Forum Ogrodnicze Oaza

Basieńko, jeśli nie sprawię Ci kłopotu, to bardzo chętnie przypomnę się w sierpniu o Polkę właśnie ...
Ślicznie dziękuję za propozycję
Jutro, jeśli pogoda pozwoli, postaram się stworzyć na działce coś na kształt Truskawkowiska .

Czy ktoś sadził wiosną truskawki frigo? Posadziłam w kwietniu wczesną odmianę Alba i zastanawiam sie , czy zakwitnie i wyda jakiś owoc w tym roku? Liczyłam na to , że tak , ale marnie to widzę , bo sadzoneczki maluteńkie. Ma ktoś doświadczenia w tym temacie?

Parę lat temu sadziłam i to dosyć sporo. Chodziło mi by mieć później truskawki. Były, choć wydajność marnawa. Choć sadzonki nie wyglądają okazale, jednak owocują.

Zamowilem wlasnie bardzo stara i zadka odmiane truskawki Old North Sea , ponoc zostala znaleziona gdzies w okolicach dzisiejszej Dani , w wiosce wikingow , i uprawiana do dzisiejszych czasow przez smakoszy tego owocu
Moze ktos zna ta odmiane czy wogole dobra , bo z opisow wynika ze jedna z najlepszych ale to sie okarze jak ja posadze , narazie 6 krzakow .

Kupiłam kiedyś frigo w czerwcu po 50gr lipa miały owocować po 6 tygodniach od wsadzenia no i były wielkości małych poziomek i bez smaku nie polecam z mojego doświadczenia ale może miałam pecha.

Jeżeli moja Alba miałaby owocować w 6 tyg od posadzenia , to faktycznie byłaby wczesna truskawką. Po tygodniu widzę , że się przyjęła, ale "krzaczki" mają po 1 - 2 listeczki. W stosownym czasie podzielę sie informacjami

Potwierdzam wcześniejsze wypowiedzi odnośnie truskawek typu frigo. W zeszłym roku sadziłam Sengę, Florence i "truskawki typu Alba" (taka była nazwa produktu w sklepie internetowym) i wszystkie w pierwszym roku kiepsko owocowały. Mam nadzieję, że w tym będzie lepiej

A jak Ci Patrycjo przezimowały, bo ja nie miałam pretensji do kiepskiego plonowania ile , no bo co się spodziewać po takich malutkich sadzonkach ile to, ze słabo zimowały.

Muszę przyznać, że przezimowały całkiem przyzwoicie - przeżywalność blisko 100%, może ze 2-3 krzaczki padły. Tym bardziej, że części z nich zafundowałam późnojesienne przesadzanie. Dodam, że mam je na czarnej agrowłókninie, co być może miało znaczenie. Najwcześniejsza z moich odmian (ta "typu Alba") zaczęła ostatnio kwitnąć Pozostałe dwie odmiany, mimo, że się zazieleniły, jeszcze zaspane.

To w porządku w tym roku będą normalnie plonować.

Moje truskawkowe pole







Nie pamiętam jaka to odmiana ,ale jak na Zośkę nie zmarznie z 1,5 metrowego kawała mamy co pojeść

Mają 2 lata, trochę ucierpiały przy pieleniu, ale było tyle innych prac,że pieliłam już kwitnące:

Co może być powodem takiego jakby nierównomiernego dojrzewania owoców? Chodzi mi o tę małą truskaweczkę u góry, która część przy ogonku ma czerwoną, a resztę zieloną. Ta zielona część już nie dojrzewa. Mam więcej takich owoców na krzakach, ten jest nawet w miarę foremny, ale inne mają naprawdę finezyjne kształty Czy to jakiś niedobór, czy choroba, czy susza, a może skutek przymrozków w okolicach 15 maja (3 noce z rzędu było u mnie kilka stopni poniżej 0).

Przyczyna została opisana w tym poście:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...wki?start=180#248973

Dzięki! Faktycznie część kwiatków była ciemna. Jutro je przejrzę i usunę.

Pielęgnacja truskawek latem i jesienią
doradztwosadownicze.pl/zabiegi-na-planta...-i-jesienia-czesc-i/

Ja po każdym zbiorze kosze liście i je zgrabuję gdyż one zawsze odbijają i są wtedy młode i świeże. Natomiast wiosną gdy już zaczną puszczać młode listki zgrabuję te stare i uschnięte takimi gęstymi grabkami plastikowymi no i oczywiście je plewię.....

Truskawka ozdobna Pink Panda:

- do tej pory kwitnie.