Forum Ogrodnicze Oaza

Czy ktoś uprawia kalie w ogrodzie?

Może macie Państwo pojęcie, czy o tej porze roku, czyli w połowie sierpnia, można jeszcze wysadzić kłącza do gruntu? Dostałem w spadku kilka kłączy kalii i nie chciałbym ich zmarnować. Nie wiem, czy mogą sobie one spokojnie poczekać do przyszłej wiosny z wysadzeniem, czy powinny jednak przejść cykl rozwojowy w tym roku, tym bardziej, że wypuściły już kiełki. Pytanie - czy mam je wysadzić do gruntu teraz i po prostu wykopać w listopadzie przed przymrozkami niezależnie od tego w jakim będą stanie, czy można bezpiecznie poczekać do przyszłego sezonu?

Jak wypuściły kiełki, to lepiej wysadzić. Najlepiej posadź je w doniczce i dopiero do ziemi, najwyżej jesienią weźmiesz na parapet.

doniczka odpada, bo bulw jest 12 ogród albo wcale. Nie mam doświadczenia z bulwami, nie wiem, czy wytrzymają, czy nie.

pod koniec września w nocy zawsze robi się chłodno, czasem zaczynają się przymrozki. Tego kalie nie wytrzymają. W ziemi na pewno nie przezimują, przemarzną.

Zawsze możesz wziąć 3 mniejsze doniczki lub 1 większą i do ziemi posadzić w tych doniczkach, a jak podrosną, a na dworze zrobi się chłodniej, wziąć je do domu.

A może one już przekwitły?
Ja mam kupione z Obi,z przeceny.Zasuszyły już liście.A te ''własne'' jeszcze zielone.
Nie zaglądałam do doniczek.Ale są jeszcze na dworze,pod dachem.Jak przyjdą przymrozki wniosę do piwnicy.
Ja bym teraz nie sadziła,tylko trzymała w chłodzie.Pewnie są już po kwitnieniu.

Przed chłodami należy zabrać do pomieszczenia o temp. +10

Trzy w jednym:

Donica wróciła do dębowej beczki, lepiej wyglądają na podwyższeniu:

Bardzo późno wsadziłam do gleby, zapomniałam o nich

I ja dziś kupiłem kalie duży wybór w brico, ale trzeba było szukać dużych cebul, niestety żółte i fioletowe marne i nie wziąłem. Rok temu sąsiadowi nawet ładnie kwitły, i też mi się zachciało. Czy ktoś może napisać o ich uprawie? jakie stanowisko lubią jak z nawożeniem.

Od tygodnia hartują się na balkonie a tu proszę co dziś zauważyłem

I kolejne, piękne są myślałem że to coś skomplikowanego w uprawie a tu proszę.

Adrian czy pamiętasz może po ile były te cebule kalli w brico? To już w sumie 2 lata temu. ..

Między 8-9zł i to takie maleństwa. U mnie rosną super uwielbiam je zawsze uważałem je za trudne w uprawie a teraz od tych 2 lat stwierdzam, że spasowało im u mnie mają duże przyrosty aż dziw, że takie drogie.





a tu w prawym górnym rogu widać jak w lipcu po 1,5mca od wysadzenia się rozrosły i kwitły

Adrian no zdjęcia Twoje jak zwykle piękne, przekonałeś mnie zupełnie - kupię kilka bulw. Ty najpierw wsadzasz je w doniczki czy lądują w gruncie? Jak tak to kiedy?

Pierwszy raz dałem do doniczek ale one szybko rosną, po miesiącu już mają pąki. Rok temu dałem do gruntu bo bulwy były za duże na pojemnik. Wsadziłem je ok 10maja, przyszły deszcze i temp w okolicach 2* przez ponad tydzień. Myślałem że zgniją. Jednak dały rade. Trzeba je płytko sadzić A no i właśnie moja jedna z kali miała być czerwona, okazała się żółta.

Jestem ciekawa jaka zgodność kolorystyczna jest tych które widziałam wczoraj w Auchanie

Adrian skutecznie mnie zachęciłeś do uprawy kalli:




Zobaczymy jaka będzie zgodność odmianowa