryzłem ... i wyplułem. Naprawdę nie dało się zjeść. A powiedziałbym że moje kubki smakowe nie są wybitnie wymagające.
Ciekaw jestem co robi taką różnicę w smaku (tylko ziemia ?), bo oczywiście jeśli chodzi o wygląd moje w tej chwili to ostatni sort a te marketowe najwyższa półka.
Ja na szczęście jem przede wszystkim jadaczką a nie oczami a porównanie smaków wypada mniej więcej tak: surowy kartofel w kolorze czerwonym do nieba w gębie.
Szkoda że na regale zostały ostatnie sztuki ...

Mój ulubiony, ale na krzaku zdjęcia nie znalazłam. Xanadu Green Goddess.


Heaven Oregon



Jazz


Kameleon






Orange Russian


Niezawodna Auria


Maglia Rosa


Green Tiger

Kilka fotek z sezonu 2024. Fotki to nie moja bajka, ale, że korzystałam z nasionek z Targu to pokażę, że nasionek nie zmarnowałam.Może szału nie było, ale plony zadowalające. uprawa w poliwęglanie, bez wizyty zarazy i w sumie oprócz mączlika to nic im nie dolegało.

Gałązka, moja Maglia Rosa ma dzióbek, Twoje też go miały?

Mam jeszcze takie zdjęcie, chyba jakiś dzióbek ma.




Nasionka od MagSta.

Jeśli chodzi o roślinę, z której pobierane były nasiona, to mam niestety zdjęcia owoców tylko w fazie wzrostu.
Na moje oko miały noski