TEMAT: <D> Ogórek gruntowy.

Ogórek gruntowy. 23 Lip 2013 21:38 #181273

  • bela
  • bela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 801
  • Otrzymane dziękuję: 2436
D3flo u mnie na razie są ładne liście ale u szwagierki w Jadownikach po ostatnich ulewach cały warzywniak był wodzie tak że musiała pompą wypompowywać i oprócz ogórków i czosnku nic się nie uratowało nawet ziemniaki wymyło a resztę dziki wyjadły. Czy jak jest kanciasta plamistość to przetwory z ogórków będą się dobrze przechowywać?
pozdrawiam Bożena
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogórek gruntowy. 24 Lip 2013 06:42 #181351

  • bozena
  • bozena's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 359
Choroba ogórków ma na pewno wpływ na jakość owoców , a na przetwory , wybieramy zdrowe i jędrne , a jak się będą sprawować w słoikach to czas pokaże....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela

Ogórek gruntowy. 24 Lip 2013 15:20 #181471

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
U mnie powoli kanciasta daje radę ogórkom. U sąsiadów podobnie. Zbieram już tylko duże okazy szatkuję i kiszę na zupę ogórkową.

Pozdrowienia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela

Ogórek gruntowy. 24 Lip 2013 22:56 #181577

  • róża róża
  • róża róża's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 27
  • Otrzymane dziękuję: 4
widzę że sporo z nas walczy z tą kanciastą plamistością czy jakoś tak, ponieważ pierwszy rok uprawiam m.in. ogóreczki pytam się co teraz zrobić? ta choroba opanowała ok 30% mojej "plantacji" - stan na dzisiaj, wcześniej nie pryskałam niczym ogórków, a najważniejsze co to oznacza dla ogórków? czy pędy będą dalej rosły i owocowały? czy te chore to już niczego nie "urodzą" a może trzeba je wyrwać? nie mam pojęcia jak z tym postępować , czy oznaczałoby by to koniec sezonu ogórkowego czy jest jeszcze szansa na plony? włożyłam tyle że dla mnie wystarczy ale najgorsze że obiecałam rodzinie i co teraz? :angry:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela

Ogórek gruntowy. 25 Lip 2013 09:07 #181649

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Jeżeli ktoś nie zastosował ochrony biologicznej propagowanej na tym forum a ma problemy,to proponuje taki zestaw środków chemicznych do walki z poniższymi chorobami ogórków

mączniak rzekomy dyniowatych.
naprzemiennie dwa preparaty:
1. [ACROBAT MZ 69 WG, CURZATE M 72,5 WP, HELM-CYMI 72,6 WP, EKONOM 72,5 WP]
2. [TANOS 50 WG, MILDEX 711,9 WG, [bez AMISTARU !!!]
kanciasta plamistość
[MIEDZIAN 50 WP, MIEDZIAN EXTRA 350 SC]

Z aktualnymi zagrożeniami chorobami możemy się zapoznać tu piorin.gov.pl/sygn/start.php
Temat został zablokowany.

Ogórek gruntowy. 25 Lip 2013 23:13 #181884

  • bela
  • bela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 801
  • Otrzymane dziękuję: 2436
Moje ogórki mają po jednym pędzie i się nie rozkrzewiają (prowadzone na sznurkach) do tego małe ogóreczki zaczynają więdnąć a na liściach pokazuje się brak potasu czy to przez ostatnie zimne noce. Nie były podlewane żadnymi gnojówkami tylko był dany obornik rzędowo i pryskane mleczanem.Czym je podlewać aby zaczęły się rozkrzewiać i rosnąć a małe ogóreczki nie więdły :jeez:
Załączniki:
pozdrawiam Bożena
Temat został zablokowany.

Odp: Ogórek gruntowy. 27 Lip 2013 10:11 #182193

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Ogórek – świeży, kiszony, a czasem gorzki
Bez ogórka sałatki byłyby mniej smaczne i aromatyczne, a oczy czasem bardziej podkrążone. Znamy go już od czterech tysiącleci, ale skąd do nas przybył? Czy naprawdę nie wolno go mieszać z pomidorami? Czy mizeria jest naprawdę mizerna? Czy Polacy jedzą zgniłe ogórki? Dlaczego ogórek czasem jest gorzki? Dlaczego małe ogórki to głuptasy?
Więcej na ten temat dowiesz się poniżej. :coffe:
ekaloria.pl/ogorek-swiezy-kiszony-a-czasem-gorzki/
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Terri

Ogórek gruntowy. 28 Lip 2013 13:34 #182420

  • Tacca
  • Tacca's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 879
  • Otrzymane dziękuję: 571
Krzaki ogórków mają już po 2 m , rozkrzewiły się tak że zarosły fasolę ,widać ją tylko pod dachem . Tak się martwiłam że owoce nie rosną . Poszperałam w wątkach , zrobiłam z folii parawan ,taki na 1m wysokości , którym osłaniam donice na noc .Ziemię w skrzyni wyściółkowałam grubo świeżo skoszoną trawą , podlałam świeżo zrobioną gnojówką . Dziś rano zaglądam pod krzaczki i aż się serce raduje przy każdym listku po kilka zawiązków , a te wcześniej zawiązane wreszcie zaczęły rosnąć , za 2-3 dni powinnam mieć pierwsze moje ogórki .I bardzo ważne że pryskałam wyłącznie mleczanem wapna . Liście mają piękne , zdrowe . Nowy mleczan stoi w pogotowiu , u nas dziś mają być burze , jest wilgotno , parno jak w tropiku .

IMAG1993.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary, bela

Ogórek gruntowy. 31 Lip 2013 21:38 #183369

  • Tacca
  • Tacca's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 879
  • Otrzymane dziękuję: 571
Wreszcie doczekałam się pierwszych ogórków

IMAG2004.jpg

Zastanawiam się tylko nad liśćmi , gdzieś czytałam że obrywa się liście , tylko jak oberwać jak przy każdym liściu są zawiązki i czy rzeczywiście się obrywa ?

IMAG2006.jpg

Liście są za to niepokojąco duże , tak mi się wydaje. Zrobił mi się busz.

IMAG2005.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela

Ogórek gruntowy. 31 Lip 2013 22:30 #183395

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15409
  • Otrzymane dziękuję: 51096
Lepiej nie kombinuj i rób swoje. Czyli nic nie rób. :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tacca

Ogórek gruntowy. 06 Sie 2013 06:57 #184364

  • róża róża
  • róża róża's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 27
  • Otrzymane dziękuję: 4
u mnie już chyba po ogórkach /jak i zresztą u wszystkich okolicznych sąsiadów/ wykończyła je kanciasta i może jeszcze inne choróbsko, są żółte, zasychają , ogórki rosną w małe bombeczki, niby widać nowe zawiązki ale co z nich wyrośnie? zobaczymy, co dalej robicie ,jeszcze trochę poczekam aż wszystko "umrze" a dalej? wyrywać krzaczki już i palić? zakopywac? co i kiedy z tym robicie? i co zrobić -posiać na tym miejscu po ogórkach jakiś poplon czy co tam? mam jeszcze pytanie odnośnie przyszłego roku , w tym roku po raz pierwszy miałam warzywnik, czy za rok mogę ogórki posiać w tym samym miejscu ? czy muszę zmienić miejsce , jeśli tak to co ile lat mogę wrócić w to samo miejsce? coś czytałam że co 4 lata, to byłby problem bo u mnie ogórki zajmują połowę miejsca a więc wychodziłoby że co najmniej co 2 lata muszę powrócić do tego samego miejsca, pozdrawiam :bye:
Temat został zablokowany.

Ogórek gruntowy. 06 Sie 2013 09:53 #184387

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Róża,róża
Jeżeli masz już porażone ogórki w takim stopniu,ze żaden zabieg nie jest w stanie pomóc,to trzeba je usunąć i zniszczyć a na ich miejsce wysiać nawóz zielony.
Jeżeli późnym latem siejemy po zbiorach nawozy zielone i wprowadzamy je do gleby jeszcze w tym samym roku, to mamy wtedy do czynienia z poplonem letnim. Dzięki takiej uprawie nie zmniejszamy wilgotności gleby wiosną, co miałoby miejsce w przypadku poplonu ozimego. Zaleca się stosować taką metodę przed pomidorami, ogórkami, selerami czy cebulą. Na poplony letnie możemy wykorzystać każdą jednoroczną roślinę motylkowatą, szczególnie godne polecenia są: łubin żółty i niebieski, peluszka lub ich mieszanki, np. (na 10 m²):
80 g wyki, 60 g grochu, 60 g bobiku, 20 g owsa;
150 g łubinu niebieskiego, 75 g peluszki;
120 g łubinu niebieskiego, 20 g peluszki, 40 g wyki, 10 g seradeli;
Dla późnych terminów siewu, od połowy sierpnia, zaleca się popularne rośliny szybko rosnące, np. krzyżowe, facelię czy grykę. Na gleby bardzo lekkie i lekkie nadaje się gryka, seradela, łubin, wyka ozima, na gleby średnie: koniczyna inkarnatka, rzodkiew oleista, gorczyca biała, rzepak ozimy, na gleby ciężkie: nostrzyk, koniczyna biała. Ponadto słonecznik, facelia, peluszka dobrze rosną na każdej glebie.
W tej grupie znajdują się też niektóre kapustne, jak gorczyca czy rzepak, choć używane powinny być z większą rozwagą, ze względu na wrażliwość na te same choroby i szkodniki co warzywa kapustne i rzepowate. Nie powinno się ich więc wysiewać w miejscach, w których w kolejnych sezonach chcemy uprawiać kapustę, brukselkę, rzodkiew czy rzepę. Należącą do tej grupy gorczycę warto siać na grządce przeznaczonej np. na sałatę, ze względu na jej właściwość odstraszania
Rośliny przekopujemy, zanim przekwitną i zaowocują, bo jeśli im na to pozwolimy, mogą ziemię zubożyć, pobierając składniki pokarmowe potrzebne do wykształcenia owoców
.
Przed powtórnym posianiem na tym samym miejscu ogórków należy zachować 3-letni okres.
Uwaga-warto zapamiętać.
1) Większość warzyw uprawianych jako plon główny w większości przypadków może powrócić na to samo stanowisko po upływie co najmniej trzech lat, np. fasola, ogórek, sałata, czosnek, seler, marchew i ziemniak.

2) W przypadku wystąpienia nicieni, kiły kapusty, raka pomidora lub infekcji głownią cebuli - warzywa te mogą powrócić na poprzednie miejsce po minimum pięciu latach.

3) Warzywa takie jak kapustne, rzepowate, pietruszka, burak ćwikłowy i liściowy (boćwina), groch, cykoria, lepiej będą plonować w płodozmianach przynajmniej czteroletnich.

4) Dla cebuli, pora, ogórka, sałaty, selera, marchwi i fasoli wystarczający będzie płodozmian dwuletni.

5)Zmianowania nie wymagają: pomidor, papryka, bób, kukurydza cukrowa, możemy z powodzeniem uprawiać je corocznie na tym samym stanowisku. Nie zaszkodzi im jednak, jeżeli znajdą się w płodozmianie.
Ostatnio zmieniany: 06 Sie 2013 10:14 przez kurjan.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tacca, Terri, bela

Ogórek gruntowy. 06 Sie 2013 12:29 #184410

  • Tacca
  • Tacca's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 879
  • Otrzymane dziękuję: 571
Doczekalam się wreszcie ogórków . Pędy sięgają daszku , mają ok 3 m . Do tej pory trafiał się jeden dziennie , po dzisiejszym przeglądzie przygotowalam na jutro słoik na malosolne . Na razie krzaki są zdrowe , pryskane mleczanem wapnia. Przerosly znacznie moje oczekiwania. Rosną w skrzyniach z fasola szparagowa. Z fasoli też jestem bardzo zadowolona. W przyszłym sezonie też bedę uprawiała ogórki,pomidory i fasole e skrzyniach
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary, bela

Ogórek gruntowy. 06 Sie 2013 13:10 #184415

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10442
A jaką odmianę ogórka posiałaś, że taki z niego wspinacz?
Temat został zablokowany.

