Forum Ogrodnicze Oaza

Wczoraj odebrałam paczkę z piwoniami od p.Kołodziejskiego . Jestem b.zadowolona- karpy przyzwoitej wielkości, z kilkoma pąkami. Zobaczymy wiosną, czy zakwitną.
Polecam sprzedającego.

Pan Marek Podstolec wystawił piwonie na all. Sporo odmian.

A ja czekam z niecierpliwością na paczkę od pana Kołodziejskiego, natomiast ceny u pana Marka Podstolca w tym roku mnie poraziły, choć odmian ma naprawdę dużo i bardzo ciekawych.

Dostałam pakę od pana Kołodziejskiego.
Pokażę zdjęcia karp.

Buckey Belle


Tenuifolia - Flora Pleno


Primevere


Yellow Crown


Ursyn Niemcewicz

Dostałem dzisiaj piwonie od pana podstolecmarek z all. Ładne spore roślinki z wieloma pączkami. Na dziesięć roślin tylko jedna co do której mam zastrzeżenia (ma tylko 2 malutkie pączki).
Marek

Ja chciałabym kupić porządną sadzonkę piwonii krzewiastej (drzewiastej?).
Kiedyś trafiałam na stronę hodowcy z Chodzieży , nawet pisałam do tej pani.
Ceny były tam pioruńskie ,ale jeśli już inwestować ,to czasem chyba warto kupić
roślinę uprawianą w Polsce (a nie w holenderskich szklarniach).
Teraz nie mogę znaleźć tej strony ,czy ktoś z Was wie może coś na ten temat ?

Co do piwonii z Sadzawki -ja kupiłam tam 4 odmiany ,jedna zakwitła mi jeszcze w tym samym roku. Reszta dobrze rośnie.

magdala wrote:
A chociaż zgadzała się ta jedna odmiana co zakwitła?
Bo z tego co widzę, to już na ich stronie są źle oznakowane odmiany.
'Bowl of Beauty' nie jest taka jak na zdjęciu.
Tak samo 'Festiva Maxima'.

Witajcie dziewczyny!
Dawno już nie odzywałam się na tym wątku, ale każdy kiedyś ma problemy
Otóż zakupiłam na początku września 20 różnych piwonii u znanego nam wszystkim pana o którym wiele tu pisano. Piwonie przyszły gdzieś końcem października. Jednej zielnej coś się poprzestawiało i o mało w styczniu nie zakwitła. Ale przeżyła to zamieszanie szczelnie okryta igliwiem. Kupiłam kilka piwonii ITOH, i jedna z nich LAFAYETTE ESCADRILLE ma liście zupełnie niepodobne do ITOH, a wręcz można by je pomylić z czerwoną majową. Ma pąk, więc muszę uzbroić się w cierpliwość i poczekać jak zakwitnie. Tylko czy w przypadku pomyłki mogłabym złożyć reklamację? Ta piwonia kosztowała 150 zł, więc nie mam ochoty tego odpuścić. Ponadto zdjęcie reklamujące tą piwonię przedstawiało niekoniecznie ją, a piwonię krzewiastą Murad of Hershey Bar. Piwonie są podobne, ale chyba nie takie same. Czy zdarzyło się Wam, żeby pionie ITOH miały liście tak podobne do zielnych?
Pozdrawiam serdecznie

Przestrzegam przed sadzonkmi z Chodzieży - ja dałam się nabrać- ale tylko raz a ceny- powalające tym bardziej, że dzisiaj piwonie krzewiaste to nie taki rarystas. Beata

Witam!
Przeglądam forum od dłuższego czasu. Dziękuję wszystkim piszącym o piwoniach, szczególnie w tym wątku. Pozwoliło mi to wybrać sprzedającego. Kupiłem karpy od Pani E Wejgert. Jestem mile zaskoczony! Katpy są wprost olbrzymie! Warte swojej ceny!
Oto fotki:
Hogarth

Bu-te

Pozdrawiam - Waldek

Oj warte!
Tym bardziej,że TYLE się za nie płaci
Widzę Waldku, że najtańszych nie wybrałeś.
Kupowałam 3 razy
Oferta prawie dla kolekcjonerów z tymi cenami

Normalne, dla kolekcjonerów , czy to liliowców , piwonii i róż ceny są mniej ważne

Witam!
Kolekcjonerem nie jestem Ale biorąc pod uwagę że kupując w sklepach ogrodniczych po kilkanaście złotych kłącza mam już 5 bordowych piwonii (a kupowałem inne kolory), a z opisanych odmian z fotkami na opakowaniu, tylko jedna z 11 była zgodna z opisem. Więc wolę wydać więcej, i nie czekać 3 lata aż zakwitną, i znowu będą bordowe... ))
Chciałem zrobić sobie w ogródku grupę "japonek" o kontrastowych barwach. Jeszcze planuję różową o podobnych kwiatach.
Pozdrawiam - Waldek

Tak , bywa róznie. Ktos zapytał w innym wątku o cebule od panów z Allegro- firma Benex i p. Królik-
nie polecam. teraz jest więcej firm -świat cebul- maja wybór piwonii, czy ktoś tam je kupował?

Możesz ja dostac na kiermaszu roslin w Berlinie. Czy juz był, czy jest na dniach, wiem tyle ,ze xipe- z forum ogrodniczego organizował wyjazdy tam , albo kupował piwonie, ale brał sobie za pośrednictwo!

A wiesz może ile taka piwonia może kosztować i ile takie pośrednictwo (bo raczej tam się nie wybiorę)?

Kupiłam wiosną wymarzoną piwonię z Chodzieży. Z kwiatami ,z pięcioma pędami -wielki krzew.

Chodziło mi o to ,żebym widziała kwiaty (bez niespodzianek) i żeby był to już spory krzew.
W zasadzie z zakupu byłabym w pełni zadowolona (pomijając zabójcze ceny), gdyby nie totalne
zamieszanie z wysyłką ...
Kwitnący krzew błąkał się w tę i z powrotem przez tydzień , bo pani sprzedająca nie zapakowała dość bezpiecznie przesyłki (została do niej cofnięta) a w dodatku napisała błędnie adres.
Tylko cudowny przypadek (znajomy w naszym oddziale DPD ) sprawił ,że paczka dotarła do mnie.

Piwonia obecnie odżywa ,ale tylko na jednym pędzie.

Nauczkę mam taką ,że z tego źródła zdecydowałabym się jedynie na odbiór osobisty rośliny.

Bo sama roślina była naprawdę piękna...

przemek_be wrote:
Napisałam wiadomość na twoje priv.