Forum Ogrodnicze Oaza

Krysiu hoya wypuściła mały śliczny listek więc chyba miewa się dobrze
Tolu skrętniczki oczywiście Twoje
A fiołeczek z listka od Dorotki
Kocia ferajna
Lampa błyskowa je oślepiała

Aż mam ochotę schrupać i wymiziać okrutnie twoje kocie stadko. Cieszę się z postępów hoi.

Wszystkiego dobrego w nowym roku kochani
Orange Ness pekoe


Cyklamen z siewki-nie podobny do mamusi-taki otwarty i jasny

mamusia

Agniesiu, te piękne barwy twoich podopiecznych aż zachęcają by przetrwać do wiosny nabierając całą masę nowych podkładów energii na kolejny sezon.

Taką nowość w biedrze kupiłam


Hoja stanęła w rozwoju

Fiołasy kwitną

No proszę, powoli rozpoczynają się kwitnienia czyli wiosna parapetowa się rozpoczęła.

Fiołki śliczne Hoja prawdopodobnie jest zarażona wełnowcem, zobacz to białe pomiędzy listkami...widać na foto. Te paskudy są teraz aktywne... dzisiaj znowu czyściłam białe naloty przy liściach. Grubosze też są już zarażone, jutro jadę do sklepu ogrodniczego, kupię jakiś preparat i opryskam liście

Fiołki masz wypieszczone, to kundelki Jestem zdziwiony Orange Ness pekoe, bo w sieci jest wiele zdjęć ale widać rozbieżność 
w kolorze kwiatów

Michale faktycznie jest duża rozbieżność,ale wydaje mi się że to przez różne oświetlenie,różną porę dnia,nie każdy ma profesjonalny aparat.Ja też czasem sie mocno namęczę zanim zrobie w miare fajne foto.
Aniu to małe białe między listkami i hoi to nowy listek
Krysiu to fakt-wiosna coraz bliżej
Ten wspomniany listek hoi

w pełnym rozkwicie,ale niestety zauważyłam mszyce

Kupiłam w kwiaciarni za 5zł i oko cieszy

a paprotka z biedry za 8,99

Wzięłam się za czytanie 3ciej części cyklu Tudorowskiego-raptem tylko 703str

A w kolejce czeka mały stosik

Agnieszko, widzę niezły stosik do
Zainteresował mnie ten tytuł : "Madonny z Bari", wiesz, mam włoskiego fioła, a prawdziwe Włochy to właśnie Południe. Może malutka recenzja w wątku książkowym? Proooszę...

Miałem kiedyś podobnego biskupiego fiołka. Bardzo ładnie się rozmnażał. Zawsze miał kilka sadzonek. Potem był problem co z tym zrobić
Ostatnio tak mnie wzięło na fiołki, że szok. Przeglądam różne strony i wyszukuje coraz to nowe odmiany. To bardzo wdzięczne rośliny

Na fiołkach i cyklamenach pokazała mi się znowu mszyca-no skąd?
hoja pomału rośnie-może już ją przesadzić?

Orange ness pekoe będzie znowu kwitł o ile mszyce się jeszcze bardziej nie rozpanoszą...

Maluchy wychodzą

Skrętniki się "zabierają"

O jakie śliczne maluszki , ja wczoraj posadziłam zamówione listki fiołków mam nadzieję że choć część się przyjmie i ukorzeni. Długo czekałąś na te maluszki???
Swoje szczepki hojek codziennie oglądam, może wreszcie wypatrzę jakiś mikrolisteczek
Pozdrawiam.

Zeberko, jak chcesz to ją przesadź, tylko pamiętaj że hoje lubią mieć ciasno w nóżki. A co do skrętników to widzę że lada dzień rozpocznie się repertuar kwitnienia.

Iwonko czekałam równe pół roku-troszkę długo jak na moją cierpliwość,ale było warto
Krysiu mówisz,że hoja lubi mieć ciasno w nóżki? To jeszcze poczekam,bo korzonki dołem jeszcze nie wychodzą

Pół roku ooo to ja nie wiem czy mi cierpliwości wystarczy, mi nagadali że dwa miesiące
Na pocieszenie dzisiaj wypatrzyłam pierwszego achimenesa wychodzącego z ziemi

Proszę jak masz kolorowo Miło popatrzeć na takie poczynania Niech Ci wszystko ładnie przyrasta i obficie kwitnie
Co do mszysz to ja ja miałem podobnie tylko, że z wełnowcami. Nie wiem skąd się wzięły. Nie kupiłem nowego kwiata, reszta też
zdrowa. Więc to chyba z kosmosu się wzięło, albo z powietrza

Iwonko może tak długo czekałam bo to zima była
Michał takie pseudo odwiedziny nie są mile widziane....
Na pocieche wybrałam się do biblioteki i przytachalam cała siate książek