Forum Ogrodnicze Oaza

Co to za odmiana? Kwiat talerzykowaty, pięknie pachnie.

Pomoże ktoś zidentyfikować??
1.
2.


3.

Lilia kupiona jako Pixie:

i lilia kupiona jako św. Antoniego:

Sprawdziłem w Google - to nie te lilie.
Może ktoś rozpozna którąś ?

Druga z lilii to Sweet Surrender, pierwsza - zapewne Tribal Dance; nie znam się na azjatyckich, ale wpadłam na to podglądając ogrody innych.

A może ktoś podpowie, jaka Lilium x martagon rośnie u mnie?

Peppards Gold? To mój:



Mateuszu, popatrz w naszym wątku liliowym - albo w guglu, oczywiście.

Aniu, myślę, że to ta sama odmiana. Dzięki.

Łatka wrote:
Nie bardzo. To biała lilia - tylko zaraz po rozwinięciu jest żółtawa.
Na innym forum podpowiedziano mi, że to White Tiger. I chyba to ona.
Łatka wrote: Też tak myslę.

Bardzo dziękuję za podpowiedzi !

Ktoś zna? Wysoka na 90 cm azjatka.

W pierwszj chwili przyszły mi na myśl odmiany 'Latvia' i 'Tasmania'. Podchodziłaby też 'Golden Stone'. Wpisz w wyszukiwarce frazę typu 'yellow tango lily', może uda Ci się coś dopasować.

Lilie z grupy Pearl , ale google pokazuje tylko jedną odmianę. Wszyscy klasyfikują ją jako ,,Jessica '' przecież to dwie różne lilie. Przynajmniej tak mi się zdaje. A może to ta sama tylko inne ph ziemi zmienia kolor ?









i

Robercie, też mam kłopot z tymi liliami.
Są co najmniej dwie (znaczy, ja znam dwie) bardzo podobne azjatki: Pearl Jessica i Pink Flavour.
Dla mnie - laika - kompetentnym źródłem wydaje się być Plant Data Base, gdzie kolor pierwszej z odmian opisany jest jako "Pink to light yellowish pink", a drugiej - po prostu różowy.
Rozmiar kwiatów - odpowiednio 5-6 cali i 6-12 cali. Czyli Pink Flavour miałaby większe.
Są tam zdjęcia - ale dość różne.
Szkoda, że nie wypowiada się tu ktoś naprawdę profesjonalnie czy pół-profesjonalnie zajmujący się liliami.

Z jednej strony nie dziwi mnie, że w sumie w polskim internecie nie ma dobrej / nie mówiąc już o katalogu z prawdziwego zdarzenia/ bazy gdzie sklasyfikowano by ogromną liczbę lilii. Kto by miał się tym zająć ? Kosztuje coś takiego. Poświęcony czas, skąd brać zdjęcia ? Cudzych nie wolno, chyba, że za zgodą właściciela. Z drugiej strony szkoda...... Ja sam mam tysiące zdjęć , na nich setki lilii których do dziś nie jesteś w stanie zidentyfikować. Niektórych mam pojedyncze sztuki . Identyfikacja pomogła by znacząco w zakupach i rozplanowywaniu nasadzeń.

Przydałby się też podział na kolory, żeby nie szukać np żółtych wśród tysiąca innych .To samo dotyczy róż i piwoni itd .Czasem przydają się porównania fotek bardzo podobnych jedno obok drugiego ,a tu tylko własne zdjęcia można wstawiać i trudno tu łamać zasady jak zauważono .Jednak to wymaga czasu i zaangażowania ,no i dobór zdjęć.Mamy katalogi i spis odmian ,a i tu błędów nie brakuje .Trzeba korygować potem z czasem .Osobiście zrobiłam sobie na prywatny użytek jako początkujący kolekcjoner spis odmian np białych Amarylisów i żeby dobrać odpowiedni podpis do obrazka to jednak trzeba mieć pojęcie na dany temat i doświadczenie. Sprzedają tę sama roślinę pod różnymi nazwami i szukaj niuansów .

Jest dużo ciekawych i niepowtarzalnych lilii i tych małych i tych dużych......









Tutaj niby zwykła lilia, ale tak naprawdę na żywo ( ale w studio ) jest nietypowa. Kwiat bardzo duży. Kolor ciepły, intensywny miodowy.




Albo ta :

Zagadek ciąg dalszy....
Fajny taki gaciowy róż






Wysyp azjatyckich






,,Tygrysek ''

Ta jest ciekawa. Wysoka. Kwiat odporny na warunki atmosferyczne. Kwitnie długo.






Kolejne dziwactwo. Wszystkie kupuję jako ,,pomarańczowe''



Te już całkiem inne. Też mi się podobają.



Urandi ?

Po kolei. Jak wiesz, Robercie, z azjatkami nie do końca się przyjaźnię, ale...
Tu typowałabym Rosella`s Dream
Herbatnik wrote:
Tutaj - Pearl Melanie (niby na wielu zdjęciach jest bardziej "pearl", ale te kropki albo są, albo mniej są, zależy chyba i od doświetlenia)
Herbatnik wrote:
No i wreszcie - być może - Forever Linda, niby kolory mniej żywe, niż u mnie, lecz - patrz wyżej
Herbatnik wrote:
To nie są rozpoznania - tyko sugestie. Ale porównaj ze zdjęciami w sieci.

A ostatnia prawie na pewno Urandi.