Forum Ogrodnicze Oaza

Dzięki Grażynko
Obrazki z okna to moje klimaty, przecudne To dla mnie świetna inspiracja.

Obrazki malowane słońcem .. ach ... ogląda się na wdechu

Takie plamy kolorów które uwielbiam i nigdy nie mam dość patrzenia na nie...

Dzień bez fotki, to stracony dzień ...

Jak zwykle dałaś Tolu czadu, idzie dostać oczopląsu, mimo że, byłam na wyjeździe, to codziennie wieczorem musiałam pogapić się w telefon, a teraz jak się ogarnęłam z ogrodem to sobie dokładnie oglądam i się napawam widokami.

Fajnie, że już jesteś Brakowało Twojego entuzjazmu

Mi tez Was brakowało , Grażynko czy Ty wiesz, że Jola ma ponad 500 skrętników, Jej mąż zdradził mi tą tajemnicę, niestety nie udało mi się ich zobaczyć, złośliwość sytuacji, ale myślę, że w przyszłym roku zrobię wszystko, żeby je zobaczyć

Wiem, że ma dużo....ale, że aż 500 odmian? to nie wiedziałam...ufff...

Kolejna nowość Jest wart swojego imienia
DS - Afrodyzjak

To były początki mojego zauroczenia skrętnikami...cieszył wtedy każdy, pojedyńczy kwiatek a gdy pojawił się bukiet kwiatów to był to już szczyt szczęścia Tak właśnie kwitła mi odmiana Indi...byłam przeszczęśliwa



Niestety, nie znałam wtedy wielu tajników uprawy i z bólem musiałam się z nią pożegnać
Ale pozostał sentyment i pamięć tamtego zachwytu
I po latach odbudowałam tamten wizerunek .... mam...i są pierwsze kwiaty

Oba piękne, zjawiskowe i w stylu, który Grażynko lubisz, ja np. uwielbiam te najciemniejsze - czarne i pochodne.

To prawda ...ciemnych mam niewiele....jakoś bardziej przemawiają do mnie te jasne...Chociaż, potrafią być świetnymi akcentami kolorystycznymi co widać na załączonych obrazkach

Witaj Tolu. Oglądam twoje kwitnienia codziennie- jak wiele forumowiczek. Super, że zdajesz relację na bieżąco ze swoich parapetów. Serce się cieszy widząc tak obfite kwitnienia. A lista chciejstw się wydłuża, ciężko ją jednak zrealizować- większość piękności raczej niedostępna dla szaraczków. Może to i dobrze bo strach pomyśleć co by się działo na parapetach. Skrętniki chyba musiałyby stać piętrowo

Witaj, Kasiu Bardzo mi miło, że jesteś częstym gościem Właśnie dlatego wkładam te zdjęcia: cieszę się i pragnę by inni zarażali się moją miłością...bo, naprawdę warto.
Z tym brakiem miejsca to masz całkowitą rację ...ja też w miarę rozwoju kolekcji tworzyłam nowe miejsca gdyż parapety okazały się zbyt mało pojemne...I tak "dopracowałam" się kilku okazałych stanowisk
Kwiaty zdominowały wystrój mojego mieszkania
A z tymi chciejstwami to jest tak, że najgorszy jest początek. Potem można myśleć o wymianach...chociaż ja mając już całkiem spory zbiorek nadal raz do roku robię zakupy na Ukrainie albo Czechach

Toliś, obiecałaś mi foty swoich "innych" zielonasków...

Grażynko, Ty to potrafisz zaskoczyć, jak zobaczyłam najpierw paczkę to już byłam w lekkim szoku, a jak zobaczyłam wnętrze to szczęka mi opadła, a po rozpakowaniu musiałam ją podnosić z podłogi , ten szok chyba mi długo nie minie, naprawdę jesteś forumową czarodziejską wróżką ds Sułtan rewelacyjny, muszę mu zrobić miejsce koło Roksolany, żeby za sobą nie płakali ,a Web Intrige cudny, w moim ulubionym odcieniu reszta też rewelacyjna. Dziękuję, dziękuję, dziękuję
Maja już wsadzona do podłoża akwarystycznego, które wygląda jak drobny keramzyt, przeszukałam całą szafkę pod akwarium, bo byłam przekonana, że jeszcze jakiś żwirek mam, ale znalazłam podłoże do roślin akwariowych, myślę, że się nada, bo ma taką strukturę jak perlit, a rybki na razie mają dosyć podłoża (mam 300 l akwarium). Siewki i sadzonki w kubeczkach zaokrętowane do szklarenki. Jeszcze raz dziękuję

Tak sobie pomyślałam, że Web Inrique będzie w Twoim typie ...super
Niech pięknie rosną

I kolejne, pierwsze kwitnienie: Hayley
nie końca w moim typie, ale widzę, ze będzie chętny do kwitnienia




I jeszcze fotka dojrzałej odmiany Zavist Bogov

Zavist Bogov cudny, a i Hayley niezły, trzeba mieć też takie, które nie są w naszym typie, chociażby po to, żeby na ich tle inne dobrze wyglądały