Forum Ogrodnicze Oaza

Wszyscy macie takie piękne ogórki...moje rosną bardzo skromie...
Miały piąć się po sznurku tzn część się pnie, ale nie oberwałam dolnych pędów bocznych i sporo płoży się po ziemi.
Powinnam je teraz oberwać? nie będzie za późno?

Nie ma na co czekać - obrywaj. Ja robię to codziennie.

Ktoś zajomał zdjęcie w ostatnim poście a więc w stawię tu dzisiejszy zbiór.


Agusia nie pierwszy raz tak robię i nigdy nie miałem problemów.Zresztą tak jak w pomidorach czy paprykach zawsze usuwam to co jest uszkodzone ,usycha bądź choruje.Na Twoim miejscu usunąłbym natychmiast to co chore ale aby to nie były wszystkie liście.
beat ja usunąłbym na pewno wszystko do 5 węzła,bo ogórek wszedłby mi w jagodę,albo w inne warzywa.Nigdy nie jest za późno.Dwa lata wstecz przy Octopusach usuwałem nadmiar pędów pod koniec lipca,początkiem czerwca i nic się ogórkom nie działo.
Dziś też planuję oprysk PW,który powinien zabezpieczyć miejsca usuwania liści pędów nie na mleku a użyję krochmal.

Dzięki jak przyjadę z pracy od razu zabieram się za obrywanie. A powiedz mi jeszcze bo będziesz na pewno wiedział jak długo florovit może utrzymywać się po deszczu, chodzi mi głównie o to czy jeśli dziś opryskam ok. 17 pomidorasy a w nocy spadnie deszcz to czy coś na tych liściach zostanie czy lepiej się wstrzymać ?

Gdzieś tu jest tabela czasu pobierania konkretnego składnika przez roślinkę.Ile więc upłynie czasu do deszczu tyle warzywko połknie jedzonka.Nie znam jej na pamięć.Dziś dlatego dodaję zamiast mleka krochmal,gdyż wydaje mi się, że tak szybko deszcz nie zmyje użytych składników w oprysku i np.przy niedużym deszczu jest szansa,że roślina zużyje wszystko co jej podałaś.

...czyli obrywać, a raczej odcinać bo to już grube pędy. Tak zrobię.
Dotychczas niczym je nie nawoziłam (tyle co Fructus Ogrodnik przed sadzeniem rozsady), ani nie opryskiwałam... To pewnie też niedobrze... Może trzeba naprawić ten błąd... Mam jeszcze sporo Fruktusa (granulki), posypać?

Dzięki po raz kolejny

Drugi zbiór ogórków i już wiadro 10 litrowe. Udało mi się jeszcze zrobić oprysk. U mnie na razie nie pada

Na razie po opryskach IF i PW liście ogórków zdrowe. W razie ataku mączniaka rzekomego jaki preparat proponujecie. Chodzi mi o preparat interwencyjny o działaniu systemicznym (układowym) lub wgłębnym. Oczywiście karencji 3 dni.
Pomodoro a jakim preparatem zrobiłeś oprysk PW czy IF.

PW + HT

Jan4 wrote:
Nie ma tak dobrze, abyś wszedł do ogrodniczego ,a tam pełny wybór środków. Zwłaszcza teraz , kiedy wszystkie plagi tego świata nawiedzają uprawy. Po raz n-ty wstawiam tu wyszukiwarkę środków ochrony roślin

ochronaroslin.agro.pl/index.php?page=szu...=&keywords=&offset=0

dwa wiadra chorych liści z ogórasów oberwałam i wiadro samych ogórasów, ledwo żyję bo jeszcze o buraczki zahaczyłam no bo przecież jak choruje to wszystko. Jutro do pracy a ja rąk nie mogę odmyć

Jan 4 Środek na mączniaka rzekomego ogórków o karencji 3 dni to np. Acrobat MZ 69 WG poniżej jego charakterystyka www.agro.basf.pl/agroportal/pl/media/mig...mer_R_466_2014d_.pdf

Przepiękne ogórki, u mnie w tym roku plagi egipskie i nic nie daje im rady...

Witaj Filemonka w klubie

Filemonka moze opiszesz te "plagi egipski" , pokażesz zdjęcia, moze cos poradzimy. Ogórki w tym roku nie sprawiają takich trudności jak w ubiegłym. przynajmniej na naszym terenie. Mialam iść pozrywać do kiszenia, ale leje, nie da się.

To fakt, że pod względem zdrowotności jest o niebo lepiej mimo takiej kapryśnej pogody.

A ja właśnie zakiszam wczorajsze zbiory.

kurjan wrote: Kupiłem Ridomil Gold MZ 67,8 WG MZ Pepite. Ten preparat był dostępny w sklepie.