Witajcie!
Nadchodzi najważniejsze święto w kościele - Wielkanoc, ale było (i jest) to także ważna uroczystość związana z obrzędowością w kulturze ludowej. Oczywiście była i jest łączoną z powracającą wiosną i wszelkimi pracami, tak więc tym razem porozmawiajmy sobie o wstępie do głównych obchodów Wielkanocy - Niedziela Palmowa.
N. Palmowa, nazywana także Kwietną, Wierzbną czy Różdżkową, otwiera Wielka Tydzień w kościele katolickim i prawosławnym (oczywiście w stosownym terminie dla danego obrządku).
Palma Wielkanocna posiada wiele właściwości w wierzeniach ludowych. Po poświęceniu i przyniesieniu do domu, kropiono nią całe gospodarstwo, stawiana była w ważnym miejscu (tzw. święty kąt, wtykana za obraz z wizerunkiem świętego). Przed laty takowa palma stawiana także była, chociaż na jeden dzień, przed progiem stodoły czy obory, w celu ochrony gospodarstwa przed różnorakimi nieszczęściami. Następnego dnia była już wnoszona do domu.
Sama plama miała głównie chronić domostwo, czy całą wieś przed wszelkimi żywiołami – i tak w trakcie burzy stawiano ją razem z gromnicą w oknie lub palono jakąś część (aby „zaspokoić” płomienie).
W całym kraju poświęconą palmą smagano się lub dotykano w celu zapewnienia zdrowia, urody, przekazani sił tkwiących w palmach.
Spotykany był także zwyczaj dzielenia palmy na części, odpowiadającej liczbie zabudowań w gospodarstwie – jedna część do domu, a pozostałe pod strzechy budynków. Ale również wtykano je w gniazda gęsi, kaczek, w ule, a także do sieci rybackich czy pod pierwszą skibę orki. Z gałązek robione są także krzyżyki, które następnie umieszcza się w polu, czy ogrodzie (w Niedzielę Wielkanocną, czy Lany Poniedziałek rano) – wszystko w celu ochrony upraw i poprawienia plonów. Niekiedy jeszcze święci się palmą pola w Poniedziałek Wielkanocny.
Bazie według wierzeń miały chronić gardło przed bólem i chorobami, należało więc połknąć chociaż jedną poświęconą kotkę. Służyły one nie tylko w celach medycznych, ale także rolniczych, wrzucano bazie do wysiewanego ziarna (aby było duże jak bazie), czy sadzonych ziemniaków (aby obrodziły).
Często gospodarze podczas pierwszego wiosennego wyprowadzania bydła na łąki i pastwiska, uderzali delikatnie zwierzęta palmą (przede wszystkim smagano nimi krowy, w celu ochrony mleka – aby czarownice im nie odebrały).
Palma tworzona jest przede wszystkim z gałązek wierzby z baziami, do niej dołączane są rośliny zimozielone – bukszpan, jałowiec, tuja, sosna, borówka, cis, barwinek. Kolorowym akcentem są kwiaty z bibuły, krepiny lub suszone i pofarbowane rośliny. Często dodawane są również ścinane wcześniej pędy innych krzewów, które ustawione w wodzie wypuszczą zielone listki (brzoza, dzika porzeczka itp.). Dawniej główny trzon palmy stanowiły pręty leszczyny zwieńczone na górze tzw. kitką sosnową, a dalej dekorowane kwiatami i zielonymi gałązkami.
Dodatek wierzby ma źródła w dawnych pogańskich rytuałach magicznych – witka wierzbowa używana była do „zamawiania” piorunów czy deszczu, odwracania wód powodziowych, okadzania zwierząt.
Wierzba – tak samo jak zimozielone gałązki dołączane do palmy, jest symbolem odradzającego się życia, jest to roślina życiodajna, pokonująca śmierć. A jej głównym atrybutem są bazie (kotki, bagniątka). Jest to roślina łatwa w uprawie, wystarczy wetknąć gałązkę w ziemię, czy włożyć do wody, w jakieś wilgotne miejsce, to szybko zakwitnie, wypuści listki, a nawet korzenie. Jest to drzewo, które urośnie nawet w najgorszych warunkach.
Barwinek – w Europie postrzegany jest jako symbol nieśmiertelności, tak samo jest w Polsce w wielu regionach (dawniej przyjęło się przede wszystkim na Mazurach). Uznany został za atrybut Najświętszej Dziewicy zapewne ze względu na niebieską barwę kwiatów. Ale barwinek to także, a może przede wszystkim symbol wiecznej miłości, stałości w uczuciach i małżeństwa.
Jałowiec pospolity – uznawany był jako antidotum na wszelkie stworzenia o złych mocach – upiory, wilkołaki, demony, mamuty itp., ponieważ obawiały się najbardziej ukłucia igłami jalowcowymi. Również używano dymu z palenia tego krzewu do okadzania przeciwko czarownicom i ich zaklęciom (szczególnie krowom mlecznym zagrażały).
Sosna – zimozielona, zielone pędy, ale poza tym uznawano wykorzystywanie jej jako demonstrację siły, seksualności i płodości szczególnie wiosny. Wykorzystywano także jej pędy, czy całe gałęzie do Gaików (Maików) wnoszonych do wsi, osad na powitanie wiosny (tuż po wyprowadzeniu i zatopieniu marzanny).
Duże znaczenie miała, jak i nadal ma, wysokość palmy. Duża palma miała zapewnić długie życie, zdrowe dzieci i urodzaj w polu.
Sama palma w kulturze ludowej symbolizuje życie, corocznie odradzające się w przyrodzie i siły witalne. A owe właściwości potęgowane są poprzez poświęcenie w kościele
Przysłowia związane z dzisiejszymi obchodami:
Gdy w Palmową Niedzielę słońce świeci, pełne będą stodoły, beczki i sieci;
W Niedzielę Palmową dzień jasny jest to dla lata znak krasny;
Pogoda w Kwietną Niedzielę, wróży urodzaju wiele.
Zbliżenie na użyte materiały:
Cała palma
Drugi gigant
Więcej fotek
tu i tu na moim blogu.
Jak się wyrobię w czasie, to do Wielkanocy postaram się co nieco napisać o tym święcie.