• Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Barbula klandońska Caryopteris clandonensis

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 25 Wrz 2020 16:55 #729438

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2275
  • Otrzymane dziękuję: 8430
Barbula klandońska Caryopteris clandonensis, kupiona wiosną jako mała krzewinka, kupiona na próbę, gdyż nie jest w pełni mrozoodporna i jeszcze nie wiem jak ją zabezpieczyć na zimę, wyrosła do metra i pod koniec sierpnia rozpoczęła kwitnienie, pachnie i latające bardzo za nią przepadają, piękny błękit:

P1080364.jpg


P1080363.jpg


P1080300.jpg


potrzebuje dużo miejsca na szerokość tworzy z pędów fontannę i ładnie się prezentuje na końcu rabaty lub samotnie, ja wcisnęłam ją między róże i stoi podwiązana.
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): tija, grula, bietkae, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 25 Wrz 2020 17:03 #729444

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3682
  • Otrzymane dziękuję: 19594
Piękna jest :hearts:, w środę już prawie zakupiłam odmianę variegata, ale powstrzymałam się właśnie przez tą jej wrażliwość.
A może te ostatnie zimy nie były dla niej groźne? Ciekawe, czy bez okrywania by sobie poradziła??
Kusi mnie już kolejny sezon, ale staram się nie sadzić roślin, które trzeba mocno zabezpieczać na zimę.
Ostatnio zmieniany: 25 Wrz 2020 17:25 przez JaKasiula.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, bietkae, Nimfa, ewakatarzyna

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 25 Wrz 2020 17:07 #729446

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2275
  • Otrzymane dziękuję: 8430
Chce ją przesadzić do donicy i przezimować w garażu, ale nie wiem czy to nie ryzykowne, może okryje.
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 25 Wrz 2020 19:34 #729460

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1997
  • Otrzymane dziękuję: 11394
Mam ją kilka lat i nic się nie dzieje tj. zimuje bez jakichkolwiek zabezpieczeń. U mnie nie bardzo się rozrasta na szerokość bo rośnie w miejscu bardzo słonecznym na skarpie więc ma wyjątkowo sucho. Skoro u Ciebie tak ładnie rośnie to znaczy, że muszę swoją przesadzić ale zrobię to na wiosnę :)
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): grula, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 25 Wrz 2020 19:54 #729462

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3682
  • Otrzymane dziękuję: 19594
Elu, kusisz :devil1: Co prawda u Ciebie klimat trochę łagodniejszy niż na wschodzie :wink4:, ale przecież mamy ocieplenie klimatu :happy4: Korci mnie bardzo, żeby zaryzykować.
Barbula z biało zielonymi liśćmi jest przepiękna :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 25 Wrz 2020 20:24 #729469

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1997
  • Otrzymane dziękuję: 11394
Myślę, że przy dobrym okryciu na zimę variegata powinna przetrwać byle nóżki jej nie podmokły. Takiej odmiany jakoś nigdzie nie spotkałam czyli jeszcze sporo przede mną :rotfl1:
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 25 Wrz 2020 20:29 #729471

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3682
  • Otrzymane dziękuję: 19594
Elu, właściwie podjęłam decyzję,przy najbliższej okazji wstąpię do mojej :wink4: szkółki i ją zakupię. A co tam. Nie pierwsza roślina, z którą ryzykuję :happy4: Jak tylko nabędę, wstawię zdjęcie.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 25 Wrz 2020 20:38 #729473

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1997
  • Otrzymane dziękuję: 11394
W tzw. międzyczasie poczytałam i dotarło do mnie, że moja rośnie w takim miejscu bo musiałam o tym wiedzieć ale po wielu latach zapomniałam, że tak ma być. Zapomniałam również, że należy ją zasilać kilka razy wiosną. To jest powód tak nikczemnego wyglądu tj. brak nawożenia a nie miejsce. :hammer: Postaram się pamiętać o tym wiosną :drink1: .
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 25 Wrz 2020 20:46 #729475

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1407
  • Otrzymane dziękuję: 11163
Barbulę ma moja Siostra. To jest jej trzeci sezon, niczym nie okrywana na zimę. W tym roku rozrosła się i zagęściła bardzo, a była na początku mizernym krzaczkiem. Poza tym z nasion wokół krzaczka urosło dużo młodych siewek, które postanowiłam przenieść do swojego ogrodu. Na razie rosną w małych doniczkach, ale widzę, że dobrze sobie radzą i niebawem wysadzę na miejsce stałe.
Ogród - mój optymizm.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, MARRY, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 25 Wrz 2020 20:52 #729477

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1997
  • Otrzymane dziękuję: 11394
Ja siewki skutecznie wykarczowałam bo rosły wśród płożących iglaków na skarpie, wystarczy mi jedna roślina :) Ale pewnie wiosną ponownie powychodzą łącznie siewkami lawendy.
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 26 Wrz 2020 12:03 #729522

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2275
  • Otrzymane dziękuję: 8430
Bardzo pocieszające są te wiadomości o zimowaniu, dziękuje :hearts: .
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 26 Wrz 2020 18:54 #729556

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79745
Moja nie kwitnie tak pięknie- a właściwie dopiero myśli o zakwitnięciu, ale ma dość trudno, pod zachodnim ogrodzeniem , póki była malutka, nieomal zasłonięta przez dość wysokie podmurowanie.
Tym niemniej, niczym nie chroniona rośnie sobie coś piąty sezon.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 30 Wrz 2020 11:31 #729918

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3682
  • Otrzymane dziękuję: 19594
Mam :hearts:

IMG_20200930_100754.jpg


IMG_20200930_095935.jpg


IMG_20200930_095956.jpg
Ostatnio zmieniany: 30 Wrz 2020 11:32 przez JaKasiula.
Za tę wiadomość podziękował(a): tija, Jan4, Łatka, bietkae, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, Babcia Ala

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 30 Wrz 2020 17:20 #729938

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2275
  • Otrzymane dziękuję: 8430
Wspaniała i taka duża, będziesz miała pokaz :hearts:
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 30 Wrz 2020 17:53 #729940

  • izy10
  • izy10's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1064
  • Otrzymane dziękuję: 2038
To chyba barbula Dark Knight pewności nie mam
w gruncie przetrwała bez okrycia dwie ostatnie zimy
sadzonki w donicach też przetrwały bez okrywania tylko pod okapem chronione przed opadami
zimą nie lubi wilgoci tak straciłam Worcester Gold bo ją podlewałam a druga w donicy pod okapem przetrwała

IMG_20200914_1354472.jpg


IMG_20200914_1358012.jpg


i druga odmiana

IMG_20200830_1043164.jpg
Pozdrawiam Izula
Doniczkowy świat w ogród zmienić czas…
Za tę wiadomość podziękował(a): tija, Łatka, bietkae, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 01 Paź 2020 12:24 #729987

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2275
  • Otrzymane dziękuję: 8430
Izula, a te w doniczkach to masz na stałe ? Chętnie bym tak zrobiła z powodu miejsca którego nie mam za wiele.
MARRY
Ostatnio zmieniany: 01 Paź 2020 12:25 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): izy10, bietkae, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 02 Paź 2020 16:30 #730075

  • izy10
  • izy10's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1064
  • Otrzymane dziękuję: 2038
Marry barbula w donicy na dłuższą metę nie ma szans moim skromnym zdaniem
a to z powodu że korzenie u niej idą głęboko w dół
Moje barbule w donicach to gałazki ukorzenione przy wiosennym obcinaniu "dość łatwo się ukorzeniają"
i szybko rozrastają :bravo:
postawione donice obok młodych świerków przez jeden sezon
tak wrosły w ziemie że trudno je ruszyć
druga donica wkopana na skalniaku też nie do ruszenia bo korzenie przez otwory donicy
poszły mocno w dół przez jeden sezon
trzecia najmłodsza tegoroczna często przestawiana jest ok
Mam też najstarszą chyba trzyletnia od zakupu w donicy dość dużej z jedna dziurką
więc ta nie wrasta korzeniami w ziemię
ale zauważyłam że marnie już przyrasta i musi iść do ziemi
Ogólnie moje barbule lubią wiosenne cięcie nawet niskie jeśli widzę że gałązki przesuszone czy przemarznięte po zimie
pięknie odbijają i formują ładniejsze krzaczki kwitną niezawodnie
:bye: :bye:
Pozdrawiam Izula
Doniczkowy świat w ogród zmienić czas…
Za tę wiadomość podziękował(a): tija, bietkae, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula

Barbula klandońska Caryopteris clandonensis 02 Paź 2020 20:44 #730092

  • bietkae
  • bietkae's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1997
  • Otrzymane dziękuję: 11394
Głębokie wrastanie korzeni w grunt jest charakterystyczne dla wszystkich roślin rosnących w miejscach suchych. Siewki barbuli wyrywam a właściwie wykopuję łopatką po mocnych opadach bo inaczej się urywają. Tak samo jest z siewkami perowski, mikołajka jak się nie upilnuje malutkich to z większymi już trzeba się mocować :)
Pozdrawiam Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): izy10, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

  • Strona:
  • 1
  • 2
Wygenerowano w 0.228 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum