TEMAT: Pokładające się rybki, proszę o pomoc

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 20 Cze 2013 21:29 #171180

  • Kia777
  • Kia777's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 2
Witam
Zacznę od tego, że 3 tyg temu zrobiłam całkowity restart akwarium. Teść nakazał mi zabranie od niego akwarium,gdyż u niego nie ma już nikogo kto by się nim zajmował, stąd ten restart. Łącznie z wyprażeniem żwirku, czyszczeniem wszystkiego itd. Pierwsze 2 tyg masakra zanim się tam wszystko ustatkowało. Po 2 tyg zrobiłam małą podmianę wody 1/3 akwarium i dodałam 5ml bakterii jednak rybkom jeszcze nie tak było, ale ekosystem ruszył,tzn. woda się wyklarowała. Aż tu po paru dniach zaobserwowałam, że ryby dziwnie się zachowują, zaczęły się pokładać na dnie i na pływających liściach roślin. Dziś zakupiłam nowy filtr, ale mam cykora czy go podłączyć, bo boje się,że mam jakąś chorobę.
Odpowiadając na pytanie:
Zakładając wątek z własnym akwarium - wypada podać :
1. Kiedy założone , po jakim okresie wpuszczone żywe itp. 3 tyg temu ryby po 2 dniach
2. Litraż małe ok.40 litrów
3. wymiary 58 x 28 x 32 wysokość
4. technika (oświetlenie - jakie , ilość, ilość Watt, filtracja aquael fan mini plus oraz mniejszy taki do 20litrowego akwarium- wcześniej tylko ten malutki był i to włączany na kilka godzin, oświetlenie aquael deco light duo -plant 2x 11w od 2 dni to oświetlenie, wcześniej listwa podszafkowa ledowa, a jeszcze wcześniej, przed restartem lampka biurkowa, włączana na 1-2h albo i nie
5. podłoże - rodzaj, ilość żwir od 7-2cm
6. roślinność (gatunki, ilość) 2 większe kryptokoryny i jedna mała, kilka rogatków i trawka -japonica coś tam..
7. fauna (ryby i inne żyjątka - ilość) 2x ślimak ampularia, 2x małe glony i jeden duży z innych takich,2 mieczyki,6-8 gopików,5 molinezji, z czego 2 dziwnie wyglądają dostały "garby na podbrzuszu", wiem, za dużo ich o połowę,ale przecież nie wywalę, a i tak a oddałam 4 glonojady/b]
8. nawożenie, stosowane systemy dodatkowe (np. CO2, RO) podałam 2x nawóz w ilości 1-2ml aqua ferro activ- odżywka żelazowa dla roślin wodnych
9. Temperatura wody, pH, AZOTANY , FOSFORANY ITP... temp. 22-24stop., a reszty nie mam pojęcia nigdy nie robiłam,żadnych testów, a akwarium mam od...hmmm...20 lat? :supr3: bo jeszcze 2 podobnej wielkości mam w domu rodzinnym.
Wiem, że zaraz ktoś napisze, zrób testy,ale nie mam sklepu zool w pobliżu,2 to koszty. Nigdy nie miałam takiej sytuacji jeszcze, miałam choroby różniaste,ale nigdy czegoś takiego. A może to po prostu starość ryb? Niektóre mają po kilka latek, ale glonojady trzymają się świetnie, póki co.

Poradźcie coś, bo już naprawdę nie wiem gdzie szukać, a tu jakoś mam zaufanie

Edytuję i dokładam kilka fotek
to ten duży glonojad
DUZYGLON.jpg

i leżące nowe zdjęcie, bo już sama wątpię, że to ryby a nie lalki :blink:
LEZA.jpg


GUPIKIGORA.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 20 Cze 2013 22:10 przez Kia777. Powód: dodaje zdjęcia


Zielone okna z estimeble.pl

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 30 Cze 2013 21:22 #174429

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Nie wiem czy jeszcze potrzebujesz jakichkolwiek informacji, ale:

Najważniejsze to to, że do Twego zbiornika o pojemności 40l z Twojej obsady nadają się tylko Pawie oczka, czyli Gupiki.
Mieczyki z całą pewnością skarlały, bo potrzebują min 100l, tak samo molinezje.
Cała Twoja obsada to ryby z dużą przemianą materii, więc ...........
Filtracja jest do d....y. Filtr zawsze powinien być dobierany do 2 razy większego zbiornika niż docelowy.
Oświetlenie to sprawa drugorzędna.
Jeżeli zrobiłaś restart i podłoże zostało wyjałowione, to powrót do równowagi w takim zbiorniku trwa o 3 tyg, a Ty po dwóch dniach wpuściłaś ryby, dodatkowo wlałaś niepotrzebnie jakieś odżywki.
Moim zdaniem ryby zwyczajnie się podtruły.
I na miłość Boską, tego dużego glonojada oddaj do zbiornika większego niż 200l - to Plecostomus dorastający w naturze do 1m długości.
To jakby Bernardyna zamknąć w budzie dla Jamnika - tyle że pies poszczeka to się każdy lituje, a ryba........

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 13 Lip 2013 19:46 #178453

  • Jaemeia
  • Jaemeia's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 8
  • Otrzymane dziękuję: 1
Też uważam, że wszystko to wina restartu. Jeśli już był konieczny, to trzeba było tylko pobieżnie przepłukać filtr i zachować tyle wody, ile się dało. Żwir też tylko przepłukać i to najlepiej wodą z akwarium.
Testy w zasadzie istniały zawsze, ale nie zawsze były dostępne. 20lat w akwarystyce to przepaść. W tej chwili wiedza o rybkach została znacznie poszerzona - badano zakresy pH w jakich najlepiej się czują i oddziaływanie składników wody na ryby. Związki azotu w wodzie w dużej ilości są szkodliwe dla ryb - dlatego potrzeba filtra, roślin i podmian wody. W akwarium żyją bakterie(żyją w zasadzie na wszystkim w akwa), które przetwarzają ten azot. Rośliny także go pochłaniają i dzięki temu rosną - tak, jak ogrodowe dzięki azotowi w ziemi. Nie pozostaje nic, tylko czekać, przeżyją, to przeżyją. Niestety nie poradzimy za dużo, akwarium musi dojrzeć. Nadmiar żyworódek tutaj pomaga, produkują dużo mocznika, którym właśnie te bakterie się odżywiają, więc jest szansa, że szybko to pójdzie. Dzisiaj w akwarystyce już nie ma przekonania, że akwarium co pół roku trzeba gruntownie umyć. Tak się już nie robi, ja rozumiem, że panuje takie przekonanie. Jedynie co jakiś czas wymienia się część wody na odstaną. Takie mycie akwarium zabija je tak naprawdę. Nie chcę, żeby to brzmiało surowo. Skąd taki Kowalski ma wiedzieć o takich rzeczach, sprzedawcy w zoologicznych wiedzą niewiele i nawet nie umieją doradzić. Jest dużo takich mitów - np. kula dla ryb. Bez filtra, czy jakiegokolwiek sprzętu - no tak się nie da. Bojowniki żyją w nich tylko dlatego, że pobierają tlen z powietrza. A i tak żyją bardzo krótko, a to takie piękne zwierzęta. Złota rybka na przykład potrzebuje 60litrów w akwarium, żeby osiągnąć swoje rozmiary i żeby nie skarłowacieć, co kończy się śmiercią w męczarniach. Bardzo proszę poczytać o akwarystyce. Nic trudnego, jakiś poradnik. Dbajmy o nasze rybki tak, jak dbamy o ogrody! Oby wyzdrowiały.


Czy mogę o coś prosić? Na drugim zdjęciu jest gupik, chyba samica z czerwonymi plecami. Mogę prosić o więcej jego zdjęć?
Jak się mają rybki do tego czasu?
Buziaki!
Justyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Ingrid

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 13 Lip 2013 21:33 #178538

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Jaemeia wrote:
Złota rybka na przykład potrzebuje 60litrów w akwarium, żeby osiągnąć swoje rozmiary i żeby nie skarłowacieć, co kończy się śmiercią w męczarniach. Bardzo proszę poczytać o akwarystyce. Nic trudnego, jakiś poradnik. Dbajmy o nasze rybki tak, jak dbamy o ogrody!

Chyba masz na myśli rasową "Lwią Główkę" która dorasta do kilku cm. Nie zapominaj że 'złote rybki' są ozdobną, wyselekcjonowaną odmianą karasia złocistego, więc w sprzyjających warunkach potrafią osiągnąć imponujące rozmiary kilkudziesięciu centymetrów :eek3: !
Piszesz że teraz akwaryści są bardziej świadomi ......... no nie do końca.
Irytuje mnie np jakiś głupi przelicznik, który twierdzi, że na 1cm ryby wystarczy 1l wody. Większych bzdur nie słyszałem.
Gdybym był ministrem to za sprzedaż jakiejkolwiek ryby do zbiornika mniejszego niż 50l poj. karałbym wielkimi grzywnami :mad2: :mad2: :mad2:
Jak można wpychać Bojownika do kubka plastikowego? Przecież to jest znęcanie się nad zwierzętami :idea1:
Albo 'złotą rybkę' do kuli 5l - bardziej niż chore :mad2:
Jak się bierze za 'trzymanie' w domu zwierząt, to należy im zapewnić godziwe warunki bytu a nie męczyć je. A jeśli się nie wie jakie warunki im zapewnić, to nie powinno się zajmować nimi i tyle :screem:
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa1953

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 13 Lip 2013 21:44 #178557

  • ewa1953
  • ewa1953's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 783
  • Otrzymane dziękuję: 497
Nie jestem doświadczona ,"wyuoczoną" akwarystką ale "nóż w kieszeni" mi sie otwiera jak widze w zoologach bojowniki w plastikowych kieliszkach.Wiedza personelu tych sklepów jest beznadziejna !!!! sprzedać to podstawa.NIESTETY .

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 14 Lip 2013 07:44 #178624

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Ewo, nie trzeba być doświadczonym akwarystą żeby poczytać o tym, do jakich rozmiarów dorastają interesujące nas rybki które chcemy mieć i jakie mają podstawowe wymagania.
Najczęściej szlag mnie trafia wtedy, gdy słyszę że komuś psa zabrali wielkości owczarka niemieckiego bo miał za małą klatkę wielkości 1x1m - przecież swobodnie się zmieści tak samo jak wspominany bojownik w kubku - dlaczego więc wszyscy uważają w takim przypadku że pies się męczy a ryba nie ? I te głupie odpowiedzi typu : "Przecież się ryba obraca w tym kubku, to po co jej więcej miejsca?" Albo przykład z tego wątku - Plecostomus w 40 l akwarium ........... :mad2: :mad2: :mad2:
Nie trzeba być doświadczonym akwarystą, należy być świadomym akwarystą :idea1:
Za tę wiadomość podziękował(a): ewa1953

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 14 Lip 2013 11:01 #178667

  • Jaemeia
  • Jaemeia's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 8
  • Otrzymane dziękuję: 1
Pisząc złota rybka miałam na myśli po prostu welonki. Opieka nad psem i kotem jest prostsza, a pies czy kot głośno manifestuje swoje potrzeby. Niestety - rybka głosu nie ma :(
Nie ma co wypominać autorce tego nieszczęsnego "glonojadka", bo ona te rybki dostała od kogoś, więc to nie jej wina. Ale to fakt - dla sprzedawcy wszystko jedno jaki to "glonojad" i tyle. Ludzie idą do sklepu, wybierają po 2 rybki z każdego gatunku i mają kolorowe akwarium, a potem dziwne, że zdychają... Takie jest przeświadczenie, że część ryb z zoologicznego zawsze zdechnie. Coś w tym jest, ale prawidłowe warunki pomogłyby im przeżyć.
Ale nie tego dotyczy wątek.
Ech, a mnie interesowała ta rybka z czerwonymi plecami, ale teraz widzę, że to mieczyk (spojrzałam na fotki w załącznikach).

Puk, puk? Jest jakaś poprawa?
Buziaki!
Justyna
Ostatnio zmieniany: 14 Lip 2013 11:03 przez Jaemeia.

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 14 Lip 2013 12:13 #178683

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2419
Najwyraźniej przeoczyłam ten watek. koniecznie podłącz drugi filtr. Nie odpinaj tego pierwszego. Do filtra daj bakterie nitryfikacyjne. Jest taki niedrogi środek Sera Bionitrivec.Można go również wlać do wody. Instrukcja na opakowaniu. Można będzie odpiąć po ok. miesiącu. Jaką wodę dajesz? Mam nadzieję że odstaną 2 dni aby chlor wyparował. Bo masz wodę chlorowaną? Pytanie o dotlenienie akwarium.Czy filtr porusza taflą wody? Bo tak należy skierować jego wylot. Bez sensu było prażenie podłoża. Woda pewnie również świeża. Świeże akwarium to zabójstwo dla ryb. Dodaj do wody soli kuchennej niejodowanej. takiej kamiennej , do ogórków. 1 łyżka stołowa rozpuszczona w szklance wody z akwarium. Masz sporo molinezji a to im dobrze zrobi. No i nie bój się tylko się odezwij i daj znać jak sprawy stoją. Czy da się jeszcze coś zrobić dla ryb.Każdy popełnia błędy a my jesteśmy po to aby pomóc.
Ostatnio zmieniany: 14 Lip 2013 12:17 przez Bozi.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kia777

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 23 Sie 2013 12:14 #188003

  • Kia777
  • Kia777's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 2
Witam ponownie
Jaemeia- rybka w czerwonym grzbietem to mieczyk, krzyżówka czerwonego z hellera. Rybki już od dłuższego czasu są OK. Tego Plecostomusa nie mam gdzie się wyzbyć, nikt go nie chce. I proszę mnie w ten sposób nie oceniać Panie Leszku, bo jak na samiuśkim początku 1wszego postu napisałam, uratowałam te ryby, bo wszystkie miały być spuszczone w WC. Ten Plecostomus to przekleństwo jakieś i nie wykluczam już, że wypuszczę go do jeziora-kiepski żart, ale mam dość tej ryby.
Filtr nowy podłączony minikani 120, akwa ustabilizowało się do końca miesiąca, problem był w temperaturze najprawdopodobniej, zaczęłam wodę schładzać, filtrowała się i wyszło OK, bakterie nitr. też podałam do filtra. Szkła na razie nie zmienię, wiadomo...koszty. Część ryb z tamtej obsady padła zwłaszcza mieczyki i gupiki(dość stare to były już rybki),ale co do gupików to... ich zawsze pełno...
Przywiozłam za to z domu mieczyce i takie mi wyrosły w 42l akwarium, 6 sztuk mają po 9cm, chociaż widziałam mieczyki i po prawie 20cm, to moje rzeczywiście karły, z tym, że tamte ktoś miał w oczku wodnym... dorzuciłam jeszcze 2 otoski (przydałoby się z 5 sztuk,ale.. za małe szkło)i z tych jestem najbardziej zadowolona, maluśkie i pocieszne rybki.
Uratowałam kolejnego samca glonojada,już wąsiasty i mam do niego nieduża samicę, ze starego chowu. Samiec zaczyna drążyć w podłożu grotkę, dołek raczej, ale chyba nic z tego nie będzie bo ten Plecostomus oszalał, pewnie samica, i wszędzie za tym samcem podąża, wygrzebuje rośliny, pływa jak szalona... zazdrosny czy co?

Pytanko mam, co do roślin wpływających, jaką powierzchnie mogą zajmować lustra wody?
A 2 pytanko czy jest możliwość w tym modelu filtra minikani 120 coś jakoś podłączyć by prąd wody był dodatkowo napowietrzany? Bo w zestawie nic nie było. I co ile wymieniacie w swoich filtrach zeolit? 4mce? Mam tam ceramikę jeszcze- jej się ponoć nie wymienia, a keramzyt?

pozdrawiam i czekam na info

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 23 Sie 2013 14:37 #188023

  • Leszek.G
  • Leszek.G's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1347
  • Otrzymane dziękuję: 709
Kia777 wrote:
Witam ponownie
Tego Plecostomusa nie mam gdzie się wyzbyć, nikt go nie chce. I proszę mnie w ten sposób nie oceniać Panie Leszku, bo jak na samiuśkim początku 1wszego postu napisałam, uratowałam te ryby, bo wszystkie miały być spuszczone w WC.

Po pierwsze - nie wmówisz mi że nikt nie przyjmie plecostosmusa do dużego zbiornika - wystarczy porozmawiać w najbliższym sklepie zoo z akwarystyką lub dać ogłoszenie - to nic nie kosztuje.
Po drugie - stwierdzenie faktu że masz nieodpowiednią obsadę do zbiornika nie jest żadnym ocenianiem lecz stwierdzeniem. Nadal podtrzymuję swoją wypowiedź, że mieczyki i molinezje do zbiornika 40l nie nadają się, że o Plecostomusie nie wspomnę :whistle:
To, że uratowałaś ryby przed WC nie zwalnia Cię z obowiązku należytej opieki nad nimi i trzymania ich w odpowiednich zbiornikach.
Jeżeli chodzi tarło zbrojników - piszesz że samiec kopie dołek - zrób w zbiorniku kawałek groty z kamieni lub kawałek rurki o średnicy nieco większej niż samiec zbrojnika - wystarczy im za miejsce do tarła.
Plecostomus gania zbrojnika nie z zazdrości, ale dlatego że pilnuje swego rewiru. A kopie w podłożu bo taka już jego natura.

Co do roślin pływających - mogą zakrywać nawet 90% lustra wody - w takim przypadku w zbiorniku będą rosły chyba jedynie anubiasy. Jeżeli chcesz mieć inne rośliny, lustro wody nie może być zasłonięte zbyt mocno.

Jeżeli chcesz dodatkowo napowietrzać wodę w tym typie filtra możesz zastosować deszczownię.
Ceramiki i/lub keramzytu nie wymienia się - jedynie się porządnie przepłukuje w chłodnej wodzie.

Do Twego zbiornika zamiast tego co masz (oprócz otocinklusów) proponuję wprowadzić Głowaczyki barwne, piskorki, kilkanaście neonów czarnych (Bystrzyki axelroda).
Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2013 14:39 przez Leszek.G.

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 30 Sie 2013 22:33 #189750

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2419
Co do oddania plecostomusa to wystarczy zarejestrować się na forum akwarystycznym w swojej okolicy, dać ogłoszenie i zawsze ktoś się zgłosi.
Do Minikani można dokupić deszczownie i skierować jej wylot na tafle wody. Ale zwróć uwagę że są dwie wielkości deszczowni Aquaela. Musi być ta mniejsza.
Co do roślin pływających to pytanie jakie masz inne rośliny w akwarium? Są rośliny cieniolubne i są takie, które potrzebują dużo światła.

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 02 Maj 2014 21:25 #251277

Ja powiem ci tak.
Co do roślin pływających. W tak małym akwa zrezygnował bym z nich całkowicie na koszt sporej ilości roślin mało listnych. Z tego co wyczytałem to, poza rogatkiem, masz same rośliny pobierające pokarm przez korzenie. Dodaj jakieś rośliny pobierające pokarm ze słupa wody
np: mały lub duży heniek, ludwigie lub rotale, to rośliny szybko rosnące. W twoim baniaczku na 100% są olbrzymie skoki azotu, co przekłada się również na kondycję rybek. Nie rób restartów bo tylko pogłębiasz problem i na litość boską nie gotuj podłoża. Zabijasz w ten sposób wszystko bo żyje w tym podłożu a co jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania każdego akwarium. Musisz jeszcze sporo poczytać.

Pokładające się rybki, proszę o pomoc 23 Cze 2014 17:47 #276201

  • Aga1973
  • Aga1973's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie mów nigdy.. :)
  • Posty: 326
  • Otrzymane dziękuję: 144
Nie chcę się wymądrzać.. Szczerze mówiąc, masz zbyt dużą obsadę jak na taki litraż. Restarty to katastrofa.. Lepiej dolewać wodę i odmulaczem czyścić dno, nawet filtrowe gąbki myłam w wodzie zaczerpniętej z akwarium (mniejsze naruszenie bakteryjnej flory). A jeśli już robisz restart, to akwarium powinno "dojrzeć", nie wpuszcza się ryb od razu. Rośliny pływające zabierają sporo światła, nie daj się "wrobić" w rzęsę wodną, mnoży się jak perz... A rybki pewnie przytruły się amoniakiem po restarcie..

To moje 400l. Przed przeprowadzką niestety zlikwidowałam..


89616027776370309523.jpg


84861977060263291443.jpg









Czy masz paski, którymi sprawdza się poziom różnych związków w akwarium?
Ostatnio zmieniany: 23 Cze 2014 18:08 przez Aga1973.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.425 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum