Forum Ogrodnicze Oaza

To, ja też spróbuję Może się uda a wtedy posadzę je w moim lasku.

Takie oto paprocie będę wysiewać

Późną jesienią wycięłam kilka liści paprotników z rozmnóżkami. Teraz te rozmnóżki ukorzeniają się w 'mini szklarniach' parapetowych zrobionych ze słoików wecka. Podwyższona wilgotność powietrza sprzyja rozwojowi tych rozmnóżek. Mam nadzieję, że ukorzenią się one na tyle solidnie, że w marcu będę mogła przesadzić je do doniczek i postawić w tunelu foliowym.

Hiacynto . Dzięki za pomysł. Też mam i to od dawna nieużywane "mini szklarnie". Dostaną szansę na drugie życie .

Małe sadzonki w takich szklanych pojemnikach czują się nadspodziewanie dobrze Tak więc bardzo polecam tę metodę. Kiedyś z powodzeniem stosowałam słoiki wecka do wysiewania kaktusów, które są bardzo wrażliwe, wtedy ziemię pasteryzowałam w takim słoiku, wysiewałam nasiona i szczelnie zamykałam stosując gumkę Paprociom z rozmnóżek taka troskliwość nie jest potrzebna, wystarczy wsypać ziemię, wsadzić rozmnóżki, podlać, nałożyć wieczko i wszystko samo rośnie

Paproć ogrodowa zimozielona wysiana na początku lipca 2017 roku.

Ładny, zielony dywanik Chyba niedługo musiałbyś je rozdzielić do kilku pojemników, by się nie podusiły w tłumie

Powoli bo powoli, ale rozglądam się za pojemniczkami do rozsadzenia paprotek z tej ciasnoty. Już 2 razy traktowałem je previcur'em bo coś grzybowo-glonowego się przyplątało.

Wczoraj zajrzałam do zarodników wysianych jesienią, zaczyna pokazywać się zielony meszek

Paproć ogrodowa zimozielona, wysiana na początku lipca 2017 roku.

Dwuletnie paprocie z rozmnóżek ładnie podrosły, gdy spadnie trochę deszczu, pójdą na swoje stałe miejsce.

Zarodniki wysiewane jesienią teraz są już małymi siewkami paproci Dla pamięcie zapisuję sobie, że podstawowa zasada wysiewu paproci to jak najmniej grzebać i zaglądać. Najlepiej wysiać, zamknąć wieczko i zapomnieć A kiedy zielone listki wypełnią słoik - przesadzić do doniczek

Kolejna partia siewek przesadzona do doniczek, widać już wyraźnie, jaka to paproć będzie.



Niektóre z wietlic japońskich zaczynają już się przebarwiać na łodyżkach.

Niektóre z siewek wietlic japońskich mają śliczne wybarwienie, mam nadzieję, że gdy podrosną, będą równie urodziwe.
Jedna z nich oprócz srebrzystych listków jest bardzo gęsta, fragmenty liścia nachodzą na siebie dachówkowato.



Kilka siewek ma seledynowe listki i bardzo intensywnie wybarwione bordowe łodyżki i nerwy.



A kilka ma brązowawe łodyżki i nerwy przy srebrzystym zabarwieniu liści.

Alinko cudowne te małe paprotki . Ja już mam liście z zarodnikami pozbierane . Czekam ,aż się podsuszą . OD kilkunastu dni mam też w pojemniku rozmnóżki .Do światła , które przyświeca hostom rozmnóżki też szybciej rosną . Nie mogę dodać zdjęcia i to od kilku dni , mam taki problem , więc nie pokażę paprociowego lasu .

w końcu się udało




Beata

Pięknie ukorzenione maleństwa
W tym roku nastawiałam się na wysiew zarodników do sprawdzonych słoików wecka Część słoików zostawiłam w foliaku, 3 wzięłam do domu, w jednym z nich już zielenią się przedrośla.
Tyle, że sypnęłam mieszankę zarodnikową z kilku liści i nie bardzo wiem, co mi kiełkuje

Cześć Dawno mnie tu nie było ;)Widzę, że sianie paproci weszło Wam w krew, cieszy mnie to bardzo :)Ja też nieprzerwanie się w to bawię. Pochwalę się dziś moimi języcznikami,już są w gruncie, trzy lata po wysiewie tak się prezentowały:

Piękne są A ja do języczników coś nie mam ręki

Pierwsze siewki paproci zaczęły ruszać
Jedna z nich jest w przepiękny sposób czerwona, ciekawe, jak długo ten kolor się utrzyma



A jedna jest bardzo jasna