TEMAT: Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 23 Sie 2024 13:44 #864473

  • zwykły chłop
  • zwykły chłop's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1518
  • Otrzymane dziękuję: 8096
Babcia Ala wrote:
Ag co to jest czarna plamistość na pomidorach?

Hmm... o ile na róży coś takiego jest to na pomidorach raczej może alternarioza ??
pozdrawiam Adam

SZACUNEK - to tylko odrobina wyrozumiałości i pamięci o drugiej osobie. To tak niewiele a tak wiele zmienia.
Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2024 13:46 przez zwykły chłop.


Zielone okna z estimeble.pl

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 23 Sie 2024 18:04 #864479

  • Ag
  • Ag's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 75
  • Otrzymane dziękuję: 159
Pomyliłam się w nazwie. Na pomidorze brunatna, na róży- czarna. To jak byście zrobili, powtórka Topsin, Scorpion? Jeden krzak wczoraj usunęłam, reszta mam nadzieję do uratowania:)
6b
Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2024 18:11 przez Ag.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 23 Sie 2024 20:30 #864481

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15747
  • Otrzymane dziękuję: 52996
Pomidory rosną w otwartym gruncie czy pod osłoną ?.
Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2024 20:41 przez pomodoro.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 23 Sie 2024 21:39 #864486

  • Ag
  • Ag's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 75
  • Otrzymane dziękuję: 159
W otwartym gruncie.
6b
Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2024 21:40 przez Ag.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 24 Sie 2024 05:32 #864488

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15747
  • Otrzymane dziękuję: 52996
Proszę wkleić też zdjęcie. Stawianie diagnozy w ciemno jest niemożliwe. Chodzi o pomidory.
Za tę wiadomość podziękował(a): Sonka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 26 Sie 2024 16:33 #864530

  • papryczka
  • papryczka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 584
  • Otrzymane dziękuję: 1149
Mało prawdopodobne by brunatna była w gruncie , ale może ?
Staszek
Za tę wiadomość podziękował(a): Sonka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 26 Sie 2024 20:18 #864539

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15747
  • Otrzymane dziękuję: 52996
Prędzej alternarioza ,ale w ciemno nie da się rozeznać.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, lusinda, Sonka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 26 Sie 2024 21:15 #864547

  • Ag
  • Ag's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 75
  • Otrzymane dziękuję: 159
Alternarioza ma plamy w charakterystyczne słoje, a tu tego nie zauważyłam. Na jednym z krzaków na liściach był taki jakby srebrny nalot. Po wpisaniu w google wyskoczyła mi brunatna plamistość. Jeszcze się zastanawiam czy to nie bateryjna cętkowatość. Topsin na trochę zadziałał. Na krzaku który wycięłam, owoce wyglądały okay choć przestały rosnąć. Dwa pierwsze zdjęcia z Betaluxa karłowego, a ten ostatni to jakaś inna odmiana wysokiego pomidora.

20240826_194713.jpg


20240826_194701.jpg


20240826_195405.jpg
6b
Ostatnio zmieniany: 26 Sie 2024 21:45 przez Ag.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 27 Sie 2024 16:45 #864576

  • papryczka
  • papryczka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 584
  • Otrzymane dziękuję: 1149
Pewno patrzyłaś na Deccorie popatrz na inne zdjęcia nie wyszukiwarką zdjęć a wpisem choroby . Brunatna to żółte plamy góra a popielaty do brązowego dół który brudzi .
Staszek

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 27 Sie 2024 22:31 #864591

  • del
  • del's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2011
  • Otrzymane dziękuję: 13606
Coś mi "łazi" po krzakach w gruncie - 4 dni temu poszedł MF (przypominało to zarazę), ale dalej idzie pomału. Zrywam kilka liści dziennie, z całej gruntowej uprawy.



choroba_1-3.jpg


choroba_2-3.jpg
pozdrawiam,
Tomek
Ostatnio zmieniany: 27 Sie 2024 22:40 przez del.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 27 Sie 2024 22:56 #864597

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6132
  • Otrzymane dziękuję: 28928
Moim zdaniem to szara pleśń, na ostatnim zdjęciu widać nawet białe zarodniki, przynajmniej ja je tam widzę. MF nie pomoże, Topsin lub zamienniki. A zdjęcia jakiegoś prostego liścia nie masz, bo pewności nie mam.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 27 Sie 2024 22:57 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): del

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 28 Sie 2024 10:42 #864626

  • del
  • del's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2011
  • Otrzymane dziękuję: 13606
Tak podejrzewałem.
Dzisiaj pójdzie Topsin albo Switch.
pozdrawiam,
Tomek
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 28 Sie 2024 10:48 #864628

  • Emilia
  • Emilia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 760
  • Otrzymane dziękuję: 4119
Niestety u mnie podobnie, udało mi się zatrzymać dziadostwo (Revus) ale pomidorów tyle co kot napłakał, dopiero się rozkręcają, kwitną, może na święta będą ...
:placze:
Pozdrawiam
Emilia
Za tę wiadomość podziękował(a): del, lusinda

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 28 Sie 2024 17:01 #864638

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6132
  • Otrzymane dziękuję: 28928
Emilio na razie u mnie przynajmniej przez 2 tygodnie upały, to pomidory szybko będą rosnąć tym bardziej, że nie są obciążone dotychczasowym potomstwem, może się jeszcze doczekasz, czego Ci z całego serca życzę. A jak nie, pisz na pv wyślę kurierem, a dołoże ogórki.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): del, Emilia, lusinda

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 28 Sie 2024 18:42 #864645

  • Lulu
  • Lulu's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 339
  • Otrzymane dziękuję: 1683
Emilia wrote:
Niestety u mnie podobnie, udało mi się zatrzymać dziadostwo (Revus) ale pomidorów tyle co kot napłakał, dopiero się rozkręcają, kwitną, może na święta będą ...
:placze:
U mnie to samo, pojedyńcze na bieżąco zbieram. Dopiero na 3/4 gronie zawiązało się coś. Echh sezon najgorszy jaki pamiętam
Pozdrawiam Patrycja.
Za tę wiadomość podziękował(a): del, Emilia, lusinda

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 16 Wrz 2024 22:12 #865255

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1903
  • Otrzymane dziękuję: 6379
Na balkonowej uprawie już koniec sezonu i krzaki marnie wyglądają. na niektórych pojawiło się coś takiego.

20240916_114626.jpg

W tym roku już nic nie będę z tym robiła,ale chciałabym wiedzieć co to jest i skąd się wzięło. Z powietrza,ziemi,czy z błędów w uprawie.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 17 Wrz 2024 03:01 #865258

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6132
  • Otrzymane dziękuję: 28928
Trochę słabo widać na zdjęciu. U mnie ZZ atakowała pomimo braku opadów deszczu, bo noce już dłuższe, a i wilgoć była w powietrzu, w dzień słońce ją zasuszało i mam takie całe zaschnięte liście po ataku ZZ. Jeśli to jest ZZ, to przyszła z powietrzem.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 17 Wrz 2024 03:02 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): del

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 17 Wrz 2024 07:05 #865262

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4711
  • Otrzymane dziękuję: 17401
Kaja, od 26 lipca czyli od Hanki zimne noce i poranki.
Różnice temperatur między nocą a dniem powodują rosę na liściach a do niej przyklejają się zarodniki grzyba i tak sobie żyją.
W pewnym momencie oprysk jest konieczny jeśli chcesz zakończyć zdrowo wegetację.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, del, Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.924 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum