Forum Ogrodnicze Oaza

Moje sochaczewskie też niezbyt wyrywne, ale przecież to późniejsze odmiany. Jak co roku, najgorsza Ewelina, prawie wcale się nie rozrasta kiedyś juz dyskutowałyśmy, że to chyba cecha odmianowa.
Zupełnie odwrotnie zachowuje się Scarlett O'Hara. Kły, jak u dzikiego zwierza

Basiulku niestety ja tam pączka kwiatowego nie widzę

Zlokalizowałam w końcu moją, też bez pąków kwiatowych. Dwa inne Itohy na razie niziutkie, chociaż pędów całkiem sporo.
W innym wątku Beata wkleiła ciekawy artykuł o piwoniach Itoh, zawierający m.in. interesującą informację o możliwości powtórki kwitnienia piwonii tego gatunku. Może więc jest szansa na kwiaty

Nie znam nazwy, ale TA wyjątkowo wystartowała w tym roku.

Witam
Chciałabym prosić Was o wskazanie 3-4 odmian piwonii o najwspanialszym zapachu !!!
W miarę możliwości na sztywnych pędach.

Serdecznie pozdrawiam Panią Beatę (Peonia).
Jestem pod wrażeniem ogromnej wiedzy i doświadczenia.

Specjalne pozdrowienia dla Romy - znajomej z forum "Szwajcarów".

Amber, a chodzi Ci o stare odmiany czy te nowsze?
Bo stare to wszystkie obłędnie pachną. Mówię o tych starych z "babcinych" ogródków.

Generalnie nie ma to dla mnie większego znaczenia czy to "starsze" czy nowe odmiany.
Chciałabym aby pięknie pachniały i to jest najważniejsze.
Mam w swoim ogrodzie 5 różnych krzewów piwonii i trafiły mi się odmiany bardzo słabo pachnące;
choć kwiaty mają przepiękne, b.duże i kwitną bardzo obficie.
A pamiętam że w ogrodzie mojej cioci piwonie miały "obłędny" zapach.

Wcześniej nie interesowało mnie jak się nazywają moje piwonie.
Ale teraz jak zakwitną to postaram się je zidentyfikować.
Karpy są bardzo rozrośnięte, więc pewnie w sierpniu będę musiała je nieco zredukować.
Jeśli ktoś jest zainteresowany wymianą to serdecznie zapraszam.
Mieszkam w Gdyni.

A masz może zdjęcia lub nazwy tych rosnących u Ciebie?

Ja polecam jedną ze starszych odmian, która mnie w zeszłym roku oczarowała nie tylko urodą, a właśnie zapachem Duchesse de Nemours

No właśnie przeglądam fotki w moim komputerze ale nie mogę nic znaleźć.

W zeszłym roku siedziałam już przy przekwitniętej prawie kępie babcinych peonii.
Kwiaty to już nie były najpiękniejsze, ot, zostały takie wiechecie potargane.
Ale ten zapach nawet z tych marnie już wyglądających kwiatów był boski

U mnie ze starych to jeszcze mocno pachnie Mme de Vatry, wspomniana przez Basię Duchesse de Nemours, moja druga babcina nazwy nie znam


Po Twoim pytaniu, Amber, o zapach poszczególnych odmian postanowiłam w tym roku wszystkie posiadane przeze mnie solidnie obwąchać

Wąchaj, wąchaj Orszulkaa
będzie to cenna informacja.
Jest mnóstwo zdjęć różnych odmian i wiele opisywanych cech,
ale zapach jest często pomijany.

Ja po długich i mozolnych poszukiwaniach znalazłam kilka "wzmianek" na temat zapachu kilku odmian.
I jako "pachnące" znalazłam :
Prof. Wóycicki, Ursyn Niemcewicz, Krystyna, Mme Cloude Tain, M-m Emilie Debatere, Lady Aleksandra Duff, Monsier Jules Elie, Kansas.

Ponieważ mam miejsca na 4-5 krzewów stąd moje pytanie - które pachną najmocniej ?

A może posiadaczki poszczególnych egzemplarzy pokusiłyby się o uzupełnienie informacji o walorach zapachowych odmian ???

Mam prawie wszystkie wymienione wyżej (oprócz M-m Emilie Debatere, Lady Aleksandra Duff ).
Gdy zakwitną, to urządzę akcję wąchania, a rezultatami podzielę się na forum.

To będzie wspaniałe Klio.
Bo porównanie zapachu jest "trudno-mierzalne".

Dla posiadacza dwóch odmian piwonii jedna będzie pachniała bardzo mocno a druga średnio.
Podczas gdy dla kogoś kto ma więcej odmian ta bardzo mocno pachnąca będzie zaledwie średnia, bo ma inne które pachną znacznie mocniej.
I właśnie o to mi chodzi; aby porównania dokonywały osoby mająca jak największą skalę porównawczą.

wygląda na to,ze to piwonia lekarska.

Urządziłam sesję wąchaniową i stwierdziłam, że wszystkie mają zapach. Jednak w przypadku Red Charm i Scarlett O` Hara jest on przyjemny zaś Buckey Belle, Sunset i Soft Salmon Saucer posiadają zapach raczej nieprzyjemny. Może to kwestia gustu ale ja odbieram to w taki właśnie sposób. Jutro zakwitną kolejne więc też je obwącham.

peonia wrote:
Moja p. peregrina byla typowo czerwona.
Zdjecia w FOTO 2014

Dziewczyny wczoraj robiąc porządki z piwoniami 2 roślinki podsypałam korą sosnową - włąściwie tak dla dekoracji. Nie wiem czy to dobry pomysł ale gdzieś czytałam że kora nie zrobi im nic złego ??????