Forum Ogrodnicze Oaza

Pierwsza Creme de Cassis

sliczna! Właśnie w tej fazie wygląda pewnie najpiękniej

Czy ja wiem? Bardzo lubię tę dalię,chyba najbardziej z grupy o średniej wielkości kwiatach. Dziś już bardziej otwarta, czy nie śliczna en face?



i z profilu?



Jutro pewnie otworzy się jej siostrzana Creme de Cognac, też rarytasik.

A poza tym znalazłam pierwsze kwiaty na Heathwave



pierwszym z "biskupów", tym szkarłatnym z Llandaff



I Giocondzie

Pomylone zdjęcie podmieniłam, teraz jest La Gioconda
A oto i Creme de Cognac.Jak kto lubi wesołe kolory - idealna.



I kolejny Biskup, z Oxfordu.

Kolejny Biskup, z Dover.



Wszystkie mają pięknie wybarwione na ciemno listki, bardzo dekoracyjne na tle zielonych roślin.
Verdi, przed południem w ciasnym pąku:

Znowu wychodzi na to, że monopolizuję temat.
Pokażcie swoje dalie, na pewno nie tylko u mnie wystartowały, choć wczorajsze ochłodzenie spowalnia otwieranie pąków.
Creme de Cassis



Creme de Cognac



Bishop of Llandaff, w tym roku bardzo dorodny.



Verdi



Heathvawe. Zdjęcia z niedzieli i z wczoraj.

Z kilkudziesięciu posadzonych karp,na dzień dzisiejszy kwitnie tylko jedna.Nie wiem co się dzieje, bo większość ma dopiero po kilka małych listków. Czy rusza ze wzrostem i zakwitną?Mam nadzieję, że tak.

Koma a Twoje siewki? takie piękne pokazywałaś
Ja przynudzę z moją jedyną niską biała, baaardzo wdzięczna, kwitnie na okrągło. Przy okazji zapytam nie w temacie - czy przyciąć przekwitłe kwiatostany goździka?

miałam takiego goździka, lepiej chyba przyciąć, jest szansa, ze jeszcze trochę pokwitnie, choć u mnie to była robota raczej niewspółmierna do efektu.

Oziębienie spowolniło rozwijanie się pąków, ale i one są moim zdaniem śliczne.
Fired Up



Peaches&Cream



Hamari Gold



Ten sam dzień później



A to inny egzemplarza, mocniej rozwinięty.



Totally Tangerine





Pierwsza z moich kilku Fubuki, Red, płatki tej grupy wyróżniają koronkowe zakończenia.

U mnie niestety takie "koronkowe zakończenia" wycina łanocha. Wyjątkowo jej dużo w tym roku i niszczy wszystkie dalie

U mnie z kilku posadzonych karp też kwitnie tylkjo jedna.

Arnhem

U mnie większość nn.








No i dopiero dzisiaj w miejscu, gdzie w ubiegłym roku rosły dalie, zauważyłam to

Według mnie dalia.I to taka, która przezimowała w gruncie
Nie mam nic przeciwko temu, żeby teraz dalie rosły bez wykopywania na zimę

Kasiu, też mam podejrzenie graniczące z pewnością, że jedna nie dość dokładnie wykopana dalia przezimowała mi w gruncie. Upewnię się, że się nie mylę, gdy zakwitnie (w dodatku niefortunnie posadziłam w tym miejscu piwonię i teraz jest jedno na drugim, dosłownie).

Hamari Gold w słońcu.



i w cieniu (inna karpa).



Fired Up



Kalvin Floodlight, dopiero się otwiera.

Ja tak miałam jak Kasia, ale okazało się, że to z nasion i rosły sobie w kapuście, bo tam nastała kapusta

bishop of LLandaff


oraz nowość u mnie - wishes and dreams, pierwszy kwiatek


a to dalie, których nazwa poszła w zapomnienie, niezbyt efektowne m.zdaniem, ale strasznie przyciągają wszelkie owady, do tego stopnia, ze nazywamy je "stołówką". Tu owadów nie ma, bo zdjęcia robiłam w mżawce.

Rumianku, bardzo lubię dalie o ciemnych pędach i liściach, przyznam, że troszkę kolekcjonuję je, zwłaszcza "biskupów". Whishes&Dreams nie znałam, urocza.
U mnie rozkwitł Bishop of Canterbury



oraz French Cancan, ale ta druga dość słabowato odbiła po zimie.



Za to duża i mocna Kalvin Floodlight.



Wreszcie, po kilku latach cherlania.

Łatko, ja też bardzo lubię dalie ciemnolistne, staram się zawsze mieć kilka, niestety chyba nieco gorzej sie przechowują zimą. Miałam już kilku "biskupów", ale właśnie niektórzy nie przetrwali zimy w piwnicy. Teraz mam tego z LLandaf i z Auckland i strasznie sie cieszę, bo nie dość, ze bulwy przetrwały to wyjątkowo mocno się rozrosły i mają b. dużo pąków. Niestety, póki co, niewiele kwiatów dalii nadaje się do sfotografowania, bo jak już gdzieś pisałam, w tym roku wszystkie mocno poobgryzane.