Forum Ogrodnicze Oaza

Piwonia chińska

Do Tell

Hodowca: Auten, 1946
Typ kwiatu: japoński
Kwiaty: różowy, jaśnieje ku brzegowi płatków, petaloidy w kolorze białym i czerwonym.
Pora kwitnienia: V-VI
Wysokość: do 80cm
Uwagi: można rozmnożyć ze "ślepych korzeni".

Mój młodziaczek sadzony wiosną 2024 r.
Pierwszy kwiat

Jolu, no sam urok i wdzięk.
Mam DT (podobno), ale kwiatów nie widziałam "tymi oczyma", jedyny pąk obmarzł.

Mój egzemplarz niestety podejrzewam o wirusa, została więc przesadzona na ubocze. Poniewaz objawy są niewielkie, a ostatnie trendy piwoniowe nie nakazują eksterminacji, to ma darowane życie.



Tu trochę sponiewierana przez powódź.

U mnie przesadzona, obrażalska, nie kwitła, a wcześniej zachorowała i straciła pąki kwiatowe, jako jedyna po kwietniowym śniegu (2022).
Ma ultimatum albo kwitnie, a jak nie, to robi miejsce innej.

Napisz nam Jolu o tych nowych trendach dotyczących zawirusowania.

Moja DT nie uległa w tym roku żadnej katastrofie ( w przeciwieństwie do 2024) i kwitła "jak z obrazka".









Jak nie przepadam za różowymi kwiatami, tak tej nie umiem odmówić wielkiej urody.

MARRY wrote:
Może już nie takie nowe, bo od paru lat się mówi, żeby nie pozbywać się zawirusowanych roślin. Gdzieś tu już pisałyśmy o tym. W dziale różanym też był ten temat poruszany.
Statystycznie około połowa światowej produkcji roślin ozdobnych jest nosicielami wirusów. Nie wszystkie rośliny mają widoczne objawy, toteż uchronienie kolekcji przed tym małym zdradzieckim najeźdźcą jest praktycznie niemożliwe.
To jest tak: roślina zadbana, z dobrą odpornością poradzi sobie z wirusem, może okresowo mieć zmiany na liściach, ale nie musi. Roślina osłabiona, jeśli dopadnie ją dodatkowo wirus, będzie marnie rosła, ale pewnie i bez wirusa będzie słaba.
Był artykuł w APS, że obecnie nie zaleca się pozbywania zawirusowanych roślin. Gdzieś mam zapisany link, ale w tej chwili nie pamiętam gdzie.
Kiedyś słowo wirus wywoływało od razu panikę i nakazy: utylizacja, dezynfekcja wszystkiego wokoło, spalić, zniszczyć, wytępić. Teraz zaleca się spokój, co najwyżej odseparowanie od reszty kolekcji.