Forum Ogrodnicze Oaza

Serwus Emilinko

Co roku, w Dniu Kobiet sadzę w doniczki i korytka balkonowe b r a t k i. Idealne na tę wczesną, chłodną porę!
Wspaniale znoszą niskie temperatury... nawet nocne przymrozki, a bywało, że i śnieg - nie są im straszne.

Rzec można, że w takich warunkach czują się jak ryba w wodzie. W wyższej temperaturze i przy większym nasłonecznieniu
wyciągają się i zdecydowanie tracą urok.

Odmian na bazarkach i wszelakich sklepach znajdziesz multum i od gustu zależy, jaki zestaw sobie wybierzesz -
- jednobarwny, czy wielobarwny .

Ja niestety nie posiadam żadnego balkonu ni tarasu, a wiadomo że jako miłośnik zielonego chciałabym mieć również kolorowo na parapecie zewnętrznym mojego okna. Co byście mi zaproponowali zasadzić do okiennych skrzynek? Moje okna wychodzą na stronę wschodnią i zachodnią.

Krysiu , jeżeli lubisz begonie to moje ukochane 'Dragony' polecam Ci z całej ogrodniczej duszy. Mam je od trzech lat, nie chorują, kwitną nieprzerwanie i są bardzo efektowne. Tylko silne wiatry na pewno nie dla nich, osłonięte miejsce zdecydowanie potrzebne. I oczywiście niecierpki

Na stronie wschodniej dobrze mi rosną niecierpki, nowogwinejskie

Begonie mi się bardzo podobają - pomyślę o nich. Kiedyś miałam Niecierpka, ale od strony północnej (tam wynajmowaliśmy kiedyś górną część domku jednorodzinnego), bo od wschodniej Niecierpek mi padał - nie wiem dlaczego?

Chyba zakupię bratki, rzeczywiście mają piękne kolory i są urokliwe. Wczoraj będąc w sklepie zauważyłam wrzosiec darlejski, a wiem,że wrzosy i różne jej odmiany są wytrzymałe, ślicznie się teraz prezentują w doniczce na balkonie,wybrałam 3 kolory: biały,jasny różowy i ciemny różowy:)

Może pelargonie

O pelargoniach też myślałam, bo są ładne:). Podobają mi się niezapominajki, mam je w domu, ale raczej za zimno, aby dać je na balkon:)

Ja w tym roku skuszę się na Calita czy też Calibrachoa (Million bels). Z różnymi nazwami się spotkałam, najbardziej przemawia do mnie nazwa mini petunie kaskadowe. Nie widziałam ich na żywo, ale zdjęcia robią wrażenie, a opis jestzachęcający - bardziej odporne na zmienne warunki atmosferyczne i choroby od petunii.

Zaraz sprawdzę jak to wygląda. Może i ja się skuszę?

edit: byłam, widziałam i się zachwyciłam. Poszukam ich w kilku kolorach. Dzięki Basieńko za podpowiedź.

Witam wszystkich,
Chciałabym prosić o pomoc w urządzeniu balkonu... Niedawno sprowadziłam się na przedmieścia większego miasta i szczerze mówiąc nie mam kompletnie pojęcia jak to jest mieć balkon, a co więcej jakie rośliny sadzi się w doniczkach na balkonie od strony południowej...Nie mam pomysłu i potrzebnej wiedzy.. Jestem zielona. Dopiero zaczynam powoli się uczyć, gdyż chciałabym aby mój balkon był miejscem służącym nie tylko do wypoczynku, relaksu, ale także miejscem z kącikiem ziołowym, kącikiem przepięknie rozwijających się kolorowych kwiatów...
Stąd moja ogromna prośba o pomoc, doradzenie mi jakie rośliny warto kupić, nie są trudne w uprawie, a są efektowne. Jak mówiłam balkon/taras jest od południa.
Jest dosyć sporych rozmiarów, co widać na zdjęciach i na planie. Bardzo proszę o pomoc.
Dziękuję ślicznie,
pozdrawiam
nowicjuszka.

Wszystko zależy od tego, ile czasu możesz poświęcić roślinom, czy będziesz mogła przechować część przez zimę, czy chcesz nastawić się na rośliny jednoroczne. Masz też wybór pomiędzy kwiatami, ziołami, warzywami

Z pewnością warto na początek ustawić stolik i krzesełak, aby można było spokojnie na balkonie wypić poranną kawkę

Kilka moich kompozycji

Jeszcze dwa stożki

Ja osobiście uwielbiam surfinie. Oprócz wody i nawozu nie potrzebują nic więcej a kwitną cały sezon obficie, no i nie ma problemu z przechowywaniem ich przez zimę. Myślę, że powieszone w donicach na balustradzie wyglądałyby pięknie i odsłoniły cię trochę od parkingu. Co do donic na balkonie- to cóż....Wszystko zależy od tego czy to mają być roślinki jednoroczne czy też wieloletnie które później przechowasz je w mieszkaniu. Poszperaj po necie, na pewno znajdziesz kompozycje które spodobają ci kolorystycznie. Powodzenia.

Na początku chciałam przeprosić, jeśli takie tematy są tu już oklepane. Jeżeli ktoś uzna, że należy to z czymś połączyć to bardzo proszę, będę wdzięczna za asystę

Jestem młodą gospodynią (jak to brzmi!) i od kilku lat mieszkam z partnerem "na swoim". No, może nie dokońca swoim, bo mieszkanko wynajmujemy. W każdym razie dysponujemy średniej wielkości balkonem, który od 2-3 lat staram się jakoś zagospodarować na lato. Wychodziło mi to różnie... Ponieważ jestem domorosłą kucharką (niespełnionym masterchefem) to postanowiłam, że przynajmniej 1/3 "ogródka" muszą stanowić zioła/warzywa.

Dwa lata temu kupiłam taką specjalną skrzynkę (obejmującą balustradę i wystającą jakby na dwie strony barierki) z przeznaczeniem na skrzynię ziołową. Posadziłam tam bazylię, oregano, miętę, tymianek. Oregano i tymianek już od 2 lat wschodzą mi ponownie. Mięta mi jakimś cudem padła, natomiast bazylię dosadzam sukcesywnie. Może połączenie takich gatunków nie sprzyja "mieszkaniu" w jednej skrzyni? Jeśli tak to mówcie śmiało, będę zmieniać

W innej skrzynce (rok temu) posadziłam pietruszkę, lubczyk i szczypiorek, ale mi popadały dość szybko ;( Nie wiem czemu. Pewnie kiepskie sadzonki (sklepowe doniczki).

Dwa lata temu (kiedy miałam więcej czasu) uprawiałam również wilca (oplatał mi rurę), groszek pachnący, fuksję, aksamitki i dziwaczka (nie wiem skąd taki pomysł miałam), ale ten ostatni mi kiepsko rósł. Balkon wyglądał fajnie. Groszki puściliśmy na takich sznurkach tworząc jakby kawałek zielonej ścianki. Niestety, wtedy nie widziałam jeszcze, że groszki lubią słońce...

Tu mamy kolejny problem. Mój balkon jest północny. Jesteśmy na tyle osłonięci, że o żadnej porze dnia nie mamy bezpośredniego dopływu słońca. Niestety, moje metody prób i błędów doprowadziły do tego, że pewnie posadziłam tu rośliny kochające słońce. Nie wiem za bardzo co dobierać, żeby "działało". Oczywiście czytam opisy na opakowaniach (teraz, bo bywało, że kupowałam na oślep nasionka), ale chyba potrzebuję Waszej rady, bo tak jak np. zioła lubią słońce, to na moim balkonie zawsze rosną bujnie. Kwiaty już gorzej.

W tym roku chciałabym zazielenić balkon. Zioła będą stanowić istotny punkt, jednak zależy mi również na kwiatach. Chciałabym mieć następujące skrzynki/pojemniki:

1. Ten typowo ziołowy "podwójny"
2. Dodatkowy ziołowy - klasyczna skrzynka
3. Skrzynka z fuksjami (kupię je w sklepie ogrodnicznym - sprawdzały się u nas świetnie)
4. Skrzynka przy której zamocuję kratkę na pnącza - ulepszona wersja naszej "ścianki sznurkowej"
5. 2-3 skrzynki kwiatowe - chciałabym zrobić w nich jakieś fajne kompozycje

Poniżej załączam listę nasion, które posiadam (zbierane od około 2 lat, część dokupiona w tym roku - mam nadzieję, że jeszcze będą się nadawać, część nie była otwierana). Proszę, nie śmiejcie się jeśli dobrałam coś, co kompletnie się nie nadaje. Jak były promocje lub po prostu tanie nasiona, nie zastanawiałam się, tylko brałam z myślą "a może się przyda".

Nasiona:

- koperek ogrodowy

- aksamitka rozpierzchła (bordowa/czerwona)

- nemezja

- maciejka

- floks wielokwiatowy (mieszanka)

- pietruszka naciowa, karbowana

- owies wielkanocny (chciałabym to gdzieś wpleść, żeby było do ścinania dla świnek morskich)

- aksamitka pełna (bordowa i żółta)

- aksamitka wąskolistna

- wilec, powój pnący

- wilec purpurowy

- tunbergia

- groszek pachnący

- lobelia przylądkowa

- dziwaczek

- rzodkiewka fiesta

- marchew ( )

- tymianek właściwy

- oregano


Oczywiście jestem gotowa kupić część roślin w sadzonkach.

Biorę się za sprawę dość późno. W ciągu ostatnich miesięcy dostałam nową pracę i dopiero zaczynam łapać oddech. Mam zamiar poświęcić długi weekend na aranżację balkonu. Będę wdzięczna za każde rady/sugestie. Proszę, powiedzcie mi, co mogę jeszcze wysiać, co można ze sobą łączyć.

Dziś udało mi się dodatkowo kupić taką wiszącą donicę koszykową (plecioną) i chciałabym tam posadzić coś, co będzie ładnie wyglądało w formie zwisu

Pewnie zanudziłam Was swoimi wywodami... jeśli ktoś to przeczytał, to już jestem Wam wdzięczna.

Pozdrawiam,
Magda

Fuksje to dobry kierunek, myślę Z nasion kwiatów, które wymieniłaś większość lubi słońce, szczególnie wilca nie polecam bo on otwiera kwiaty tylko w pełnym słońcu U mnie w cienistych skrzynkach sprawdzają się begonie i niecierpki. A może żurawki by Ci pasowały?

Nie wiem, czy lubisz trawy, ale haconechloa macra ładnie rośnie w donicy, w półcieniu. Odmiany o liściach paskowanych ładnie ożywiają ciemne miejsca