Forum Ogrodnicze Oaza

Hmm, to miała być dynia Butternut ale nią raczej nie jest Czy ktoś ma pomysł co to może być?

Hej Armaszko,to jest podkład pod drewno.Izoluje trochę arbuzy i nie gniją od ziemi.Jak na razie sprawdza się mój sposób.

Zostawiłem kilka patisonów na nasiona ciekawe jak duże urosną,

Majkowa , hmmm.... jakby to powiedzieć wygląda to na mix cukiniowy ..... butternut ma komorę nasienną umieszczoną w rozszerzeniu i inne pestki. Nasiona sklepowe ?

Janeczko, dziękuję za przypomnienie, że pod każdy owoc dyniowatych podłożyć izolację od ziemi i wilgoci, zapobiegającą gniciu

Adrian , zostaw więcej tych nasionek , bo jak tak dalej pójdzie z pogodą, to ....

Niestety, kolejne zimne i mokre dni przede mną ( Poznań ), więc muszę być przygotowana na mizerne plony w tym roku.

no i się zaczęło codziennie po 4 cukinie do wiadra niestety tylko żółte
ale teraz uczta na całego leczo placki faszerowana do znudzenia a potem sałatki na zime

Tondo di Niza. Bardzo plenna cukinia i pyszna.

a jak przekrojona wygląda jak można poprosić?

Emalia112 wrote: Śliczna i apetyczna:yummi: . Jak wygląda w przekroju?

Dziś już ta niestety jest w słoikach, ale jutro lub pojutrze sfoce następne..

Adasiowa wrote: Jakoś tak nie wpadłam, ze ona od maleńkości jakoś inaczej powinna wyglądać niż to co mi rośnie na krzaczkach. Pierwszy raz mam dynie. A nasiona mam z PomidorowejDoliny ciekawe jakie jeszcze mnie czekają niespodzianki. Poza Butternutem, poza melonem, którego nasiona nie wykiełkowały, poza Blue Ambrosią, która miał być według nich pomidorkiem koktajlowym a na takiego nie wyglada...

Ta Pomidorowa Dolina bardzo tu na forum podpadła.Nie Ty jedna masz "niespodzianki" .

Pisałam wcześniej o inwazji moich dyń.Zobaczcie ,czy nie mówię prawdy.

A umnie taka ciekawostka wyrosła:


Szkoda, że z powodu tego permanentnego deszczu większy zaczyna podgniwać, pewnie nie uda mi się uratować dziwoląga.

" Nie sadź więcej już tych zielonych cukinii "- usłyszałem dziś przy rodzinnym obiedzie zgodnym chórem podczas konsumpcji kotlecików z cukinii Lungo Bianco Dwie , ponad półmetrowe cukinie zniknęły w mig. Nawet wybredne wnuczęta wcinały ze smakiem.

ja mogę jeść dyniowate na okrągło - smaczne, zdrowe i lekkostrawne. Koniecznie muszę wypróbować te kotleciki, skoro zbierają tyle pochwał
Tymczasem mając pod ręką własne: kilka małych patisonów, kabaczka i dwie małe Lungo Bianco i pęczek natki pietruszki, dokupiłam czerwoną paprykę, cebulę, cienkie parówki. Wszystko pokroiłam na niewielkie kawałki, cebulkę i parówki podsmażyłam na oleju, wymieszałam z białym pieprzem, solą, czerwoną czubrycą i odrobiną oleju i przez 15 minut zapiekałam w żaroodpornym naczyniu. Następnie na wierzchu zapiekanki umieściłam 3 jajka i ponownie wsadziłam do piekarnika ( 180 stopni ) do momentu ścięcia jajek. Można potrawę posypać startym, żółtym serem. Do pełni szczęścia zabrakło działkowego koperku, ale .... pomógł domowy keczup z dyni
Słuchajcie ... pyszna, szybka i pachnąca dawka witamin

Nie bardzo miałam już gdzie posadzić dynie (przesadziłam z pomidorami) więc też poszły na kompost. Mają za gęsto, schodzą na ziemię, muszą im także porobić podkładki- szczególnie jak utrzyma się taka pogoda

No i jakie życie byłoby bez dyniek.???



Moje następne niemowlę.

W tym roku dyniowate ładnie rosną, nawet cucamelon porządnie owocuje i wygląda: