Forum Ogrodnicze Oaza

Jak Wasze lilie, moje zaczynają kiełkować. Już niedługo będziemy się cieszyć kwiatami.

Moje tak a i owszem pchają się na świat

Mam pytanie a jak radzicie sobie z takimi czerwonymi robaczkami na liliach
bo zbieranie ich i rozdeptywanie przynosi marny skutek, poradźcie coś

To nie jest Landini. Raczej Dimension.

Ja mam taką lilię

Michale,ja zbieram te czerwone poskrzypki,innej metody nie znam

Poskrzypkę ciężko zwalczyć, najlepiej zbierać i usuwać jajeczka. Jak są larwy (takie obrzydliwe, czarne), to obrywam z liśćmi. Ja stosuję oprysk z Decisa, albo co tam mam pod ręką. Najlepsze są te długo działające typu Mospilan.

Lilie jeszcze nie wyszły, ale poskrzypka się pojawiła. Mam nadzieję, że pozdychają z głodu.
Obejrzyjcie swoje lilie i ziemię dookoła, wróg nadchodzi.

Rzeczywiście w tym roku jest najazd poskrzypki liliowej i chyba najskuteczniejsza metoda to zbieranie ręczne.
Ponieważ na tym forum jestem nowy, odniosę się do dwóch pierwszych stron , które przeglądnąłem.
Annes77 - lilia,którą pokazałaś jest to trąbkowa Pink Perfection , a nie jak twierdzi Mag - LO Faith. Lilie LO mają liście podobne do orientalnych.
Rozanka - Lilia Speciosum Rubrum wymaga gleby o pH 4,5-7, a więc kwaśnej do neutralnej.Jest to stara odmiana lilii orientalnej kwitnąca najpóźniej, tak jak jej siostrzana odmiana Speciosum Album. Dlatego nie wiem skąd to porównanie do martagonów, które rzeczywiście wymagają gleby zasadowej z dodatkiem gliny.
Kocina - Lilie azjatyckie pełne są w pełni mrozoodporne. Natomiast orientalne pełne już mniej, zwłaszcza gdy nie ma pokrywy śnieżnej. Ja np. swoje po pierwszych przymrozkach przykrywam styropianem , co też zabezpiecza lilie przed nadmierną wilgotnością w zimie, a tego one w zimie nie lubią.
I jeszcze na koniec - rozpoznawanie lilii, jest to trochę jak wróżenie z fusów. Mamy kilkanaście tysięcy odmian lilii - resztę dopowiedzcie sobie sami




Lilium Martagon Album

Zjawka - str.5 Zdjęcie ,które pokazujesz, to nie jest L.Regale Album, tylko l.Regale. Lilium Regale Album na zewnątrz, też jest biała.


Mateusz1 zastanawiał się nad kupnem lilii Candidum (św.Józefa), te lilię sadzimy inaczej jak pozostałe, czyli tuż pod powierzchnią ziemi.

Rozanka - gleba zasadowa to pH powyżj 7, natomiast gleba o pH 6-7, to gleba obojętna. I jeszcze jedno, nie wiem dlaczego się upierasz, że lilie OT sadzimy w glebie kwaśnej? Lilie OT sadzimy w glebie obojętnej(neutralnej).Jak wiesz, lilie OT powstały ze skrzyżowania lilii orientalnej i trąbkowej. Pierwsze wymagają gleby kwaśnej, drugie zasadowej. W wyniku wymieszania powstaje gleba obojętna i takiej właśnie potrzebują lilie OT. A to zdjęcie poglądowe z moją "lepszą połowa".

Faktycznie poskrzypka się wściekła w tym roku.
Moje lilie dopiero wyłażą, a już robactwo na nich siedzi. Dziś wygrzebywałam chrząszcze spomiędzy liści, które pokazały się 3 dni temu!

Odnośnie sadzenia lilii i odpowiedniego ph - coraz mniej wiem
Spiszę w tym roku co mam i gdzie rośnie. Jeśli nornice i paskudna zima pozwolą...
Widzę, że nie wszystko jeszcze się pokazało. Ciągle czekam, ale chyba jednak nie będzie najgorzej

Howlit, przy niczym się nie upieram. Czerpię swoje wiadomości z różnych źródeł i większość podaje dla OT ziemię kwaśną, łacznie z hodowcami holenderskimi. W obojętnej i kwaśnej rosną równie dobrze, czyli nie są jakoś wrażliwe na ph. Najważniejsze jest jednak żeby była przepuszczalna.
Jestem wdzięczna za wszelkie rady.

Załączam zdjęcia, które w moim ostatnim poście jakoś nie weszły.




Lilie OT




Orientalna Hot Line




A to dla porównania Lilium Regale Album i lilium Regale

Lilium Regale

O rany! Prawdziwe liliowe drzewa! Niezwykłe!
Długo masz je u siebie?

Henryku, te wielkie lilie to jakaś odmiana, czy tak zmutowały pod wpływem Twoich bioprądów

Ponieważ zaraz zakwitną nasze ulubienice kilka fotek z kiełkowania i rośnięcia.
W ogrodzie mam lilie na różnym etapie rozwoju, co zapewni mi kwitnienie do końca września.

Co tu tak cicho? No tak jeszcze nic nie kwitnie.
U mnie już za chwileczkę, juz za momencik.