Forum Ogrodnicze Oaza

Dzięki przeprowadzonym badaniom i testom eksperci otrzymali wyniki świadczące, iż zastosowanie wermikulitu pozwala:

• poprawić strukturę gruntów lekkich (piaszczystych) i ciężkich (gliny i iły)

• optymalnie regulować warunki powietrzno-wodne

• aktywnie stymulować wzrost systemu korzeniowego i całej rośliny

• zmniejszyć kwasowość i proces zasolenia gleb o 8–14%

• zwiększyć efektywność działania nawozów

• zmniejszyć gnicie korzeni

• zwiększyć czas przechowania warzyw i owoców o 10–16%

• zwiększyć urodzajność o 12–17%.

Do prawidłowego rozwoju upraw, niezbędne są odpowiednie i określone warunki, w których rozwijają się rośliny. Jednym z najważniejszych jest jakość gleby, dlatego też, mieszanka glebowa powinna mieć dobrą przepuszczalność dla wody i powietrza.

Podczas używania różnego rodzaju nawozów i dodatków, rolnicy spotykają się z problemem gnicia korzeni roślin, wskutek przelania i wypłukiwania składników pokarmowych z gleby.

W celu uniknięcia wszystkich wspomnianych, negatywnych czynników oraz osiągnięcia największej wydajności niewymiennych mieszanek gruntowych, zaleca się dodanie niewielkiej ilości wermikulitu - minerału, który podczas długoletnich obserwacji skutecznie tworzył korzystne warunki dla rozwoju systemów korzeniowych i roślin.

Dzięki wysokim parametrom absorpcji i właściwościom napowietrzającym, wermikulit jest doskonałym regulatorem warunków powietrzno - wodnych, pozytywnie wpływającym na rozwój systemu korzeniowego.

Jest to minerał o wysokiej porowatości, w którym pomiędzy płytami znajduje się powietrze. Taka struktura produktu pozwala osiągnąć niezbędne właściwości napowietrzające podłoże, przy których ziemia nie staje się zleżała, nie pojawia się na niej skorupa, a ona sama pozostaje spulchniona.

Wermikulit posiada wysoki współczynnik wchłaniania wody - 400% (100 g wermikulitu wchłania 400 ml wody) - z łatwością wchłania wodę i z taką samą łatwością oddaje roślinie, stwarzając optymalnie wilgotne środowisko dla odżywiania korzeni.

Wykorzystując wermikulit, nawet w zwykłych warunkach domowych, możliwe jest przygotowanie mieszanek ziemnych, w proporcjach, które są optymalne dla danego gatunku rośliny. Możemy go także spotkać, w niektórych, gotowych mieszankach stosowanych do florystyki domowej, które sprzedawane są w sieciach sklepów ogrodniczych.

Przy hodowli roślin doniczkowych, wystarczające jest dodanie do 30% wermikulitu na 70% objętości ziemi (wermikulit mieszamy, a następnie wkładamy do doniczki w proporcjach 1/3 część wermikulitu na 2/3 części ziemi).

Korzystanie z wermikulitu przy uprawie dowolnych gatunków roślin znacznie przyśpiesza nie tylko kiełkowanie nasion, ale także ich dalszy rozwój.

W kolejnym roku już używany wermikulit może być wykorzystany w czasie suszenia lub po prostu wprowadzony na wiosnę w glebę (bez suszenia).

Przez wiele lat instytucje naukowo – badawcze wielu państw prowadziły badania właściwości wermikulitu powiązanych z ogrodnictwem, otrzymując zaskakująco pozytywne wyniki.

Pytanie, czy przez dodanie wermikulitu do ziemi, w której jest posadzona azalia poprawi wilgotność podłoża? Czy używaliście w ogrodzie wermikulitu? jakie są wasze spostrzeżenia?

Wermikulit stosuję do adenium i paru innych kwiatów doniczkowych, zbyt drogi jest na działkę

Aby ziemia lepiej trzymała wilgoć, pomieszaj ziemię z korą i przekompostowanymi trocinami. Mulczowanie zrębkami, korą lub trawą też jest dobrym sposobem na ograniczenie parowania.

Kupiłam 20l wermikulitu po okazyjnej cenie (do fiołków) i mam zamiar domieszać do ziemi w okolicy korzeni roślin, które lubią wilgoć. Jednak z tego co czytałam, zanim doda się go do ziemi powinno się najpierw namoczyć Ale pewnie można też dobrze podlać po domieszaniu. Co do ściółki mam wyłożoną korę ale to za mało. Szczególnie dla roślin w pobliżu żywopłotu z tuj i w pobliżu krzewów.

U mnie w doniczkach wermikulit sprawdza się jako lekki materiał rozluźniający ziemię Ale wilgoć faktycznie też zatrzymuje, adenium podlewam bardzo rzadko, może ze 2 x na kwartał

Do doniczek z hibiskusamu, które wolą więcej wilgoci dodałam perlit, a na dno keramzyt. Sprawdza się to jako zabezpieczenie latem podczas kilkudniowych wyjazdów, ale powyżej tygodnia już nie, rośliny padają z braku wody, gdy jest słoneczna pogoda.

Spróbuj pod korzenie azalii dodać też drobną korę, mi w szkółce kiedyś poradzili, aby w ten sposób zabezpieczyć zapas wody pod hortensją i piwonią drzewiastą. Na moich piachach, gdzie po solidnej ulewie nastepnego dnia mam posuchę to się sprawdza

Dziękuję, pomysł z korą bezcenny W najbliższym czasie go uskutecznię. Bo jeżeli chodzi o rośliny wapniolubne jak ciemierniki to raczej lepszy byłby wermikulit niż kora.

Ja daję perlit, mieszam z ziemią w donicach. Do ogrodu nie stosowałam.

Wermikulit jest ciemniejszy od perlitu. Już domieszałam do ziemi w ogródku. Zobaczymy czy będzie trzymał wilgoć. Bo z pewnością rozluźnił ziemię.

Wermikulit ma zawierać znaczące ilości różnych minerałów. Zastanawiam się czy nie warto z niego korzystać w uprawie roślin, które mają specjalne wymagania odnośnie jakiegoś pierwiastka. Widzę na przykład że maliny mają duże wymagania odnośnie magnezu. Chciałbym je raz podsypywać wermikulitem w trakcie sadzenia zamiast później latami sypać siarczan magnezu. Stąd moje pytanie - jak szybko wermikulit się wyjaławia, tzn. jak szybko zawarte w nim składniki są zużywane przez rośliny? A przy zakupie większych ilości wermikulitu jego cena nie jest, w przeliczeniu na jednostkę objętości, b. wysoka.