Forum Ogrodnicze Oaza

Beatko i Aniu moja odpowiedź znajduje się w temacie"Uprawa pomidorów pod folią....".

Dla kochających słodkie pomidory polecam:

La Carotina - słodziutki, pyszny, nie za duży - wielkość w sam raz na kanapkę, w pięknym marchewkowym kolorze. Trochę późny, ale jego smak wynagradza wszystko.
Ljubitelskiy Rozoviy - wczesny malinowy befsztyk, słodki i pyszny.
Soldacki - średnio wczesny, ale też fantastyczny w smaku, u mnie praktycznie sama słodycz.
Tiazheloves Sybirii - wielkie (u mnie 800 g), słodkie malinowe serce.
Brad's Black Heart - pyszne, słodziuteńkie czarne serce, które na przekroju nie zachwyca wyglądem za to smak porywa...

Dla wielbicieli malinówek w "dawnym" typie:
Stara Babcina Malinówka MORANGO - odrobina kwasku i słodyczny, w sam raz. Smak czasem łagodny, czasem wyrazisty. Wspaniały, fantastyczny pomidor!
Watermelon Beefsteak - też bardzo dobry pomidor w tym typie, troszkę wcześniejszy od tego powyżej.

Inne wspaniałości:
Malachitowa Szkatułka - w miarę wczesny, słodki zielony befsztyk (nie mogłam się przekonać do tego koloru, na szczęście dałam się skusić na tę odmianę). Mnie smakuje taki bardzo dojrzały, prawie przejrzały.
Cytrynek Groniasty - pyszna, wczesna, plenna i niezawodna koktajlówka o pomidorowym smaku świetna na przekąskę i np. do sałatek.
Red Pear - czerwona sakiewka o mocno pomidorowym smaku, bardzo dobra.
Aurija - podłużny pomidor, raczej na przeroby choć we wrześniu smakował mi również na kanapce. Plenny, zdrowy i dobrze się przechowuje.

To jest moja "elita", która koniecznie zostaje ze mną na następny sezon. Wszystkie polecam, warte wypróbowania.

Było jeszcze parę innych, bardzo dobrych np. Babushkin Sekret, Sakharnyi Slon, Gigant 32 Novikova (raczej słodkie), Ispolin, Carol Chyco's Big Paste (bardziej wyraziste w smaku), Mizuba NN, Ałtajskj Oranżewyj, Persimmon (kwaskowato-słodkie).

Też Brad's zostawię na przyszły sezon, mimo jego dwu wad. Pęka , a to dyskwalifikuje jego dłuższe przechowywanie i jest późny, kiedy z nadmiaru nie ma możliwości w pełni delektować się jego smakiem. A bije resztę na głowę.

A u mnie Brads nie pękał, zostaje i nawet nie był taki późny, najpóźniejszy był Pudowik, bardzo mocno się skrecał, dopiero pod koniec mu przeszło. Dostał to samo co inne czyli kurzeniec rzędowo, jak u Was się sprawował, smaczny to on jest i posadzę go znowu ale może to niejadek.

Jeśli się skręcał, to prawdopodobnie dostał zbyt dużo azotu jak na swoje potrzeby.
Mnie bardzo smakował, pękał tylko po intensywnych deszczach, bo rósł u mnie pod gołym niebem .

Moje tegoroczne zółte Brandywine, niesłychanie plenne i smaczne okazy.

annakaja wrote:
Jeszcze Amana Orange, pod koniec sezonu.

Przepraszam, że tak znienacka się wtrącam ale szukam pomocy. W nadchodzącym sezonie przymierzam się do pomidorów Khlebosolnye. Czy ktoś z Was ma jakieś informacje lub doświadczenia z tą odmianą? Dysponuję tylko opisem i opinią sprzedającego. Jesteście zdaje się jedyną moją szansą na niezależne informacje. Forumowa wyszukiwarka wyrzuca 0 odpowiedzi.
Pozdraw.

Bo Ci nie wyrzuci, jeszcze rok temu ten pomidor nazywał się Hlebosolnye, skąd się to K wzięło????? Miałam go dwa lata temu, mnie nie zachwycił ale każdy ma swój smak a i od gleby i nawożenia dużo zależy, trzeba samemu spróbować rusfermer.net/ogorod/plodovye-ovoshhi/to...a/hlebosolnye-t.html

Dzięki. Na "Przybytek" litery K zwróciłem uwagę ale wyszukiwarka reaguje podobnie. Dzięki za informację. Oczywiście, że przetestuję osobiście tym bardziej, że mam już nasiona. Jeśli możesz podaj jeszcze czy rzeczywiście odporny na choroby i czy kanapkowy czy może bardziej przecierowy?

Jak prawie każdy rusek jest odporny. U mnie poszedł do bieżącej konsumpcji najczęściej w sałatkach. Nie jest zły czy niesmaczny, po prostu nie jest wybitny

Dziś ostatecznie zdecydowałem,gdzie i jakie odmiany pomidora będą u mnie rosły w nadchodzącym sezonie.
Pod folią wysadzę:K-37,K-122 wraz z cze-ka,K-127 ziemniaczany,K-129,K-149,K-185,Bawaria,Tomimaro Mucho,NN polski,RAF.
Do gruntu idą:K-58(F-3),K-125,k-113,K-133,K-138,NN rosyjski mały i duży(owoce),Red Pear,Brandyvine Black i Abruzo.Nic więcej i nic mniej.Pomimo iż rączki swędzą nasionka będę wysiewał w 1 dekadzie marca.

Pomału ujawniają się cechy krzaków Bawarii. Po wyglądzie liści właściwych widać, że ta odmiana nie jest generatywna.

Mała pomyłka w ostatnim poście, bo w gruncie będzie jeszcze Ispolin.A tak się zarzekałem.
Bawaria planowana jest pod folią,ale spróbuję znalezć,miejsce chociaż na 2 krzaki w gruncie.

Odmiana Hlebosolnyj jest na Pomidorowym Targu - Jagódko - bardzo dziękuję za informacyjne wsparcie

W przeciwieństwie do ubiegłego sezonu Sława Nadrenii cieszy się sporym powodzeniem - zostały mi jedynie 3 opakowania.

Podobnie Mata Hari - jednak ze względu na to, że sporo osób przysłało swoje nasionka na akcję, to ta odmiana nie jest zagrożona wyginięciem

Wśród zamawianych pomidorków największe wzięcie mają także Aurija, Aussie, Malachitowa Szkatułka, różne Brandywine, Megagronek, Winogronek, Malinowy Smaczek, Czudo Ziemli, K127, odmiany od Krecika Starego, Ałtajskij, Bołoto, Red Pear, San Marzano, Shapka, Cosmonaut Volkov, większość odmian o czarnych owocach oraz w typie "malinowych", na przetwory i tzw. koktajlowych.

Nie wiem, jak zachowuje się Costoluto Genovese, ale Fiorentino będę polecać zawsze i każdemu, pomimo początkowych kaprysów, należy mieć do tego pomidorka swoistą cierpliwość i nie zrażać się jego początkowym marudzeniem.

Jesienią na rynku kupiłem od sprzedawcy piękne pomidory o kształcie śliwkowym i nazwie Koliber.Okazały się bardzo smaczne,więc pobrałem nasiona.Może ktoś uprawiał te pomidory,bo nie wiem nawet czy jest to pomidor wysoki czy niski samokończący

Nie uprawiałam, ale gdzieś czytałam, że to średniowysoki pomidor .

Mam prośbę.Czy można się dowiedzieć coś więcej o pomidorku Cz- ka. Plenność,smak, odporność na choroby,długość przechowywania.