Forum Ogrodnicze Oaza

A tak wyglądają moje pociechy.

Hokkaido to najlepsza dynia, jaką jadłam. Szkoda, że przez tyle lat myślałam, że dyń nie lubię, ale i nigdy nie jadłam takich dobrych dyniek. Pięknie zawiązała, wiele już dojrzewa. Bardzo się też nakręciłam na Butternut, ale jako jedyna pozrzucała zawiązki i na razie nic na niej nie rośnie, prócz bujnych liści.



Dzisiejsza dynia została upieczona z indykiem, cebulą, marchewką, serem lazur i ziołami:

Janeczko, rzeczywiście pociechy moje dyńki nawet pocieszać mnie nie raczyły, pełno liści, chłopaczków, a te dziewczyny, które pojawiły się na pędach, zżółkły i opadły, jedynie Rouge d'Etampes jakąś piłeczkę urodziła, podobnie jak niby Miranda, a owoc Buttercup zasechł. Na szczęście honor ratują po części pozostałe dyniowate, choć niskie temperatury na początku lipca bardzo wstrzymały wegetację.

Aguś - poprosimy o przepis na to pyszne jedzonko - wygląda bardzo apetycznie !

A CU TU ZA PRZEPISY DO CUKINIA
JA WYWALAM GNIAZDA NASIENNE I TAKIE POŁÓWKI CZÓŁENKA DAJE DO PIEKARNIKA ABY ZMIĘKŁY NO MOŻE 10 DO 15 MINUT NA OKO TO ROBIĘ
potem a właściwie w między czasie mięso mielone najlepiej z indyka nienawidzę tłuszczy no chyba że golonka:P
podsmażam na oliwie dodaje cebule czosnek pora i co tam mam do tego jedna cukinie starta lub pokrojoną dronno
wkładam to w powyższe czółenka na to ser i do piekarnika na znowu na oko z 15 minut
i pyszota

Dziękuję Mirku
Widocznie ze mnie taka kucharka, jak z koziej ...

Pewnie powinno być gdzieś w wątkach kulinarnych, wpiszę tu a jeśli musi tam trafić to ładnie proszę o przeniesienie
Dynię umyłam, przekroiłam na pół i obcięłam na okrągłej stronie każdej połówki taki "talarek", żeby równo stała w naczyniu. Posmarowałam oliwą i obłożyłam listkami bazylii tajskiej i mięty i w piekarniku (170st) piekłam 40 minut.
Na patelni podsmażyłam filet z indyka, niedużą cukinię, 2 mniejsze cebule, ostrą papryczkę i pęczek świeżych ziół (natkę pietruszki, szczypiorek czosnkowy, bazylię, tymianek), przyprawiłam i gdy się chwilę poddusiły dodałam kilka ząbków czosnku i nałożyłam farsz w dynię (nie była duża, 1,5 kg więc trochę zostało do połówki cukinii), położyłam cienko pokrojony lazur na wierzch i piekło się jeszcze 20 minut z termoobiegiem.

Myślę, że w farszu pasowałoby jeszcze wiele innych warzyw, np. papryka, pomidory, pory, pieczarki, kurki i co tam komu pysznego rośnie

Dwa lata temu robiłam taką Hokkaido , przepis i zdjęcie tutaj, a w ubiegłym roku nafaszerowałam gulaszem własnoręcznie wyhodowaną dynię Acorn - tutaj.
Może nie jest jednak ze mną tak źle ?

Chętnie wypróbuję wszystkie (szczególnie Twój przepis na Buttrenut- od razu wiem, że będzie przepysznie!) jeśli oczywiście wystarczy mi dyń

Adasiowa wrote:
Adasiowa dynie w doniczkach ? Czy urosna większe od ping-ponga .

to nie dynie ( w donicach ) .... jeno kabaczek, cukinia i patisony. "Prawdziwe" dynie posadziłam na uczciwej grządce w warzywniku.
Właściwie nie tyle zależy mi na wielkości owoców, co na ilości - marzą mi się małe dyniowate ( patisony i "łódeczki") marynowane w słoikach. Zresztą, co ma być, to będzie - na razie są ozdobą ogrodu ze względu na kwiaty

Moje serce również należy do dyń.Zaczynają teraz pięknie rosnąć.Obsadziłam nimi kompostownik i w kompostowniku posadziłam kilka sztuk.Tak się im to spodobało,
że nie mogę do niego dotrzeć.

a czym zasilacie dyniowate i cukinie ... i jak często ?

Janinko
Pod dyńki podłożyłaś gąbkę- piankę? Zdaje egzamin jako ochrona?

Witajcie kochani. Jestem tu całkiem nowa choć w zieleninie siedzę od kilku lat. Pierwszy raz natomiast coś dręczy jedną z moich cukinii. Bardzo proszę o diagnozę i poradę co zrobić.

Wygląda na brak magnesu porównaj: www.google.pl/search?q=zucchine+deficit&...rc=4HJeAtxABhZlJM%3A

Patrzę i patrzę...i kurczę nie pasuje mi. Przy brakach magnezu zazwyczaj nerwy zostają zielone a tkanka żółknie. U tej jest odwrotnie. Może ten jeden ciapkowany liść by pasował. A najdziwniejsze jest to, że to jedyna cukinia tak cierpi, obok, całkiem blisko rośnie jeszcze kilka krzaków cukinii, patisonów i wszystkie zdrowiutkie, ciemnozielone.

No tak.Ale zauważ nowe liście sa zdrowe, stożek wzrostu ładny ciemnozielony, wygląda na to, ze jakiś tydzień temu ta cukinia przeszła traumę, a teraz jest w porządku.

Czyli możliwe, że przez coś musiała się "przegryźć". Będę obserwować. Faktycznie najważniejsze, że nowe liście są zdrowe i zaczyna owocować. Dziękuję za pomoc.