Ogórek gruntowy. 07 Sie 2013 07:59 #184579

  • Tacca
  • Tacca's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 879
  • Otrzymane dziękuję: 571
Alinko , wysiewałam trzy razy , pierwsze dwa razy to była porażka , za trzecim razem wysiałam odmianę Rodos . Siałam późno i nie miałam nadziei na powodzenie , ale za zwyczaj jak coś robię to próbuję do skutku . Tym razem odniosłam sukces .
Kiedyś , dawno temu , mieszkałam u Pani ,ona miała ogródek przy domu , ogródek nic nadzwyczajnego , ale warzywa rosły pięknie . Ta Pani ogórki siała trzy razy w sezonie , różnych odstępach czasowych na trzech grządkach . Tym sposobem miała ogórki od wiosny do późnej jesieni . niestety ja w tamtych czasach nie byłam zainteresowana uprawami i tylko tyle zapamiętałam , teraz na stare lata Na forum zdobywam wiedzę .
Ostatnio zmieniany: 07 Sie 2013 08:00 przez Tacca.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane, Terri

Ogórek gruntowy. 10 Sie 2013 10:23 #185239

  • kurjan
  • kurjan's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 955
  • Otrzymane dziękuję: 1436
Jako że sezon ogórkowy w pełni, może oprócz kiszenia ogórków warto się zainteresować zrobieniem z ogórków przecieru ,znalazłem w internecie na ten temat dwa przepisy.
Pierwszy
Na przecier z kiszonych ogórków.Jest to przepis na przecier po łowicku wpisany na listę produktów tradycyjnych przez Ministerstwo Rolnictwa,poniżej link
www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zywnosci/Pr...-ogorkowy-po-lowicku
Drugi
Na przecier-nie wymagający uprzedniego kiszenia ogórków
www.garnek.pl/bunia/5942349/przecier-ogorkow
Ostatnio zmieniany: 10 Sie 2013 12:14 przez kurjan.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Ogórek gruntowy. 10 Sie 2013 11:10 #185250

  • Tacca
  • Tacca's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 879
  • Otrzymane dziękuję: 571
Została mi pusta grządka . Pod koniec lipca wysiałam kilka ogórków i doczekałam się owoców . Rośliny zdrowe , na razie nie pryskane .

IMAG2065.jpg

Gdzieś na forum poczytałam i zastosowałam , gałęzie z forsycji wbiłam w ziemię . Wąsy co parę dni owijam na gałązkach , świetny sposób żeby nie deptać i nie niszczyć pędów.
Pierwsze ogórki wylądowały w sałatce .
W przyszłym sezonie będę wysiewała w trzech turach.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sd-a, Joane, Krecik stary, Terri, bela, sylwia

Ogórek gruntowy. 12 Sie 2013 20:46 #185762

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 6913
  • Otrzymane dziękuję: 41993
Moje ogórki zaatakował przędziorek,ale już nie będę je pryskał.Również przędziorka mam na megagronie,który w tm roku u mnie
nie wypalił.Pierwsze potężne grono złamał mi wiatr podczas lipcowej burzy i od tego momentu straciłem do niego serce.Drugie grono zaczęło dojrzewać tydzień temu,ale owoce są drobne,choć smaczne.Część kwiatków opadła.Ogórki jeszcze zbieram,ale noce już są zimne(dziś +12),więć pewnie niedługo się skończą. :bye:
Dodam,że stosowanie gałązek do ogórków na płask zalecał jak zwykle nieoceniony nasz ogrodnik i choć nie wymienię go z nicka
to wszyscy wiemy kto. :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 12 Sie 2013 20:53 przez Krecik stary.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Tacca, pomodoro, Terri, bela


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.640 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum