Forum Ogrodnicze Oaza

Witam.
Czy analizę chemiczną gleby pod folią jest lepiej zrobić jesienią czy wiosną?.

Myślę, że każdą analizę lepiej jest zrobić jesienią

Mikar wrote:
Za każdym terminem są za i przeciw. Jeśli folia jest ściągana na zimę, lepiej zrobić na wiosnę. Jeśli zachodzi podejrzenie, że pH jest za niskie lub trzeba uzupełnić wapń, lepiej jest wykonać analizę jesienią. Kategorię gleby też trzeba wziąć pod uwagę. Na glebach lekkich , przepuszczalnych lub ze spadem, też lepiej wykonać wiosną.

pomodoroDziękuję.
Poprzednia analiza robiona na jesieni 2013 r.pH-6,95 ; Ca-582; P-374 ; K-602; Mg- 360 ; N-NO3 -43; N-NH4 -28; CL-42 zasolenie 0,96.Folia nie zdejmowana na zimę.
Czyli lepiej jesień.

Tak, lepiej teraz jesienią. Było dramatycznie mało wapnia. Niewykluczone , że trzeba będzie podnosić wapń, a to lepiej zrobić teraz jesienią.

Aby Ci uzmysłowić jak bardzo masz przenawożoną glebę powiem, że np podłoże do roślin zawierające 2 kg na m3 nawozu Y/M NPK 14-16-18 zawiera w jednym litrze odpowiednio fosforu 140 mg/l a potasu 300 mg/l

Mógłbyś zatem z powodzeniem swoją ziemię pakować w worki i sprzedawać jako nawóz

Witam.
Zrobiłem analizę gleby: pH-6,60 ; N-NO3-42; N-NH4-9; P-219; K-149; Ca-1414; Mg-210; Cl-31; zasolenie-0,87
Pomodoro podpowiesz co dalej?.
Pozdrawiam

To jest otwarty grunt czy tunel ?. A jeśli tunel, to czy folia jest ściągana na zimę, czy nie ?.

Zakładam, że to tunel z nieściąganą na zimę folią.

Wiosną rozsypiesz równomiernie 0,2 kg/10 m2 saletrzaku oraz 0,3 kg/10 m2 saletry potasowej i przekopiesz na 15 cm. Pogłównie saletra potasowa.

Dziękuję.Folia nie jest zdejmowana na zimę. "pogłównie saletra potasowa" to w jakiej ilości i od kiedy?.

Ponieważ pod folią deszcz nie pada i wmywanie składników nawozów w glebę jest ograniczone, saletra musi być rozpuszczona w wodzie. Zwyczajowo 5 dkg/10 l wody czy to do podlewania, czy to do oprysku. Od momentu, w którym zauważysz zawiązane owoce na I gronie.

Co się tyczy jeszcze nawozów dawanych wiosną do gleby. Dla bardziej równomiernego rozrzucenia po powierzchni gleby możesz wymieszać oba odważone nawozy tj saletrę potasową i saletrzak razem.

Pomodoro a czy saletrę potasową można zastąpić w jakiś sposób siarczanem potasu ,który mam. Saletrę będę musiał kupić.
Przepraszam ,że marudzę.Pozdrawiam.

Norma zasolenia jest 1 i jak widać w analizie, zbliżasz się już do tej granicy. Jeżeli chcesz siarczan potasu, to musimy o 180 * zmienić nawożenie. Siarczanu potasu potrzeba 0,3 kg/10m2, ale w miejsce saletrzaku dasz mocznik 0,2 kg/10 m2.. Przed wysiewem możesz wymieszać odważone porcje obu nawozów.

Saletra potasowa i tak będzie Ci potrzebna do nawożenia pogłównego.

Zebrałem się do wymiany ziemi w mojej szklarni. Stara już wywieziona. Znalazłem świeżą. O dziwo, sprzedawca dysponował wynikami badania gleby. Ponieważ jestem laikiem w tej dziedzinie, mam proźbę do bardziej doświadczonych Koleżanek i Kolegów o pochylenie się nad nimi i ewentualne rady.

Z góry dziękuję, a oto wyniki ogrodnicze;

Ta ziemia zawiera jakieś minimalne ilości azotu, fosforu i potasu.Te trzy składniki i zapewne mikroelementy wymagają uzupełnienia. Magnezu i wapnia jest dosyć. Trzeba byś się określił co zamierzasz uprawiać na tej ziemi, czy zamierzasz nawozić obornikiem i jakie nawozy masz do dyspozycji ewentualnie.

Widzę, że znowu nie tam pisałem gdzie trzeba. Przepraszam i dziękuje za przeniesienie postu w odpowiednie miejsce.

Plan jest taki, najpierw myślę zrobić drenaż z rur drenażowych fi 50. Tego brakowało wcześniej, nie miałem możliwości zmniejszenia zasolenia po prostu je wypłukując deszczówką. Na rury warstwa lekkiej ziemi, lub po prostu żwiru, tak by zasypać rury, potem warstwa starego siana (około 3-5 cm), potem warstwa rzeczonej ziemi (10cm). Następnie warstwa świeżego obornika bydlęcego wykładanego rzędowo, może domieszam odrobinę kurzaka. Na wierzch warstwa 20 cm tej samej ziemi.
Zastanawiam się nad domieszką torfu wysokiego by z lekka obniżyć pH. W trakcie sezonu myślę zasilać rośliny roztworem dobrze przefermentowanej gnojowicy z kurzaka. Po sezonie pewnie wysieję mieszankę gorczycy z koniczyną na przekopanie.

Zamierzam uprawiać naprzemiennie pomidora, ogórka, paprykę. Ale nad samym płodozmianem jeszcze się zastanawiam.

Widziałem tabele graniczne dla tych upraw, porównałem je do zaleceń sadowniczych dla winnicy i widząc duuuże różnice od zalecanych dla winnicy, po prostu pomyślałem, że popełniam jakiś błąd systemowy. Dzięki za naprowadzenie mnie na właściwą drogę.

Piszę jakby Wszyscy siedzieli w mojej głowie i wiedzieli jak to u mnie wygląda. Moja szklarnia, to oszklony dach na budynku gospodarczym. Nadmiar wody mogę z łatwością odprowadzić pod strop wspomnianym drenażem. Tak to wygląda w tej chwili.

Zbyt wiele kombinacji.

Obornik obornikiem, ale składniki w ziemi trzeba uzupełnić. Konieczny dodatek ok 0,6 kg/m3 Azofoski. Odradzam stosowanie gnojówki. Pod osłoną zwłaszcza to zbyt niebezpieczne ze względów sanitarnych.

Nawet po przegotowaniu?