TEMAT: Rozmowy o liliowcach

Rozmowy o liliowcach 09 Sie 2017 23:05 #559777

  • babaewa
  • babaewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 1458
Cóż poradzimy ,kończą swoje kwitnienie ,upały też im w tym pomogły .Kwiaty coraz mniejsze i kolory już mniej intensywne ,powtórek jeszcze kilka będzie bo lipcowa pogoda im sprzyjała .Kilka słów o zapylaniu,w jednym roku bez problemu dają się zapylać a w innym wydają się być bezpłodne(moje spostrzeżenia).Czy spotkaliście się z brakiem słupka w kwiatach? bo ja już kilkukrotnie (zdjęcie)
168.jpg
kwiat tylko z pylnikami bez pręcika,słupka.
046-2.jpg
Startle
056.jpg
French Confection
066-2.jpg
Wild Child ten sezon mu nie pasuje
054-3.jpg
Ruby Storm
061-5.jpg
Alexa Kathryn
112.jpg
Judy Farquhar
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): badusia, robinhood66, zanetatacz, Eliza52


Zielone okna z estimeble.pl

Rozmowy o liliowcach 10 Sie 2017 12:56 #559816

  • robinhood66
  • robinhood66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 882
  • Otrzymane dziękuję: 1964
ten sezon raczej u mnie moge uznac za udany ... wiele ciekawych odmian udało mi sie skrzyzowac , mam dosc duzo nasienników ale.... własnie .. mam plage slimaków niszczacych te zasobniki ... w nocy wlaza na łodyge podgryzaja nasiennik i po paru dniach zaczyna czerniec ,skrecac sie i zamiera... sa france za małe na zabicie ich granulkami snacol`u .. próbowalem wybic je Mospilanem ale efekt na razie mizerny... dorosłe osobiniki poszly na granulki, te małe sa wielkosci 3-4mm i wcisna sie wszedzie.. robie wieczorny obchód i zbieram co zauwaze ale wiadomo czec skryje sie pod lisciem i ni chu chu...
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 10 Sie 2017 13:27 #559818

  • robinhood66
  • robinhood66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 882
  • Otrzymane dziękuję: 1964
palace garden beauty

IMG_1076.jpg


orange nassau

IMG_1081.jpg

lake effect ( kwitnie w tym roku bosko,kwiaty po 17-18cm ale prawie nie wiaze nasion...)

IMG_1089.jpg

drugi w purpurze , Linda Beck...

IMG_1102.jpg

Krynica (Byczynski)

IMG_1094.jpg

słodka miniaturka,jeden z najmniejszych moich liliowcow PASTILINE

IMG_1112.jpg

siewki

IMG_1121.jpg


IMG_1062.jpg


IMG_1071.jpg


IMG_1130.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): babaewa, badusia, Eliza52

Rozmowy o liliowcach 10 Sie 2017 16:21 #559828

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10321
robinhood66 wrote:
mam dosc duzo nasienników ale.... własnie .. mam plage slimaków niszczacych te zasobniki ... w nocy wlaza na łodyge podgryzaja nasiennik i po paru dniach zaczyna czerniec ,skrecac sie i zamiera... sa france za małe na zabicie ich granulkami snacol`u .. próbowalem wybic je Mospilanem

A może opryski z preparatu na bazie tymolu by pomogły. Sam preparat wybija ślimaki (sprawdzone), a ciekawe jak długo utrzymuje się zapach i czy odstraszy paskudy chociaż przez noc, gdy nie masz na nie oka.
Przepis opracowany przez Pomodoro jest w dziale warzywnym w wątku o ekologicznych środkach ochrony. Specyfik nazywa się HT i w ogóle jest genialny na różne paskudy gnębiące nasze rośliny.
Pozdrawiam. Jola
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): robinhood66

Rozmowy o liliowcach 10 Sie 2017 16:31 #559831

  • robinhood66
  • robinhood66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 882
  • Otrzymane dziękuję: 1964
Fafka wrote:
robinhood66 wrote:
mam dosc duzo nasienników ale.... własnie .. mam plage slimaków niszczacych te zasobniki ... w nocy wlaza na łodyge podgryzaja nasiennik i po paru dniach zaczyna czerniec ,skrecac sie i zamiera... sa france za małe na zabicie ich granulkami snacol`u .. próbowalem wybic je Mospilanem

A może opryski z preparatu na bazie tymolu by pomogły. Sam preparat wybija ślimaki (sprawdzone), a ciekawe jak długo utrzymuje się zapach i czy odstraszy paskudy chociaż przez noc, gdy nie masz na nie oka.
Przepis opracowany przez Pomodoro jest w dziale warzywnym w wątku o ekologicznych środkach ochrony. Specyfik nazywa się HT i w ogóle jest genialny na różne paskudy gnębiące nasze rośliny.

dzieki za wskazowke...pędzę poszukac wątku..
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 14 Sie 2017 17:15 #560398

  • robinhood66
  • robinhood66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 882
  • Otrzymane dziękuję: 1964
mam wrazenie ze to forum pada na pysk mówiąc obrazowo . :jeez: 3-4 osoby na krzyz robia jakies wrzutki liliowców i na tym koniec? :( :( :( :( :(
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 16 Sie 2017 13:17 #560578

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10321
To nie forum pada na pysk,tylko człowiek od tego zasuwania na działce: pielenie, obcinanie, koszenie i jeszcze raz pielenie... :devil1:
Na forum się zerka dla relaksu i znowu pielenie...
Dobra, żeby nie było, że tylko ogląda się cudze kwiatki. Swoje też są, może nie jakiś wypas, ale kochane, bo własne.
(Nie byłoby tego wpisu, gdyby nie deszcz :happy:

'Passion for Red'

P1340948.jpg


'Strawberry Candy'

P1340946.jpg


'Moonlit Masquerade'

P1340860.jpg


'Antiqua'

P1340861.jpg



'George Caleb Bingham'

P1340982.jpg


'Autumn Red'


P1340878.jpg


'Crimson Pirate'

P1340877.jpg



'Purplelicious'

P1340945.jpg


'Chicago Sunrise'

P1340997.jpg
Pozdrawiam. Jola
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ingrid, babaewa, pasla3, badusia, robinhood66, zanetatacz

Rozmowy o liliowcach 16 Sie 2017 16:41 #560598

  • robinhood66
  • robinhood66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 882
  • Otrzymane dziękuję: 1964
wrzutka paru zdjec to znowu nie taki wydatek czasu... sam pracuje zawodowo praktycznie cały dzien(od 8 do 18).. rano kolo 6 szybki wyskok cos zapylic ,praca, potem szybki obiad i na działke... troche wypielic,moze jeszcze podlac ( u nas zadnego konkretnego deszczu od maja!) konczy czlowiek po 21 ,praktycznie juz po ciemku... weekend mozna poswiecic troche wiecej czasu ale to i tak kropla w morzu potrzeb ... nie wiadomo od czego zaczac.. ziemia tak sucha ze nie ma szans wykopac zadnej wiekszej bryły liliowca.. nie wiem jak dotad przetrwały ale daja rade nie najgorzej....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): babaewa, badusia, zanetatacz

Rozmowy o liliowcach 16 Sie 2017 21:40 #560650

  • babaewa
  • babaewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 1458
Wrzutka paru zdjęć to tak niewiele ,Robercie żeby tak się chciało jak się nie chce, byłoby pięknie .Fame z katalogu i z mojego ogródka ,fakt że nie dokarmiam ani zbytnio nie dbam i różnica duża :garden1:
images.jpg


038-2.jpg

011-6.jpg
S.C. Dragon Prince.
027-4.jpg
Court Magician.
016-5.jpg
Wises of Wizard?
046-3.jpg
Orange Blossom Sp. i Calico Jack.
167-2.jpg
Believe in Miracles.
079-2.jpg
Punxusawney P.i Jennifer T. mają się ku sobie. :flower2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ingrid, pasla3, badusia, robinhood66, zanetatacz

Rozmowy o liliowcach 17 Sie 2017 01:50 #560678

  • Kiki
  • Kiki's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 719
Andrzeju :)
sądząc li tylko po wyglądzie kwiatu to Twój Wisest of Wizard zdecydowanie bardziej mi pasuje na New Quest
Pozdrawiam
Katarzyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): babaewa

Rozmowy o liliowcach 17 Sie 2017 10:28 #560697

  • Eliza52
  • Eliza52's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 384
  • Otrzymane dziękuję: 1540
A jak ja czytam i patrzę na Wasze liliowce, i na Wasze wielkie wiadomości na ich temat, to nie mam odwagi pokazywać swoich kwiatów, których na dodatek nie znam nazw.

100_0679.jpg


100_0680.jpg


100_0683.jpg


100_0648.jpg
Ostatnio zmieniany: 17 Sie 2017 10:32 przez Eliza52.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pasla3, badusia, robinhood66, Kiki, zanetatacz

Rozmowy o liliowcach 17 Sie 2017 14:19 #560719

  • badusia
  • badusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 908
  • Otrzymane dziękuję: 2465
Moi drodzy! :) Uważam, że Jola (Fafka) ma bardzo dużo racji; wszak nie samymi liliowcami człowiek a zwłaszcza kobieta żyje... ;)
Gdy ktoś uprawia jeszcze warzywa (mam ogórki, pomidory itp.), to w okresie "przetwórczym" nie ma na nic czasu, o pieleniu nie wspominając.
Elizo, pokazuj, pokazuj; wszystkie one piękne- nawet bez nazwy... :)
Wracając do tematu- niestety kończy się kwitnienie liliowców, coś tam jeszcze powtarza, coś ma zamiar dopiero zakwitnąć.
Niektóre kwiaty dopiero teraz się pięknie prezentują i dają zapylać.
Sezon również uważam za udany, choć z braku czasu (praca) umknęły mi najpiękniejsze momenty niektórych kwitnień.
W ubiegłym tygodniu były jeszcze kwiaty na niektórych siewkach:
Ta np. kwitnie już prawie półtora miesiąca, to jej dopiero drugi sezon:
20170803_1609101.jpg


20170803_1609542.jpg


20170807_1904011.jpg


20170803_1609311.jpg


20170803_1308441.jpg



A to jedna z moich ulubionych:
20170811_1739431.jpg


20170812_1713391.jpg


Inne:
20170803_1309051.jpg



20170803_1310111.jpg



20170804_1935571.jpg



20170803_1314061.jpg



20170804_1933481.jpg



20170803_1312531.jpg
Pozdrawiam,Mila.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ingrid, babaewa, pasla3, robinhood66, zanetatacz

Rozmowy o liliowcach 17 Sie 2017 14:22 #560721

  • robinhood66
  • robinhood66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 882
  • Otrzymane dziękuję: 1964
Eliza52 wrote:
A jak ja czytam i patrzę na Wasze liliowce, i na Wasze wielkie wiadomości na ich temat, to nie mam odwagi pokazywać swoich kwiatów, których na dodatek nie znam nazw.

2 to Coctail party , 3 chyba seal of aproval, 4 wyglada na Stelle (jesli drobny) lub Mary Todd..
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ingrid

Rozmowy o liliowcach 17 Sie 2017 14:51 #560724

  • Kiki
  • Kiki's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 719
ten trzeci Elizy52 to rzeczywiście może być Seal of Approval (60/14 cm) albo może być Frosted Vintage Ruffles (60/11 cm). One są bardzo podobne. Seal ma troszkę większe kwiaty i jaśniejszy kolor.
Seal of Approval i obok Frosted Vitage Ruffles

P1490751oa.jpg
P1490526oa.jpg


A ten czwarty to prędzej Stella de Oro, ona często ma kwiaty na równi lub niżej niż zielone liście. Mar Todd ma kwiaty wysoko i ma wąskie sepale bez falbanki.
Pozdrawiam
Katarzyna
Ostatnio zmieniany: 17 Sie 2017 14:56 przez Kiki. Powód: uzupełnienie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ingrid

Rozmowy o liliowcach 17 Sie 2017 15:08 #560727

  • badusia
  • badusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 908
  • Otrzymane dziękuję: 2465
Jeszcze kilka kwitnących odmianowych:
Carnival in Mexico- na nowym pędzie
20170812_1714071.jpg


Cimarron Knight
20170812_1715091.jpg


Imprisoned Girls of Pussy Riot
20170813_1944501.jpg


Treasure Map- też powtarza
20170816_1833151.jpg


Midnight Castle
20170816_1830461.jpg


Get Jiggy
20170813_1945181.jpg


Seal of Approval
IMG_3747.jpg


All Shook Up
IMG_3746.jpg


Staying Alive
IMG_3752.jpg


Ostatnie kwiaty- Skarbiec Jasnej Góry
IMG_3745.jpg


A tu również miłe dla oka obrazki, zwłaszcza jak chciane i planowane... :)
IMG_3756.jpg


IMG_3755.jpg
Pozdrawiam,Mila.
Ostatnio zmieniany: 17 Sie 2017 15:13 przez badusia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ingrid, babaewa, pasla3, zanetatacz, Eliza52

Rozmowy o liliowcach 17 Sie 2017 15:46 #560730

  • robinhood66
  • robinhood66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 882
  • Otrzymane dziękuję: 1964
u mnie Skarbiec zakwitł tylko 5cioma kwiatami ale z kazdego mam torebke nasienna... :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): badusia

Rozmowy o liliowcach 18 Sie 2017 10:45 #560850

  • Eliza52
  • Eliza52's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 384
  • Otrzymane dziękuję: 1540
No a ja te torebki powywalałam = żeby nie osłabiać rośliny :woohoo: i teraz jest mi żal :flower:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): badusia

Rozmowy o liliowcach 18 Sie 2017 14:08 #560884

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2767
  • Otrzymane dziękuję: 10321
Tak mnie nakręciliście zdjęciami swoich siewek, że i ja się pokusiłam o zapylenie. Wykonałam dwie krzyżówki na próbę i w efekcie mam nasienniki. Będzie się działo. A tak w ogóle to w tym roku liliowce poszalały i wytworzyły mnóstwo nasienników. Te niezaplanowane pousuwałam, żeby nie męczyć roślin.

Nie mam za wiele odmian i to żaden wypas. Ostatnie zdjęcia.

'Ring of Kerry'

P1340870.jpg



'Catherine Woodbery' w dwóch odsłonach,jakże różnych.

P1340947.jpg



P1340889.jpg




I niziutki NN-ek o kwiatku bardzo podobnym do posiadanej przeze mnie odmiany 'Sugar Candy'. Dostałam go z informacją "niski" i mam nadzieję,że taki pozostanie. Może ktoś rozpozna?


P1340866.jpg


I to koniec moich kwitnień. Trzy odmiany w tym roku bez kwiatów,regenerują się po podgryzieniu przez nornice. U Was też są przysmakiem podziemnej żywiny?
Pozdrawiam. Jola
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): babaewa, badusia, robinhood66, zanetatacz, Eliza52


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.870 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum