Forum Ogrodnicze Oaza

Azalia wielkokwiatowa 'Nabucco' - grupa Knap Hill

Wielkość: wzrost silny, po 10 latach dorasta do 1,8 m wysokości i 1,5m szerokości. W korzystnych warunkach może osiągnąć ponad 2 metry wysokości.

Kwiaty: ciemnoczerwone, prawie czarne pąki, kwiaty ciemnoczerwone wewnatrz jasniejsze. Odporne, nieblednące na słoncu. Lejkowate, ok 7 cm wielkości, zebrane w półkuliste kwiatostany po 8-10 sztuk

Kwitnienie: jedna z najpóźniej kwitnących odniam, kwiaty często pojawiają się w dopiero drugiej dekadzie czerwca

Pokrój: krzaczasty, wyprostowany. Początkowo luźny, z wiekiem sie zagęszcza

Stanowisko: bardzo dobrze rośnie na stanowiskach nasłonecznionych, toleruje lekkie zacienienie

Warunki glebowe: właściwe dla azalii , kwaśne ph4,5-5, próchniczne, przepuszczalne, dostatecznie wilgotne, nie zachwaszczone.

Odporność: na mróz całkowita, odporna na choroby.

Ta odmiana nie ma szczęścia w moim ogrodzie. Była wielokrotnie przesadzana i wiosną chyba znów czeka ja przeprowadzka.
Ze względu na późny termin kwitnienia i bardzo intensywny kolor warta posiadania.
Niestety u mnie kaprysi jeżeli chodzi o zawiązywanie pąków. Nie wiem, może przyczyną są ciągle zmiany miejsca a może sadzę ją w zbyt głebokim cieniu. Ale jednego roku (2011) zakwitła tak jak powinna i wtedy naprawde było co podziwiać.

Właśnie się obawiam o swoją, bo była kilkakrotnie przesadzana (raz nawet w czasie kwitnienia) i teraz widzę, że nie ma zawiązanych pączków
Kurcze, czy to znaczy, że nie będzie kwitła?

Jeśli nie zawiązala paków, to kwitła nie będzie na 100%

Ta azalia jest chyba wielką kapryśnicą. Rośnie już u mnie trzeci rok i ani razu nie oglądałam jej kwiatów.

2013 kwitła w miarę przyzwoicie, ten nie zapowiada sie rewelacyjnie. Susza nie pozwolila jej zawiązac pąków.

Moja jest młoda mam ją drugi sezon. Ładnie przezimowała i zakwitła. Zachwycił mnie kolor jej kwiatów. Ciemna, nasycona czerwień.Stanowisko w pełnym słońcu.

Moja Fireball też jest czerwona , ale ta chyba bardziej . Nie mam za wiele azalii wielokwiatowych , bo tylko 2 , więc chyba się poprawię w następnym roku

Beata