TEMAT: Irysy bródkowe

Odp: Irysy bródkowe 30 Maj 2012 22:06 #41685

  • Irysek Robert
  • Irysek Robert's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1369
  • Otrzymane dziękuję: 4203
Moi Kochani muszę na kilka dni odstawić komputer zobaczymy się w okolicy Bożego Ciała. Sprawy z Konwentem oraz IRYS FESTIWAL i wywiady dla różnych TV zmuszają mnie do tego. A tych, co przyjadą na Konwent czekają takie widoki...
MOJE UKOCHANE SIEWECZKI
_DSC0669.JPG

_DSC0707.JPG


_DSC0705.JPG


Gorąco pozdrawiam Irysek.
Ostatnio zmieniany: 30 Maj 2012 22:35 przez Irysek Robert.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Irysy bródkowe 31 Maj 2012 12:25 #41881

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Adamie, wszystkie piękne, ale ten na ostatniej fotce (biało-niebieski z piegami) - powalił mnie swą urodą :bravo:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Za tę wiadomość podziękował(a): adamian

Odp: Irysy bródkowe 31 Maj 2012 17:46 #41979

  • barashka
  • barashka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1075
  • Otrzymane dziękuję: 1675
Orszulko, czyżby to zdjęcia moich maleństw ? I to tak pięknie już kwitnące ? Wzruszające ... prawie mi się łezka w oku zakręciła ...

Adamie, czy to znowu nieznane z nazwy iryski ? Drugi i czwarty - przecudne !!! Nie wiesz co to ?
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2012 17:47 przez barashka.

Odp: Irysy bródkowe 31 Maj 2012 20:43 #42047

  • zanna
  • zanna's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Zielonym do góry!!!
  • Posty: 141
  • Otrzymane dziękuję: 82
Moje tegoroczne objawienie: Jurassic Park


Before The Storm


Apricot Beauty


Alabaster Unicorn,
Ostatnio zmieniany: 07 Kwi 2013 23:02 przez Hiacynta. Powód: usunięcie niewyświetlającego się zdjęcia

Odp: Irysy bródkowe 31 Maj 2012 21:27 #42105

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
barashka wrote:
Orszulko, czyżby to zdjęcia moich maleństw ? I to tak pięknie już kwitnące ? Wzruszające ... prawie mi się łezka w oku zakręciła
:) trzy z nich to Twoje maleństwa, Kasiu.
Reszta od Ciebie... może jutro?

Odp: Irysy bródkowe 31 Maj 2012 21:31 #42109

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Zanko, piękne!
Teraz proszę wystaw na pierwszy plan te ,które znalazły się w pierwszej sesji zdjęciowej na drugim ;)
Coś jest za Alabaster Unicorn i za Before The Storm. Może jakieś inne też się znajdą.
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2012 21:33 przez Orszulkaa.

Odp: Irysy bródkowe 31 Maj 2012 21:56 #42128

  • barashka
  • barashka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1075
  • Otrzymane dziękuję: 1675
Ulciu, czekam z niecierpliwością !

Na dobranoc Final Episod


IMG_1995.jpg


IMG_1994.jpg
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2012 22:46 przez barashka.

Odp: Irysy bródkowe 31 Maj 2012 22:47 #42166

  • zanna
  • zanna's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Zielonym do góry!!!
  • Posty: 141
  • Otrzymane dziękuję: 82
Marto, Lightshine jest odjazdowy! :lol:

Rhonda Fleming


Boogie Woogie


Chyba Mulled Wine


Romantic Evening (ten z drugiego planu ;)


Raku Rouge - zaczynam kochać "tęczowe" irysy!


Etykietka uleciała ze sroką w siną dal...
Ostatnio zmieniany: 31 Maj 2012 22:54 przez zanna.

Odp: Irysy bródkowe 01 Cze 2012 08:10 #42267

  • pasla3
  • pasla3's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 114
  • Otrzymane dziękuję: 334
To nie jest MULLED WINE !

Odp: Irysy bródkowe 01 Cze 2012 08:34 #42280

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
pasla3 wrote:
ad.1 HONKY TONKY BLUES
ad.2 SILVER SHADOW
ad.5 SWINGTOWN
To nie jest MULLED WINE !
Krzysztofie, skoro tak fantastycznie odgadujesz odmiany irysów na pewno masz piękne irysy w swoim ogródku.
Pochwal się nimi na tym forum :)
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2012 09:01 przez Orszulkaa.

Odp: Irysy bródkowe 01 Cze 2012 13:54 #42444

  • barashka
  • barashka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1075
  • Otrzymane dziękuję: 1675
Witaj Tabaazo. To dlatego nam na tak długo wsiąkłaś ... Wiele osób się skarży na pozimowe żniwa wśród irysowego kwiecia, no cóż ... mnie to na szczęście ominęło, przynajmniej w tej materii. Ale za to w liliowcach marnie (pewnie Emil miałby co do powiedzenia ... hm ?)Nie wiem, czy śledziłaś moje wątki - Naples okazał się Opposing Forces, więc nie podratuję Cię w tej odmianie, ale Ocelot- jakby co - jest. Będę Cię jednak prosic' o Owyhee Desert, już się brał do minimalnej egzystencji, ale koty go na amen załatwiły. Rezerwuj dla mnie kłącze, myślę, że się dogadamy ... Jakby Ci kwitł, proszę o zdjęcie, bo u mnie nie zdążył ... Pozdrawiam.

A pierwsza fotka fantastyczna, myślę o dołączeniu szałwii do moich rabat, bo cudownie to wygląda !


IMG_2213.jpg



IMG_2068.jpg

Odp: Irysy bródkowe 01 Cze 2012 13:57 #42446

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
Kasiu , a ten na drugim zdjęciu jaka to odmiana?

Odp: Irysy bródkowe 01 Cze 2012 14:05 #42454

  • barashka
  • barashka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1075
  • Otrzymane dziękuję: 1675
Ocelot ...



IMG_2070.jpg

Odp: Irysy bródkowe 01 Cze 2012 15:26 #42476

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
e-genia wrote:
DSCF6010_2012-05-24.JPG
Geniu, a Ty nie pamiętasz ja ten Twój się nazywał?
Albo chociaż u kogo go kupiłaś?
Bo ten mój z pomyloną nazwa jest taki jak ten Twój pomarańczowy.

Odp: Irysy bródkowe 01 Cze 2012 16:56 #42507

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684

Odp: Irysy bródkowe 01 Cze 2012 17:08 #42509

  • Orszulkaa
  • Orszulkaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3063
  • Otrzymane dziękuję: 3455
artam wrote: Dzięki atram.
Na innym forum podpowiedziano mi,że może to 'Coral Sunset'.
Teraz mam dylemat,bo pasują mi oba podpowiedziane!
A na dodatek oba w sprzedaży ma osoba,od której je kupiłam.
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2012 18:51 przez Orszulkaa.

Odp: Irysy bródkowe 01 Cze 2012 17:24 #42512

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :woohoo:
Wsiąkłam Barashko na matecznym bo mi zakwitły oczekiwane różyce i baaardzo silnie to przeżywałam ( ale naprawdę było co ). Ponadto Alcatraz wymagał inrtensywnej opieki a ja tylko z doskoku mogłam nad nim pracować. Miałam wyjątkowo zalatany maj, no i dlatego pisałam mało. :comp: Teraz aż się boję czerwca. ;) :P Kwitnienia są dlatego takie dziwne bo rośliny i owszem wschodzą, potem nawet jakby ku lepszemu szło i nagle trach! W najlepszym wypadku jest szybka akcja reanimacyjna. :jeez: W najgorszym pogrzeb ( znaczy kremacja ) po paru tygodniach męki. Zaczynam się cieszyć jak liście zielone i żadnych oznak zgnilizny nie widać. Kwiaty to jakby nieoczekiwany bonus. Teraz będzie stwierdzenie za które dam sobie uciąć pólgłówek - Trilion odmianą dobrą jest i basta! Howgh! :P Czegóż ten irys już u mnie nie przeżywał - dzielenie nie w terminie, sadzenie w kretyńskich miejscach, i co? I zawsze o tej porze jest badyl a na nim kwiaty! Kocham go!



Przypuszczam że zniósłby kosiarkę and pestycydy + bomba atomowa. OD zaklepane o ile nie pomyliło mi się z rosnącą obok Ring Around Rose ( ale oba irysy zdrowe, więc spoko - w końcu zakwitną to identyfikacja będzie :wink4: ). Ocelot u mnie tylko poszedł w kłącze, reszta czyli kwiaty jest milczeniem ( właściwie to nie widzeniem ). Za to niespodziewanie dojrzałam rozdeszczowionego Jaźwinka. Zakwitł podstępnie i znienacka, bo ukrywał się za liliowcami ( wyrazy współczucia dla Emila, dla mnie przy okazji też ). Zdjęcie jest takie sobie bo on wymoczony, ale jest, przełamaniec upragniony!



Walczył bardzo dzielnie z ulewą i wiatrem, cud że mu się udało dotrwać do mojego popołudniowego oblotu Alcatrazu. Znalazłam mu już kolesia do towarzystwa na "docelowej", jakiegoś "huneja" jak to mawia Dżizaas czyli odmianę, która w nazwie ma słowo Honney. Uprasza się o wybaczenie za zdjątko ale o kolorki mi chodziło, zebyście zobaczyli że "irysowe chłopaki" będą do siebie pasić.



Ehem, ehem, jakby to ująć - no, za tęczowo to tam w ich okolicy nie będzie. No i baaardzo dobrze. :wink4: Z boczku będą miały NNka który też nijak tęczy i różnorodności barw nie zapewni, choć budzi lekkie zdziwko kształtem kwiatów - bardzo pokaźne płatki dolne, dłuuuugie i słabo opadające - zyskał miano "Helikopter". :wink4:



I do tego wszystkiego zamierzam przesadzić w tamte okolice odmianę Thorndird. Niech żyją szmatexy! :wink4:
Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Za tę wiadomość podziękował(a): adamian, barashka, webersinke

Odp: Irysy bródkowe 01 Cze 2012 18:14 #42519

  • barashka
  • barashka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1075
  • Otrzymane dziękuję: 1675
Tabaazo,

dzięki za "pustynnego", to był pierwszy irys, który mi padł i czuję złośc' na siebie. Do końca w niego wierzyłam. Oczywiście pomijam te kłącza, co mi zjadły myszowate, bo to inna kolej rzeczy.

Swoje odmiany też sadzę kolorystycznie, mnie się podoba. Granat mam z bielą, oliwki z fioletem, borda osobno i tak samo błękity ... itp. Gama odcieni i deseni jest tak różna, że nie ma monotonni.
Ostatnio zmieniany: 03 Cze 2012 22:12 przez barashka.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.557 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum