Forum Ogrodnicze Oaza

Najważniejsze, żeby miały dużo światła. Obydwie temperatury zniosą, ale wiadomo, że w wyższej będą rosły szybciej.

Moja stoi jak to w blokowej piwnicy, prawie w ciemnym miejscu, bez listków, ale pod korą zielone, może przeżyje, byle do marca

Pamiętacie o Bugenwillach...


Moje poczuły wiosnę i pierwsza zima za nimi

Gratuluję pięknie rośnie, a te suche patyczki możesz obciąć.
Moja dostała na razie malutkie zielone pączki, czyli żyje przeniosłem ją do domu na parapet i będę normalnie podlewać.

No właśnie odnośnie patyczków ...
podcięłam suche po zimie te były żywe a teraz jakby jeszcze podeschły dalej
poczekam jeszcze z obcięciem mam nadzieje na jakieś listka na nich
i zacznę chyba odżywiać je delikatnie bo żyłki ciemniejsze na bladych liściach widać
myślę że skoro wcześniej się wybudziły to wcześniej powinny zostać dożywiane

co poradzisz Gabryjelu

Nigdy nie miałem tak zielonej w lutym, to nie wiem, ale myślę że odrobina nawozu nie zaszkodzi
Blado zielone liście oznaczają brak minerałów, ale mogą mieć takie zabarwienie z powodu małej ilości słońca.

Czytałem kiedyś o tym, że po kolorze liści można rozpoznać czego brakuje bugenwilli.
Zamieszczam to, bo może komuś się przyda, jednak w praktyce nigdy nie musiałem tego stosować.

Jeżeli młody przyrost jest skarlały i blady, a żyłki zielone, oznacza to niedobór żelaza.
Gdy na młodych przyrostach pojawiają się martwe fragmenty, a ich czubki prędko obumierają, mamy do czynienia z niedoborem wapnia.
Niedobór magnezu najpierw widoczny jest na starszych liściach, które zaczynają mieć żółtawe przebarwienia.
Poskręcane liście powoduje niedobór cynku.
Jeśli liście są bladozielone, żyłki czerwonawe kiedy brakuje azotu.
Gdy jest za mało fosforu, żyłki staja się czerwone lub purpurowe.
Brzegi starszych liści staja się purpurowe w przypadku niedoboru potasu.

Ja miałem szczęście, nawożę według zaleceń i poza okresem wczesnowiosennym, liście są zdrowe i zielone

Na forum też mamy informator o nawożeniu i objawach braku poszczególnych składników
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...-roslin-doniczkowych

Przez 3 lata miałam w domu bugenwillę wyhodowaną z maleńkiej gałązki, najbardziej dramatyczny dla niej był okres zimy i wczesnej wiosny, na parapecie miała zbyt ciepło i nieustannie wyrywała się do wypuszczania liści i młodych pędów, które z powodu braku światła były rachityczne, wątłe. Latem sytuacja się poprawiała, roślina mocno przyrastała, ale kolejna zima w zbyt ciepłym mieszkaniu znów ją osłabiała.

W tym roku dość mocno przyciąłem swoją bugenwille, ale ładnie odrasta
W tej chwili wygląda tak:

Moja dziś

I dziś

Też cieszą się moje oczy...

Moja też już kwitnie:


Na wyprzedaży dokupiłem jeszcze dwie, taką:


oraz białą, która już ma pąki, więc niedługo zakwitnie

Miałeś szczęście Gabryielu ...piękny ten nowy łososiowy nabytek a i biały pewnie będzie cudny

Zadne z moich zdjęć nie jest w stanie oddać piękna i koloru tych kwiatów Teraz wyglądają tak

Bugenwille uwielbiają wspierać się na południowych murach budynków, kochają zaciszne słoneczne miejsca. Oto moje

Bugenwilla jest piękna ...ta w cudnym mocnym kolorze
zwraca na siebie uwagę
Warto się starać i przechowywać zimą aby zakwitły
na razie kwitnie jedna z trzech ...najmłodsza trzeci sezon cieszy moje oczy
mam nadzieję na pozostałe które trochę ucierpiały przez zimną wiosnę

Pytanie tylko, jak ją przechowywać, bo to kapryśna piękność

U mnie zimę spędzają w piwnicy z małym oknem w temp.ok 9-10 stopni
ale część zimy w ciemniejszym miejscu dopiero w styczniu bliżej okna i obcinam 1/3 długości pędu
tej zimy za wcześnie wypuściły listki wynosiłam na zewnątrz było za zimno i listki opadły
ale jedna wypuściła drugie listki i ta myślę zakwitnie już wkrótce
drugą ścięłam mocno bo i tak była za wielka i brzydko rozgałęziona pięknie odbiła
a trzecia właśnie ta kwitnąca później zastartowała i już długo kwitnie
i świeżutkie fotki sprzed chwili

Moje 2 letnie maleństwo też zakwitło, miałem większą sadzonkę, kilkuletnią ale zimą ktoś ukradł mi ją z piwnicy podczas spoczynku Obecna tak wygląda,








Ciekawa roślinka, bezproblemowa, dobrze zimuje mimo iż wiele osób ma z tym właśnie problemy.