Forum Ogrodnicze Oaza

KaLo wrote: Tak, tęskniłam, za Twoim postrzeganiem świata i wysublimowanym poczuciem humoru. Już się nie przeprowadzaj, proszę.

mirek_z wrote: Oooooo to lecę pędzę zmienić bo o tym nie wiedziałam
Kagańce nigdy nic dobrego nie przyniosły, zawsze powodują reakcję zwrotną, prędzej czy później, ale lepiej późno niż wcale

Babciu Alu wstąp czasem do nas a znajdziesz humor o najróżniejszym stopniu wysublimowania, sporo ciekawych wiadomości i fajne towarzystwo.

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...axu-w-oazie?start=90

O,Janusz są jeszcze watki tematyczne, o które trzeba dbać.

... w takim razie zapraszam do wątku o doświetlaniu.

Ło matko, na kilkanaście godzin zrobiłam sobie urlop od forum, żeby sprawować babciowy dyżur i młodemu łopatologicznie wytłumaczyć, jak posługiwać się łopatka, a tu takie zmiany
Witajcie, witajcie Bawcie się dobrze, bo dyskusje o pasjach, ogrodniczych eksperymentach są świetną zabawą

Rzepka wrote:
Najlepiej z uśmiechem, sympatią a czadami nawet z przymrużeniem oka. Tutaj nikt korony się nie doczekał, to i spaść nie ma co. Witaj.

malinaa wrote: Witaj Elu. Ja mieszkam w Szczecinie.

kokolidek wrote: I bardzo dobrze, bo niektóre korony to aż się prosi żeby , tu cytat z mojej prześwietnej koleżanki Whitedame , "łopatą poprawić" .

KaLo wrote:
Jak zobaczyłam Twój nick to mi w pierwszym momencie szczęka opadła Jedna litera, a o mało zawału nie dostałam zanim sobie uświadomiłam, że to jest "L" nie "R".

Myślę, że domyślasz się, że ten nick nie był przypadkowy.
Znam trochę tego cwaniaka Janusza i wiem jaki lubi być przekorny.

Nie znam tego Pana, ale zorientowałam się, że wielu jest znany. No cóż, postaram się poznać

Dobry wieczór Alu jak to fajnie , że jest tu ktoś kto mieszka "pod ręką" - koło Szczecina znaczy w Stargardzie.

Witam wszystkich.

Moja przygoda z ogrodem, sadem i warzywnikiem dopiero się zaczyna. W 2019 miałem pierwsze próby. Jedne udane drugie nie. W tym roku mam zamiar na większą skalę spróbować swoich sił.

Od kilku miesięcy udzielałem się na FO ale widzę tu wiele znajomych nicków więc przeniosę swoje zainteresowania tu.

Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich.

Witaj brodus, obrałeś słuszną drogę i cieszę się, że Cię tu widzę

Ja też Cię witam . Obserwowałem Twoje poczynania z zaciekawieniem. Wiatraki to wiatraki, mielą na okrągło wciąż to samo i walka z nimi to zajęcie bezsensowne. Jeszcze raz witaj .

Hiacynta wrote:
Alino - a jak powstało nasze forum? Toż my też miałyśmy "po kokardkę" FO.

Witam

Mam na imię Marek.
Jakiś czas temu nabyłem działkę,głównie z myślą o mojej żonie.
Szybko okazało się,że nasza działka jest jak "bagno" i wciągnęła mnie totalnie.
Poszukując wiedzy trafiłem tutaj i ma pewno tu zostanę.
Wiedza i doświadczenie,które tu znalazłem okazało się bezcenne dla laika takiego jak ja,za co bardzo dziękuję.
Może w przyszłości i ja będę mógł służyć pomocą. Czas pokaże.

Pozdrawiam
marek