TEMAT: Skrętniki i nie tylko

Skrętniki i nie tylko 16 Paź 2013 22:41 #198686

  • klakierowa
  • klakierowa's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 307
  • Otrzymane dziękuję: 346
Zrobiłam dziś przegląd i nie jest źle, bo ukorzeniły się wszystkie liściory, ino nie wszystkie jeszcze puściły odnóżki. Pozostaje oczekiwanie na pierwsze listki. Niestety kwitnie tylko jeden i to nieodmianowy - zawsze to jednak jakieś pocieszenie i nadzieja na przyszłość :)
Miernota gorsza od niczego!
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Skrętniki i nie tylko 18 Paź 2013 23:50 #199020

  • kaska1ge
  • kaska1ge's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 383
  • Otrzymane dziękuję: 192
A mojemu Zavistovi przysechł jeden z liści, nie był stary, a tu dopiero początek ogrzewania i boję się co będzie dalej. Na wszelki wypadek poukorzeniałam listki wszystkich chyba moich odmian.

Apis - fotka, gdy rozwijał kwiatucha. Żółty kolorek już zbladł nieco.

DSC00956.JPG


I kwitnący Leon

DSC00958.JPG
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 19 Paź 2013 20:07 #199129

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Zazdroszczę kwitnień i istnienia skretników. Ja miałam jakiś pomór skrętnikowy tego roku. :cry2: :cry2: :cry2:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 01 Lis 2013 10:35 #201631

  • klakierowa
  • klakierowa's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 307
  • Otrzymane dziękuję: 346
Apis cudny ;)
Czy macie jakiś sposób na to, żeby chronić skrętniki przed ciepłem kaloryferów?
Miernota gorsza od niczego!
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 01 Lis 2013 14:16 #201648

  • kiwi422
  • kiwi422's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 486
  • Otrzymane dziękuję: 167
moim skrętnikom od Kleszczyńskiego non stop więdną liście chociaż stoją na komodzie i słońce troszeczkę do nich zagląda a te wychodowane przeze mnie przypieka słońce i kaloryfery im grzeją cieplutko i nic się z nimi nie dzieje.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 01 Lis 2013 14:45 #201651

  • kaska1ge
  • kaska1ge's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 383
  • Otrzymane dziękuję: 192
kiwi422 wrote:
moim skrętnikom od Kleszczyńskiego non stop więdną liście chociaż stoją na komodzie i słońce troszeczkę do nich zagląda a te wychodowane przeze mnie przypieka słońce i kaloryfery im grzeją cieplutko i nic się z nimi nie dzieje.

Może te pierwsze mają za mało słońca (o tej porze roku potrzebują go na pewno wiele), albo jakieś robactwo w ziemi się przyplątało?

klakierkowa - niektórzy stawiają doniczki na podstawkach z keramzytem, z wodą - roślina nie ciągnie wody, ale ma zapewnioną wilgotnośc w powietrzu. Ja swoje wszystkie maluchy ulokowałam w plastikowych pojemnikach lub pojemnikach na ciasto. A starsze okazy stoją na nich. więc te starsze są przez to oddalone nieco od grzejników (bo te sięgają u mnie parapetów). Jak się nie będzie to sprawdzało, to do podstawek pójdzie zwilżony keramzyt.

Tu taki mniej zawalony parapet.
DSC00960.JPG
Ostatnio zmieniany: 01 Lis 2013 14:54 przez kaska1ge.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 01 Lis 2013 15:41 #201659

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Kasiu :hug:
Podziwiam Twój skrętnikowy busz :woohoo:
Masz rękę do tych kwiatów :bravo:
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 01 Lis 2013 18:25 #201674

  • kiwi422
  • kiwi422's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 486
  • Otrzymane dziękuję: 167
heh już próbowałam stawiać na parapecie ale liście więdły tak samo jak na komodzie a jeśli chodzi o robactwo to na pewno nic nie ma.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 01 Lis 2013 21:22 #201718

  • kaska1ge
  • kaska1ge's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 383
  • Otrzymane dziękuję: 192
kiwi422 wrote:
heh już próbowałam stawiać na parapecie ale liście więdły tak samo jak na komodzie a jeśli chodzi o robactwo to na pewno nic nie ma.

A może grzyb jakiś. Na którymś forum ktoś pisał, że Pan Piotr mówił o jakimś preparacie na grzyba siedzącego w ziemi i powodującego "miękknięcie" liści u skrętników. I podawał nazwę preparatu jaki można stosować do podlewania i pryskania - Falcon. Ale jeśli to skrętniki od niego, to może warto się do niego odezwac i zapytać, a może coś poradzi.
Ostatnio zmieniany: 01 Lis 2013 21:33 przez kaska1ge.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 16 Lis 2013 21:06 #204811

  • kaska1ge
  • kaska1ge's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 383
  • Otrzymane dziękuję: 192
Margolka wrote:
Kasiu :hug:
Podziwiam Twój skrętnikowy busz :woohoo:
Masz rękę do tych kwiatów :bravo:

Ach to tylko taki mały fragmencik. Mam parapety już prawie na maksa zawalone szklarenkami z maluchami a teraz dochodzą szklarenki z pikowanymi skrętnikami z wysiewu.

Tyle zielonych kropek do rozpikowania

DSC00973.JPG


A tu początek pikowania - 2 listopad

DSC00996.JPG
Ostatnio zmieniany: 18 Kwi 2017 13:53 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 18 Lis 2013 15:35 #205111

  • aga111
  • aga111's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 362
  • Otrzymane dziękuję: 156
Ale miło jest o tej porze roku oglądać tak pięknie kwitnące skrętniki . To raj dla oczu :) Jeszcze nigdy nie próbowałam wysiewać skrętników . I prawdę powiedziawszy , to nawet nie wiedziałam , że można kupić ich nasionka .
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 19 Lis 2013 16:09 #205261

  • kaska1ge
  • kaska1ge's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 383
  • Otrzymane dziękuję: 192
Nasionka kupić można, ale ja kupiłam (nie na forum) jak jeszcze własnych nie miałam i nic mi nie wzeszło. :evil:
U mnie juz skrętniki kończą kwitnienie, kwitnie jeszcze tylko Seniorita. Ale u maluchów z sierpniowych listków szykuje się kwitnienie Pocahontas i pewnie zimą zakwitnie Gina.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 21 Lis 2013 12:06 #205656

  • Tola
  • Tola's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 4805
  • Otrzymane dziękuję: 8198
Pocahontas mam sadzonkę :P
Natomiast na Ginę ostrzę sobie pazurki :P
Ostatnio zmieniany: 21 Lis 2013 12:07 przez Tola.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 21 Lis 2013 16:51 #205700

  • kiwi422
  • kiwi422's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 486
  • Otrzymane dziękuję: 167
Porażka myślałam że mój tygrys rozkwitnie a tu klapa na całego. Rozwijał swojego kwiatuszka a tu nagle opadł i został tylko sam badyl. Co jest? Pytam bo mnie dzisiaj coś trafiło jak to zobaczyłam :placze:
Ostatnio zmieniany: 21 Lis 2013 16:52 przez kiwi422.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 21 Lis 2013 17:06 #205702

  • kaska1ge
  • kaska1ge's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 383
  • Otrzymane dziękuję: 192
kiwi422 - Kurcze nie wiem co Ci poradzić, ja miałam trochę podobnie jak kupiłam jedną z sadzonek (zakup na all), przyszła wprawdzie z pąkiem, ale ten po rozkwitnięciu szybko opadł.Ratując później co się dało, okazało się, że roślinka praktycznie nie miała korzonków.Udało mi się uratować tylko fragment listka (o ile pamiętam to powinnam w którejś ze szklarenek mieć jednego malucha), a z sadzonki ostał się tylko 3-centymetrowy listek z martwym korzonkiem. Narazie nie umiera, ale i nie rośnie. Jeśli masz możliwość ciachnąć i ukorzenić kawałek listka, to ja bym chyba spróbowała, na wszelki wypadek gdyby sadzonce miało się coś gorszego przytrafić.

A może to tylko kwestia zmiany warunków, roślinka przyzwyczajona do innej temperatury, wilgotności, czy oświetlenia po prostu nie utrzymała kwiatka. :sad2:

Tolu - przed wysyłką pewnie wyślę zapytanko (listę czy cóś podobnego), żebyście dały znać czy macie daną odmianę. Ginę powinnam mieć dla Ciebie. :lol:
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 21 Lis 2013 20:44 #205761

  • Tola
  • Tola's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 4805
  • Otrzymane dziękuję: 8198
Kasiu..... :hearts: Na pewno będę miała dla Ciebie coś w rewanżu :dance:

A z tymi opadającymi pączkami...Czy przedtem były widoczne zmiany w postaci zasuszenia? Miałam taki przypadek i wydedukowałam, że przyczyną był brak właściwego pokarmu.
Teraz, gdy zaprzestałyśmy zasilać nasze rośliny jest możliwa taka reakcja.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 22 Lis 2013 07:49 #205837

  • kiwi422
  • kiwi422's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 486
  • Otrzymane dziękuję: 167
nic takiego nie było na wszelki wypadek uciacham liściora i ukorzeniam. Zapytam Kleszczyńskiego jakiej odżywki używa bo może to jest powodem. Na szczęście liść wygląda na zdrowego i ziemia też.
Temat został zablokowany.

Skrętniki i nie tylko 22 Lis 2013 09:47 #205865

  • Tola
  • Tola's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 4805
  • Otrzymane dziękuję: 8198
Bywają też przypadki niepozornego kwitnienia.
Zdarza się to najczęściej w okresie mało sprzyjającym wegetacji a także przy pierwszym kwitnieniu.
Wtedy roślina nie wykształca w kwiecie wszystkich cech a my odnosimy wrażenie, że to jest etap wpółotwartego pąka. Tymczasem po jakimś czasie "pąk" w naturalny sposób, oddzielając się od łodyżki, po prostu opada.Nie ma w tym żadnej anomalii.
Daj skrętniczkowi zmężnieć przez zimę, zacznij wiosną zasilanie a doczekasz się pewnie właściwego kwitnienia :flower1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Tola, Carmen
Wygenerowano w 0.398 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum