TEMAT: Do lasu na grzyby

Do lasu na grzyby 24 Paź 2024 20:08 #866685

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1048
  • Otrzymane dziękuję: 7048
Ostatnie dni ryłam w ogrodzie i z tęsknotą patrzyłam na lasek. Kilkakrotnie obszczekały mnie psy towarzyszące zbieraczom grzybów w moim lesie.
Zerwałam się rano z myślą, że muszę na grzyby, u mnie przewinęło się sporo osób, więc pojechałam do lasku prawdziwkowego. I się nie zawiodłam. :P W ciągu godziny nazbierałam koszyk z czubem, a ostatnie małe maślaczki upychałam do kieszeni. :blink:
Borowiki rosły rodzinnie, rozdeptałam dwa i dopiero zajarzyłam, że trzeba oglądać każde wzniesienie...


20241024_145210.jpg



20241024_143432.jpg



20241024_132641.jpg



20241024_192033.jpg
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, Marlenka, jagodka27, Babcia Ala, Bobka, Fina, jack90, Chiarodiluna, Grzebuła


Zielone okna z estimeble.pl

Do lasu na grzyby 25 Paź 2024 16:13 #866707

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6963
  • Otrzymane dziękuję: 25478
Czy to jadalne grzyby ?i co to za one ? :woohoo:
DSC03286.jpg


DSC03287.jpg


DSC03288.jpg
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Do lasu na grzyby 25 Paź 2024 19:15 #866711

  • jack90
  • jack90's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1116
  • Otrzymane dziękuję: 10245
Odrabiałem zaległości przez cały tydzień i nie było czasu sprawdzić co tam w górach. Nie tęskniłem zbytnio, bo sprawdzałem codziennie temp w okolicach, które odwiedzam i każdej nocy był spory przymrozek.
W końcu dzisiaj nie wytrzymałem i pomimo gęstej mgły, -2 rano, poczekałem aż porządnie przyświeci słońce i myk!
Miałem zamówienie na rydze, a konkretnie na Mleczaje Jodłowe i tutaj się na chwilę zatrzymam.
To te właśnie mleczaje są głównym aktorem na święcie Rydza, jakie corocznie odbywa się w Wysowej, na które zjeżdża się spora ilość miłośników z całej Polski. Jeżeli ktoś jest z daleka, to lepiej sobie zarezerwować lokum pół roku wcześniej, bo później nie ma szans.



To z tego mleczaja robi się różniste potrawy w królestwie Rydzów w Wysowej. Nie z Mleczaja rydza, a właśnie z Mleczaja Jodłowego.Oto kilka z nich, proponuję spróbować :yummi:

zwierciadlo.pl/przepisy/523732,1,rydze--...owego-w-wysowej.read

To z tego mleczaja robią słynne kiszone Rydze z Wysowa. To ten produkt wpisany na listę produktów tradycyjnych w dniu 2017-08-11 W kategorii Inne produkty W województwie woj. małopolskim

www.gov.pl/web/rolnictwo/kiszone-rydze-z-gminy-uscie-gorlickie

Kiedyś komunikowałem się z przedstawicielką Stowarzyszenia na grzyby pl. To stowarzyszenie zabezpiecza wiele imprez, tworząc m.in pokazy grzybów występujących w danym regionie. Mające w swoich szeregach mykologów i znawców grzybów. To u nich można uzyskać szkolenia ze znajomości grzybów i.t.p.
Zapytałem z którego mleczaja są te pyszne, słynne potrawy. Pozwolę sobie zacytować część odpowiedzi.(Dziękuję Pani Barbaro)

" w imieniu stowarzyszenia dziękuję za pytanie :)
Rydze (czyli mleczaje) są grzybami mikoryzowymi. Mleczaj rydz mikoryzuje z sosną, mleczaj świerkowy ze świerkiem, mleczaj jodłowy (w wielu atlasach nadal figuruje jako późnojesienny) z jodłą. W okolicach Wysowej sosny są rzadkością, więc oczywiście dominuje mleczaj jodłowy. Wysowskie kiszone są głównie z jodłowych, bo o sosnowe (Lactarius deliciosus) trudno.
W czasie Święta Rydza zbierane są wszystkie z pomarańczowym mleczkiem. Dominują jodłowe, trafiają się świerkowe i pojedyncze sosnowe (m. rydz).
Smak - sprawa indywidualna; różne osoby różnie odbierają, poza tym jednemu smakuje, drugiemu nie. Jeżeli chodzi o goryczkę w smaku przetworzonych (mrożonych, kiszonych, rzadziej marynowanych) rydzów (rozumiejąc jako rydze wszystkie z pomarańczowym mleczkiem) - sprawa jest dość prosta. Aby uniknąć tej goryczy, trzeba je po prostu zblanszować. Większość domowych przetwórców zanim wrzuci do zalewy octowej - obgotowuje grzyby (choćby 1-2 minuty), dzięki czemu pozbywa się tej goryczki. Ale zamrożenie świeżych, niezblanszowanych rydzów (albo kurek) - to gwarancja goryczy. Do kiszenia też należy zblanszować.
Druga możliwość występowania goryczy to po prostu stare owocniki. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy blanszowanie im pomoże. Wszystkie atlasy, publikacje naukowe i "wszyscy święci" od kulinariów polecają nie zbierać owocników starych i przejrzałych... To samo dotyczy przemrożonych, przesuszonych, zaatakowanych grzybami pasożytniczymi. Wszystkie powyższe trzeba traktować tak samo jak nieświeże mięso, albo rybę. Po prostu się psują i mogą (poza kiepskim smakiem) spowodować zatrucie pokarmowe, takie samo jak po zjedzeniu np. nieświeżej kaszanki, kiełbasy czy ryby.
Pozostaje pytanie jak długo blanszować. Po wrzuceniu rydzów czy kurek na wrzątek, trzeba poczekać aż woda ponownie zawrze. Potem odczekać 15-30 sekund i odcedzić. Za długo - wypłukuje się smak., grzyby "flaczeją". Fachowcy mówili mi, że jak po wrzuceniu rydzów woda zawrze i 2 razy je obróci, to dość."
Od siebie dodam, że sam jem wszystkie gatunki tych mleczaji przy odpowiednim przyrządzeniu nie czuć żadnej różnicy. Są osoby, które jadły wszystkie odmiany i do tej pory nie wiedzą, że są różne podgatunki. No i są osoby(na tym forum również), które uważają te mleczaje z pyszne :yummi:
Powrócę do dzisiejszego wypadu. W lesie jestem 9:30. Na polach jeszcze trawa twarda jak patyki. W lesie nie czuć przymrozku.
Zaraz przy wejściu spotykam kobietę z połową reklamówki prawdziwków wracającą do domu.
Ogólnie spotkałem dzisiaj więcej osób niż w sezonie.
Zanim dojdę do miejscówki rydzowej, sprawdzam przy potokach. Ostatnio nie było. Dzisiaj są, widzę :dance:
Ale widzę również młode Borowiki

20241025_101819.jpg

20241025_090405.jpg



I tu powstaje dylemat. Prawdziwki, czy rydze (mleczaje jodłowe)?
Decyzja zapadła - jedno i drugie. Rydze do kosza, Prawdziwki do torby :happy3:
Widzę jeszcze mnóstwo Opieńki Miodowej. Jest wszędzie! Niestety, nie mam dzisiaj na nią miejsca.

20241025_112045.jpg


Przy rydzach spotykam kolejną Gąskę. Daleką krewną zielonki, a bliziutką przedstawianej kiedyś gąski niekształtnej, to gąska ziemnistoblaszkowa. Różni się od siostry zamszowym kapelusikiem.

20241025_093513.jpg


Widać działalność grzybiarzy. Dużo przez ten tydzień mojej nieobecności nakosili prawdziwków. Świadczą o tym końcówki trzonów porozrzucane po całym lesie.
Jeszcze kilka lat temu ciężko tu było spotkać zwolennika grzybobrania, a w tej chwili są wręcz wdeptane ścieżki wzdłuż grzybodajnych stoków.
Rydze na razie zostawiam w spokoju. Poluję na szlachcice. Bardzo zamaskowane i znowu jak kiedyś z liściem, tym razem kamień, z jednej strony :laugh1:

20241025_094614.jpg


z boku :laugh1:

20241025_094617-2.jpg


po poniesieniu skrytki i usunięciu maskowania :laugh1:

20241025_094654.jpg


Kolejne zamaskowane
20241025_101504.jpg

20241025_100120.jpg



Ten mógłby być dzisiejszym misterem

20241025_100713.jpg


20241025_100741.jpg


CDN :)
Pozdrawiam,
Jacek
Ostatnio zmieniany: 25 Paź 2024 21:42 przez jack90.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, mymysteryy, Marlenka, Bobka, Fina, Chiarodiluna, Grzebuła, lusinda

Do lasu na grzyby 25 Paź 2024 19:57 #866712

  • jack90
  • jack90's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1116
  • Otrzymane dziękuję: 10245
Kosz szybko się zapełnia, bo nie dość, że grzybki wszystkie zdrowe, to kilka wpadło większych.
20241025_091447.jpg


20241025_093115.jpg


20241025_100931.jpg

Mam blisko do auta. Wysypuję grzybki i wracam po Rydze :)
Po drodze jeszcze kilka prawych
20241025_121011.jpg

Stosunek kapelusza do trzonu 1:4 :)
20241025_121555.jpg

Dochodzę do miejscówki z zeszłego tygodnia, a tu.... Porażka!! Mało odrosło, a na dodatek ktoś mnie uprzedził! Same kikuty :cry2:
Druga miejscówka. Jest dość sporo, koszyk się dopełnia. Wyjmuję torbę i schodzę do wąwozu wyrzeźbionego przez potok, Nareszcie spotykam Salamandrę. Myślałem, że już poszły lulać :sleep:

20241025_110253.jpg


Idę potokiem w stronę auta i zbieram. Torba też już pełna. Myję pomarańczowe paluchy w potoku i jadę do domu. Po drodze do znajomych, zostawiam grzyby. Zabieram 3 największe borowiki. Rydzów dzisiaj nie brałem, bo już by mi się nie chciało wyciągać zestawu do pieczenia.(butla z gazem i stara patelnia ;)
(kosz na stole już się nie zmieścił :) )

20241025_161124.jpg

Znów będzie post grzybowy, bo zaległości nadal sporo, ale przypilnuję pogodę i jak będzie nieodpowiednia do wykonywanej pracy, to wtedy jeszcze skoczę :idea1:

:drink1: :drink1: :bye:
Pozdrawiam,
Jacek
Ostatnio zmieniany: 25 Paź 2024 20:12 przez jack90.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, bastis, zwykły chłop, Bobka, Fina, Chiarodiluna, lusinda

Do lasu na grzyby 25 Paź 2024 23:20 #866719

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1048
  • Otrzymane dziękuję: 7048
Jacku jesteś takim dobrym duchem grzybowym. Już napisałam o tym, że takie ilości przechodzą moje wyobrażenia. :bravo: :bravo:

Bogusiu, ciężko ocenić jaki to jest grzyb, co ma pod brzuszkiem?

Dziś znów zrobiłam godzinny wypad w kolejne lasy. W pierwszym trochę borowikowych maluchów, w drugim kilka maślaczków, rydzów i cztery starsze borowiki. Teraz ze trzy dni przerwy, a we wtorek zobaczę czy jeszcze coś będzie. :think:
Na razie szaleństwo grzybowe minęło i nie ma samochodów porzuconych przy drodze. Trzy lata temu był remont dróg: na skraju asfaltu z obydwu stron jezdni jest linia ciągła, ludzie nie zważając na to zostawiają samochody na poboczu, posypały się mandaty...


20241025_103526.jpg



20241025_113035.jpg



20241025_210820.jpg
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, Babcia Ala, Fina, jack90

Do lasu na grzyby 26 Paź 2024 12:16 #866724

  • marekspert
  • marekspert's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 139
  • Otrzymane dziękuję: 259
Widać różnice w wyglądzie borowików Jacka i Lucindy.
U Jacka przeważa podgatunek borowika szlachetnego, borowik świerkowy, który przypomina bardziej borowika sosnowego. U Lucindy borowiki mają jaśniejsze kapelusze (typowe dla borowika szlachetnego).
Na północ od Warszawy panuje susza hydrologiczna. Trzy tygodnie temu był mały wysyp szlachetnego, natomiast sosnowy nie pojawił się w ogóle. Występuje on przeważnie w młodnikach sosnowych z cienką warstwą próchnicy.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, mymysteryy, Marlenka, Babcia Ala, jack90, lusinda

Do lasu na grzyby 26 Paź 2024 18:34 #866732

  • jack90
  • jack90's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1116
  • Otrzymane dziękuję: 10245
W moich, górskich miejscówkach jadalnych borowików można znaleźć kilka odmian. Nawet na ostatnim zdjęciu na stole leżały dwa znalezione w sąsiedztwie brzóz i jodeł. Rzadko są zaczerwione. Takie jasne z cienkimi nogami. Najprawdopodobniej, że to szlachetne, odmiana brzozowa, . Szlachetne są różne, bo grzyb ten tworzy mikoryzę z licznymi gatunkami drzew, zarówno liściastych jak i iglastych. Jednak głównie ze świerkami i jodłami, dlatego najobficiej występuje w górskich drzewostanach świerkowych i jodłowych.
Ja największe ilości pozyskuję w jodłach. Nieraz jeszcze nigdzie nie ma słychu, ani widu, a jodły już raczą pięknymi boletuskami. No może tylko "usiatki" je wyprzedzają, ale usiatki, jak to usiatki - pierwsze, ale prawie zawsze robaczywe. Zbieram też w bukach, grabach i dlatego mam porównanie, jak mogą być różne w wyglądzie.
Spotykam również Krasnoborowiki ceglastopore (jest bardzo dużo, ale nie zbieram), Górskie Masłoborowiki (nie zbieram , bo szkoda :) ) Ciemnobrązowe (widziałem tylko dwa, w zeszłym roku), Usiatkowane (pierwsze wysypy). A raz widziałem, ale nie dam sobie ręki obciąć - Żonkilowego.
Sosnowego nigdy w górach nie znalazłem, nie ten drzewostan, ale za to często w moich nizinnych miejscówkach, są piękniutkie :hearts:
:drink1: :bye:
Pozdrawiam,
Jacek
Ostatnio zmieniany: 26 Paź 2024 22:16 przez jack90.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, mymysteryy, Marlenka, bastis, Grzebuła, lusinda

Do lasu na grzyby 26 Paź 2024 23:26 #866738

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1048
  • Otrzymane dziękuję: 7048
Czy to jest purchawka?


20241020_130005.jpg
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, jack90

Do lasu na grzyby 27 Paź 2024 01:15 #866739

  • jack90
  • jack90's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1116
  • Otrzymane dziękuję: 10245
Możliwe, że jest to purchawka oczkowana, albo purchaweczka spłaszczona :)
Podpieram się tylko atlasem, bo niestety oprócz Czasznicy innych purchawek nie zbieram.
Pozdrawiam,
Jacek
Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2024 06:00 przez jack90.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, lusinda

Do lasu na grzyby 27 Paź 2024 10:14 #866745

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7119
  • Otrzymane dziękuję: 43718
Ja również wczoraj odbyłem podróż do lasu w trójkę.Zbiory udane jak w ub. sobotę .Poz zakończeniu zbierania podzielilisśmy grzybki dla rodzinki.Z 5 kosyków zostało 2 do domu .Resztę oddaliśmy dla synowej i córki.We wzorajszym zbiorze znalazłem po raz trzeci w tym samym lesie borowika sosnowego.U mnie ten osobnik nie występuje.Niestety nie wszystkie zdjęcia mi wyszły.

005-252.jpg


004-370.jpg


001-1035.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, jagodka27, bastis, jack90, Chiarodiluna, lusinda

Do lasu na grzyby 27 Paź 2024 11:00 #866747

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6312
  • Otrzymane dziękuję: 29651
Józku, co to za grzyby na tym drugim zdjęciu?
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, jagodka27

Do lasu na grzyby 27 Paź 2024 12:20 #866750

  • jagodka27
  • jagodka27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1891
  • Otrzymane dziękuję: 8524
O to samo chciałam zapytać co Ala ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, jack90

Do lasu na grzyby 27 Paź 2024 12:55 #866751

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3568
  • Otrzymane dziękuję: 7718
Sarniak zwany sarenką. Jadalny i smaczny chociaż starsze okazy mogą być gorzkawe. Po igłach poznaję, że to sarniak sosnowy bo są jeszcze i świerkowe.
Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2024 12:56 przez KaLo.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, jack90

Do lasu na grzyby 27 Paź 2024 13:50 #866752

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7119
  • Otrzymane dziękuję: 43718
Dwa pierwsze to borowiki,trzecie zdjęcie do rzeczywiście sarniaki.Osobiście ich nie nie jadłem ale widzę ,że dużo osób-grzybiarzy je zbiera.Moja znajomość tego grzyba wynika z opowiadań znajomych .Zdjęcie zrobiłem .bo taka grupka bardzo ładnie wyglądała.Dodam,że u mnie ich nie ma,a te okazy pochodzą z lubuskiego.Pamiętam,że jeszcze ok.3-4 lat w tym województwie były pod ścisłą ochroną.Jak jest teraz nie wiem ale wydaje mi się,że już nie są chronione.Najgorsze w tym wzystkim to to,że da się zauważyć zwykłe chamstwo antygrzybiarzy.Dużo takich kolonii po kilkanaście grzybków były skopane i zdeptane.Brak określenia. :hammer: :hammer: :jeez: :jeez: :bye: :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2024 17:26 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Babcia Ala, Bobka, jack90, lusinda

Do lasu na grzyby 27 Paź 2024 20:29 #866772

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1048
  • Otrzymane dziękuję: 7048
Zgadzam się z Tobą Józku, brak określenia... Zastanawiam się czy ludzie tak odreagowują swoje problemy, wyżywając się na grzybach w lesie. A może tak okazują emocje związane z niepowodzeniem w zbieraniu, nie wiem. Też już o tym pisałam. :mad2: :mad2:

Po wczorajszym ciężkim dniu w ogrodzie, poszłam na długo w lasy. Pogoda piękna, więc można było naładować baterie i pobyć ze sobą i naturą.
Do koszyka wpadło kilka grzybków, zbieranie działa na mnie kojąco, jest fascynujące i zaskakujące. :oops:


20241027_110425.jpg



20241027_094645.jpg



20241027_164201.jpg
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, Bobka, jack90, Chiarodiluna

Do lasu na grzyby 27 Paź 2024 20:30 #866773

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 467
  • Otrzymane dziękuję: 2648
Moment właściwy uchwycić niełatwo, bo rosną one szybko. Najpiękniejsze i najwartościowsze to te najmłodsze, które karmione są bezpośrednio przez same pieńki. Mają grube, pękate nóżki, niczym małe prawdziweczki.

Marynata pyszna. Większe na suszenie.



1-82.jpg




2-78.jpg




3-76.jpg




4-66.jpg
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, Babcia Ala, Bobka, jack90, lusinda

Do lasu na grzyby 28 Paź 2024 17:40 #866793

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6312
  • Otrzymane dziękuję: 29651
Paweł, byłeś w tym mordorze, do którego trzeba ubierać za duże gumowce, czyż nie tak?
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, Bobka

Do lasu na grzyby 28 Paź 2024 18:48 #866794

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6963
  • Otrzymane dziękuję: 25478
Takie rosną u sąsiadów niedaleko od nas na wsi :woohoo: :happy4:

DSC03289.jpg


DSC03290.jpg


DSC03291.jpg

No dostałam dzisiaj pełne wiadro x2 :dance: :wink2:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, Nimfa, Babcia Ala, Fina, jack90, Chiarodiluna, lusinda


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 1.014 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum