Forum Ogrodnicze Oaza

Betula wrote: Potwierdzam w pełnej rozciągłości, u mnie ma stałe miejsce

Czyli miałam pecha ... moje Red Pear były malutkie, pomarańczowe i z grubą, twardą skórką. Trafiły mi się "sporty" ( nota bene, były obrzydliwe ... te prawdziwe Sporty ). Pomijam fakt, że na krzaku były 4 owoce.

W tym sezonie bardzo zależałoby mi na Malachitowej, Macie Hari i Costoluto Fiorentino, czyli ubiegłorocznych faworytach; kuszą też Shapka Monomakha, Czernoje Sierdce i Sierdce Aszchabada, ale to na razie tylko plany. Ostateczną "litanię" , łącznie z niespodziankami, ustalę w niedzielę.

Moje Red Pear na 200 % były wielkoowocowe. Możesz je wysiać spokojnie.

Kusisz .... a u mnie diabeł siedzi za skórą
Zrobimy eksperyment: wysieję Red Pear i jeśli doczekam się potomstwa od tego pomidora, to zrobię dla Ciebie paczuszkę - ocenisz jako ekspert, co wyhodowałam

Przecież widziałaś na zdjęciach jak wyglądały moje Red Pear'y. Dlaczego Twoje miałyby być gorsze ?. To jest pomidor prawie bezobsługowy.

Ach, Mietku ... Ty masz wszelkie predyspozycje do uprawy dorodnych warzyw, a ja .... tylko dobre chęci więc żaden ze mnie kandydat do porównań. Żadna roślinka nie jest bezobsługowa - no, może z wyjątkiem chwasta ....
Spróbuję wyhodować dwa krzaczki, ale jeśli nic z nich nie wyjdzie, to udamy, że nic nie wysiałam.

No Ty masz o tyle problem, że bywasz rzadziej na działce niż ja. A ten pomidor śmiga. Jako pierwsze musiałem je ogłowić, bo przerosły paliki 1,8 m. Wiążą b. dobrze i nawet z przytopienia 2x nic sobie nie robiły.

Kupiłem również nasiona pomidora RED PEAR od Legutki wysadzę do gruntu.nasiona wysieje początek kwietnia.

pomodoro wrote:
Tak, to były oryginalne, włoskie Red Pear sel Franchi, podesłałam Tobie jeszcze, o ile pamięć mnie nie myli, San Marzano III, tez oryginały z FranchiSementi i moją ulubioną cukinię Lungo Bianko. Mam nadzieje, że cukinia smakowała

Smakowała, to mało powiedziane. Dałem nasiona na akcję i musiałem dosyłać . Bardzo fajna cukinia i na kotleciki panierowane, i na leczo. Długo się przechowuje nawet w temperaturze pokojowej.
Nie wysiałem jedynie S. Marzano. Co roku mam nadwyżkę pomidorów deserowych, które przerabiam na na przetwory i nie opłaca mi się przeznaczać miejsce pod pomidory typowo przerobowe.

Nie mogłem skojarzyć darczyńcę, a tu proszę....

Koniecznie powinieneś spróbować SM, jak nie masz już nasion ode mnie, to mogę wysłać, mam świeże, aktualnie 100% wschodów. Jest niesamowicie plenny. Krzaki są potężne, na 2na1 się nie nadaje. Ja zawsze prowadzę na jeden pęd, ponieważ jest pomidorem dość późnym. Sos do pizzy czy keczup z tych pomidorów praktycznie nie wymaga odparowywanie. Samo mięsko, zero soku. A smak? Najsmaczniejszy

Zastanowię się nad tym San Marzano i ewentualnie poproszę o nasiona pod jesień.

Kasiula, dziękuję w takim razie w imieniu nas wszystkich i naszych Straganików za nasiona pomidorów i cukinii, które za pośrednictwem Mietka trafiły także i tutaj
Potwierdzam smakowitość Lungo Bianko i boje toczone o jej nasionka, podobnie jak San Marzano - jestem nim zachwycona; mamy jeszcze na stanie oryginalne nasiona z Włoch zarówno San Marzano, jak i Red Pear, więc myślę, że w przyszłej akcji wymiany nasion znajdą wielu chętnych.

Super, bardzo się cieszę To były moje pierwsze nasiona pomidorów i cukinii, i proszę, jak mi się trafiło

Oprócz wymienionych Red Pear i San Marzano, w tym sezonie będą jeszcze:

Malachitowa Szkatułka i drugi zielony, chyba nawet smaczniejszy, ale niestety NN, zaplątał się w nasionach jakiegoś czerwonego
Apricot Brandywine
Catwell
Persimonowa Sakiewka
Ałtańskij Oranżiewyj - nigdy nie wiem jak mam zapisać tę nazwę
Black Sea Man
Opal Eseence
Pikuś - nazwa własna właścicielki nasion
i oczywiście koktajlówki, dużo różnokolorowych. Jeżeli jedna odmiana powtórzy właściwości w tym sezonie, to wyślę nasiona, bo pierwszy raz spotkałam się z krzakiem, który miał liść, grono, liść, grono …. pomidor to K15

Kasiula jestem ogromną fanką zielonych pomidorów więc błagam nie zgub tego zielonego nn, zbieraj nasiona i jesienią na straganik, lepszy od Malachitowej

Lepszy, lepszy, aczkolwiek sama już nie wiem czy może być ,,lepszy" pomidor niż MS , na pewno trochę inny. Malachitowa, to też pomyłka sprzed 6 lat. Zaplątała się w Nasionach Schwarz Sarah, które mają identyczną zieloną galaretkę, a że wtedy w sklepie był tylko jeden zielony befsztyk, łatwo było dojść co to jest Owoce są mniejsze, trochę twardsze, krzak niższy. Przyjrzę mu się dokładnie w tym sezonie i na pewno podzielę się nasionami

Jaki to pomidor Cz-ka ?

Prawdopodobnie jest to przypadkowa hybryda K-122 i K-149. Krzak niewysoki i niezbyt rozłożysty może z powodzeniem być sadzony 2 x 1. Bardzo dobrze wiąże i ma bardzo rozbudowane grona. Niewykluczona konieczność regulacji ilości owoców w gronie. Wzrost raczej generatywny. Owoce stożkowe lub w typie sakiewki , szerokie. Kolor czerwony wewnątrz jakby malinowy. Dobrze się przechowuje, nie ciapowaty i bardzo smaczny. Smak typowo pomidorowy z przewagą słodyczy. U mnie jedna z 4 podstawowych odmian w tym roku obok K-37, Red Pear i Bawarii. Nazwałem go tak ponieważ owoce kształtem przypominały czapki czekistów, choć tak jakby w kolejnych pokoleniach ten stożkowy kształt zanikał w kierunku sakiewki. Tak wyglądał bodajże trzy sezony wstecz. Zdjęcie zapożyczone.