Forum Ogrodnicze Oaza

To mój pierwszy post tutaj - witam wszystkich serdecznie.
Na jednej z sadzonek moich pomidorów (Indigo Apple) gałązki odchylają się pionowo do góry. Czyżby nadmiar lub niedobór jakiegoś składnika?
Ogólnie roślina wygląda zdrowo, ładnie rośnie i lada moment trafi do gruntu (jak tylko aura i czas pozwolą).
Rozsada przebywa w nieogrzewanej szklarni, min temp w nocy to 8-10C. Fertygacja mieszanką 2 nawozów Plagron: 5 ml/l "Terra Bloom" (2-2-4) oraz 0.5 ml/l "Pk 13-14" (0-13-14) do każdego podlewania, czyli 1-2 razy w tygodniu.
Nie pamiętam już niestety podłoża, ale przesadzana była dawno a pionowe ustawienie liści pojawiło się dopiero teraz.



Dziękuję z góry za odpowiedzi i sugestie,
Agnieszka

Takie ustawienie liści świadczy o tym, że pomidor jest głodny. Z drugiej strony ogólny wygląd rośliny nie wykazuje niedożywienia. Pewnie tak jak pisze Adrian nic mu nie jest. To jest chyba ciemna odmiana i łatwo ja przenawozić.

U mnie identyczne ułożenie liści miały pomidorki Pawie - cały czas jako rozsady liście skierowane do góry. Cała roślinka zdrowa, bez niepokojących objawów ani niedoborów - pod koniec pobytu na parapecie zaczęłam zwiększać częstotliwość fertygacji. Teraz, po wysadzeniu w grunt, liście zaczynają przybierać normalne położenie.
Generalnie PAW jest sporym pomidorkiem i myślę, że będzie mu się należała większa dawka nawozów podczas uprawy.

Zauważyłam też, że Bawaria uprawiana w perlicie - w końcowym etapie wzrostu jako rozsada - zaczęła składać liście ku górze; ale z mojej winy - powinnam była zwiększyć dawkę pożywki, jako że jest to odmiana silnie rosnąca.
Od wczoraj siedzi w gruncie.

Indygo jest z grupy ciemniejszych pomidorków, więc należy uważać z dawkowaniem azotu; tak mnie zastanawia całokształt tej sadzonki: górne liście wywinięte na zewnątrz, a dolne złożone do góry.
Takie wywinięcia miała jedna z moich "kozulek" w ubiegłym roku, też "brunetka" i też przenawożona ....

Dziękuję za zainteresowanie i odpowiedzi.
Skoro nie wygląda to na nic poważnego a rozsada lada moment będzie wysadzana w miejsce stałe, nie będę wprowadzała drastycznych zmian w pielęgnacji.
Dodam jeszcze że inne pomidory, traktowane identycznie, nie wykazują takich objawów, wiec to może wskazywać na "specjalność" tej właśnie odmiany. Miejmy nadzieję że z wiekiem z tego wyrośnie

Wyrośnie Agnieszko
Zapraszam do nas częściej - nie tylko przy okazji szukania odpowiedzi na trapiące kłopoty ... będziemy bardzo ciekawi Twoich upraw i czekamy na relację i zdjęcia z tegorocznego sezonu ...

Ja mam pomidora paprykowego, ale on jest normalny

Pękanie pomidorów to nierównomierne podlewanie. Trzeba dostarczać roślinom taką samą dawkę wody w podobnych odstępach czasowych.

To jest pół prawdy. Drugie pół, to odmianowa skłonność do pękania.

Mam kilka krzaczków Bawarii i wszystkie mają liście skierowane do góry. Myślałam, że to taka ich cecha odmianowa... Czyli czego im brakuje?
Posadzone 2 tygodnie temu pod folię. Na jesieni dany obornik koński, a przed sadzeniem do dołków nalałam jeszcze rozcieńczoną gnojówkę z kurzeńca.

Ten pomidor taki ma pokrój krzaka.

Generalnie kat miedzy liściem, a łodyga powinien być prosty, ale sa pomidory których cecha odmianowa jast że liście ma skierowane do góry. Np Perła Malopolski. Ale po ogólnym wyglądzie widać czy roślina jest głodna, czy taka jej uroda.

No jak na przykład ten zdechlaczek




Rozkłada gałązki, jak - za przeproszeniem - panna młoda w noc poślubną

A czy Bycze Rogi to takie zdechlaczki? Bo moje bardzo biednie wyglądają. Rosną, pąki się pokazują.... To też ich taka cechą odmianowa?
A Perła Kaszub też ma liście do góry.

Beatko, to ile i jakie jeszcze odmiany mają u Ciebie wzniesione ku górze liście ? Tylko dolne, czy wszystkie ?
Parę postów wyżej pisałam o Bawarii - oprócz tego, że jest wysokim, smukłym i strzelistym pomidorkiem, to jednak wymaga nieco większej dawki jedzenia pod koniec okresu rozsadowego.
Po wysadzeniu w otwarty grunt liście zachowują się normalnie, tworząc lekko ostry kąt w stosunku do łodygi.

Mam też trzy maluchy Perły Małopolski w perlicie - listki ma ułożone jak wszystkie pozostałe.

Dziwna sprawa. Ja przesadziłem z perlitu do większych pojemników ale już do ziemi i też dzisiaj zauważyłem, że cześć pomidorów (różne odmiany) mają w górę liście jak na powyższym zdjęciu) Przesadzałem z tydzień temu i kilka razy podlane MS z wodą w ilości jak pisze w opakowaniu. Kolor mają intensywny zielony, jeszcze rano myślałem, że są przenawożone a tutaj piszecie, że głodzone... A może temperatura też ma na to wpływ? Ja trzymam swoje sadzonki w tunelu.

Liście do góry mają Bawaria i Perła Kaszub (nie mam Perły Małopolski). Są wyższe od pozostałych pomidorków i strzeliste. Praktycznie wszystkie liście mają skierowane do góry. Bawaria bardziej niż Perła Kaszub.

Maks, w perlicie składniki pokarmowe od razu były dostępne dla rośliny, natomiast po przesadzeniu do ziemi pomidorek czy papryka muszą zaadoptować się nie tylko do nowych warunków, ale i do cech nowego podłoża. W glebie pobieranie jedzenia trwa dłużej, a poza tym korzenie także muszą przejść na inny system pracy, co ma odzwierciedlenie w wyglądzie świeżo posadzonej rośliny
Dajmy im czas, jeśli wyglądają zdrowo i są silne, nie ma powodu do zmartwienia


Betty wszystko jest o.k. uwierz mi . Bawaria dopiero pokaże, na co ją stać ..... od razu zapewnij jej stabilny, wysoki i mocny palik.

Perła Małopolski też ma liście wzniesione.