Forum Ogrodnicze Oaza

Kasiu, to Jan Niebiesnaja Łastoczka, odmiana wyhodowana przez kolekcjonerkę z Ukrainy
Jak zobaczyłam, to zakochałam się okrutnie
I nawet ma strąka z nasionkami...ale, nie przyłożyłam do tego ręki

Grażynko czy na 3 zdjęciu od dołu biały to siewka, bo moja Tola 1 jest do niej podobna, tak, tak Tola1- tak nazwałam siewki od Ciebie Tola 1, Tola 2 itd. Proszę zrób zdjęcie strąka, bo też mam jednego i nie wiem czy to to, ładnie się skręca - i tak jak Ty też materacem nie byłam

Carmen, tę białą siewkę nazwałam GB - Linka (bardzo mi się podoba wybarwienie z dodatkiem żółci i kształt płatków).
Tutaj masz zdjęcia strąka w fazie wzrostu (widać jeszcze białą końcówkę)





I w fazie dojrzewania

Jan Niebiesnaja Łastoczka - nawet nazwę ma uroczą. Gdybyś przypadkiem chciała zutylizować jego strąk- to chętnie przyjmę
Może któreś z dzieci byłoby podobne do mamy

Kasiu, bardzo chętnie Ci oddam tego strąka. Poproszę jedynie o koszt przesyłki i...relację z kwitnień dzieci (to pewnie za rok). Może faktycznie, oprócz urody Mamusi trafią się jakieś pięknotki?

Umowa stoi. Daj znać, kiedy będzie gotowy do podróży:)

Grażynko, czy to może być zapylony pąk?

Wygląda na to, że TAK

Brawo! Będą nasionka, będą nasionka....

Oj, spróbuję wysiać, jak dojrzeją i zobaczymy co z tego wyjdzie

Pozostawione w pojemniku do wysiewu, bez przesadzania...ot...sobie rosną
I myślę, że w podobny sposób potraktuję kilka obecnych wysiewów..Będę starała się siać w miarę rzadko i poczekam do pierwszych kwiatów na kilku siewkach.Wtedy łatwo ocenię czy chcę się bawić w rozsadzanie do osobnych pojemniczków. Oczywiście, to wszystko z powodu małej ilości miejsca i ogromnej ciekawości co wyrośnie z niektórych strąków

Sieweczki stworzyły ładną kompozycję w pojemniczku. Ciekawy pomysł, bo pewnie będą w zbliżonych kolorach a jednak każdy trochę inny. Ja tak zrobiłam z sadzonkami Złotka, których miałam 25 z jednego listka. Posadziłam do jednego pojemnika i czekałam aż się rozrosną i zapączkują. Dopiero wtedy przesadzałam i rozdawałam rodzinie i znajomym;)

Sprytne, Kasiu
Różnica jest tylko taka, ze z listka zawsze uzyskasz powielone, identyczne cechy. Natomiast z nasion doczekasz się całej mnogości wybarwień i układów wzorów

Grażynko świetny pomysł, ja zarzekałam się jak żaba błota, że nie będę siać, a tu masz babo placek nie ma wyjścia, a mogą być ciekawe, bo to Midnight Flame puścił strąka i chcę spróbować

Jedna z tych odmian, które nie brylują w towarzystwie, ale jest doskonałym wypełniaczem tła. Kwitnie chętnie, długo i obficie
Mirage

Kolorowe parapety
21.8.2017

Cudo

Przepiękne i to zarówno skrętniki jak i fiołeczki