Forum Ogrodnicze Oaza

Tak właśnie jak pisałem wczoraj


pomodoro wrote:

Oby w razie potrzeby Ridomil Gold MZ 67,8 WG MZ Pepite zdał egzamin.

Witam wszystkich ostatnio moje ogórki postanowiły się kończyć nim zaczęły się na dobre: usychają liście. Załączam fotki jak to wygląda. Czy ktoś mi może doradzić czym to może być spowodowane i co robić?

Ogórki są zaatakowane przez antraknozę :




i kanciastą plamistość :

Tu jest opisana moja ubiegłoroczna walka z kanciastą na ogórkach, a wierz mi były w duzo gorszym stanie. forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-if?start=288#490470

Potarzam :

pomodoro wrote:

Moje ogórki na razie zdrowe po opryskach PW i IF.

Jan4 wrote: Pomodoro czy do tego preparatu dodawać też mocznik (5 g/l).

Powinienem na to nie odpowiadać, bo ileż razy można ?

W przypadku oprysku środkami działającymi wgłębnie dodatek mocznika ułatwia wchłanianie preparatu.

Pozwoliłam sobie zamieścić cytat z wątku o uprawie pomidorów, strona I, post I.

Pomodoro napisał wówczas:

A. Należy się zaopatrzyć w środki ochrony już teraz, bo z doświadczenia wiem, że w okresie zagrożenia chorobami nabycie odpowiednich środków jest trudne o ile nie niemożliwe. Co powinno znaleźć się w zestawie ? Przede wszystkim jeden ze środków interwencyjnych ale z grupy systemicznych tj. Mildex 711,9 WG lub Infinito 687,5 SC. Z braku tych preparatów można zastępczo zakupić Revus 250 SC. Są to środki podstawowe. Nazwijmy je środkami grupy I .Ponieważ wiadomo, że nie należy stosować tylko jednego środka potrzebujemy jeszcze co najmniej jeden środek naprzemienny. Najlepiej by był to jeden z preparatów zawierający cymoksanil. Preparaty te działają na zoospory zarazy ziemniaczanej tj tzw zarodniki pływkowe najgrożniejszą formę zarodników tej choroby. jednocześnie preparaty te zwalczają szarą pleśń i dlatego powinny byc zastosowane jako drugi oprysk/ w gruncie/ wtedy, gdy krzaki pomidorów są już zwarte a tym samym wysoce podatne na szara pleśń. Te preparaty to Curzate M 72,5 WP, Tanos 50 WG. Helm-Cymi 72,5 WP/ to są najbardziej dostępne/. Nazwijmy je środkami grupy II. Musimy dysponować jeszcze jednym preparatem z grupy wgłębnych, który użyjemy do kolejnego oprysku ale tylko wtedy gdy pogoda będzie niesprzyjająca/ częste deszcze przy aktywnym komunikacie PIORIN/. Te preparaty to Acrobat MZ69 WG lub Ridomil Gold 67,8 WG

Dziękuję za odzew w sprawie moich ogórków (te z fotkami z antraknozą i kanciastą plamistością) dodam że w sobotę zastosowałem oprysk Miedzianem bo nic z krótszym okresem karencji i na obie choroby (cabrio duo) nie udało mi się nabyć. Więc teoretycznie powinno iść ku lepszemu. Kanciastej plamistości jest jakby coraz mniej po opryskach ale liście więdną i usychają bardziej. Dziś jest czwartek i po lekturze forum ze składników które miałem w domu udało mi się znaleźć te na naturalny oprysk tu polecany IF od razu prysnąłem nim na wieczór. Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie.

Zamówię propionian wapnia i w przyszłym tygodniu jak tylko przyjdzie zrobię kolejną psikanke.

miedzian to w ogóle czemu to sprzedają to jak umierającemu kadzidło

Ja teraz po kazdym zbiorze ogórków pryskam pw, dzis także.

a zbierasz co ile dni?

Co drugi dzień. Dzisiaj trzeci raz.

Ja nie wiem od czego to zależy ale ja raz w tygodniu od posadzenia ogórków je pryskałam PW i co? i też zachorowały, po prostu tak ma być. I pryskam dalej kiedy już nie miałam sił i chciałam zrezygnować mąż mi powiedział "ciekawe czy coś by to tej pory było gdybyś tą ekologią nie pryskała" tego już się nie dowiem ale zauważam dobroczynny wpływ na rośliny.

Dziś zrobiłam 15 słoików kiszonych. Jutro pewnie też będzie tyle. Jeszcze w poniedziałek i finito z kiszeniem. 50 słoików wystarczy.Przestane opryskiwać ciekawe jak szybko mi uprawe zmiecie.. Na razie ciągnę bez chemii. Mam jakaś nie otwartą buteleczkę, z 2014r , ciagle zapominam sprawdzić datę ważności. Niezbyt dobrze juz widać, a nigdy nie mam okularów przy sobie.Pomidory zaczynają dojrzewać, wiec pewnie się obejdzie bez wizyty w ogrodniczym.

Dostały dziś PW