Forum Ogrodnicze Oaza

Proszę o pomoc w rozpoznaniu kwiata.
Ma długie, dość sztywne, cienkie, zielone liście - kwitnie raz w roku i ma wg mnie niezwykle okazałe kwiaty.

Moim skromnym zdaniem, to jakaś Tillandsia należąca do oplątw (z bromeliowatych)

Poszperaj w necie za szczegółami. U nas mały wątek... forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...oplatwy?limitstart=0

_____
edit. Ooo, znalazłam fotkę okazałego egzemplarza...

(ze strony: www.plantrescue.co.nz/product/1230818 )

Myślę, że jest to billbergia, zapewne eloisiae . Same, pojedyncze kwiatki nie są szczególnie okazałe, ale już cały kwiatostan jak najbardziej. Piękna, bezproblemowa i wdzięczna roślina!

To jest bilbergia, po przekwitnięciu stara roślina zamiera, a w jej miejsce wyrasta kilka młodych. Ta odmiana bilbergii nie lubi nadmiernego podlewania, woli, aby wlewać w lejki utworzone z liści miękką wodę, zazwyczaj używałam wody przegotowanej. Kwitnie przy dużym nasłonecznieniu, najlepiej postawić ją na południowym parapecie w pełnym słońcu.

Miałam taką na parapecie w pracy kilka lat, parę razy nawet zakwitła, ale zielonych odnóżek zawsze było więcej niż kwiatów




Jakoś do niej serca nie miałam, więc 2 lata temu, jako roślina odporna na wszystko, trafiła na parapet do mojego syna, podlewana była ze 2 - 3 razy w roku i chyba jej się to spodobało, bo zagęściła się w doniczce niemiłosiernie. Latem postanowiłam ją przesadzić do większej doniczki, wyniosłam do ogrodu i przypomniałam sobie o niej w ubiegłym tygodniu. Ale niestety nie była to roślina mrozoodporna.

A wiecie, że też bilbergia przychodziła mi na myśl...
Miałam dwa razy takową jak na powyższym zdjęciu, ale te szerokie liście nie pasowały do wąskich pytającego Bittersweet .
A do tego te niebieszczące się dzióbki pączków też wprowadziły w błąd

Ta eloisiae, którą sugeruje Mandorla ma węższe liście i faktycznie bardzo podobna. Nie wiedziałam i nie sprawdziłam , że też takie odmiany bywają

Dzięki za korektę Dziewczyny ... chociaż pocieszam się, że daleko nie byłam - w rodzinie bromeliowatych

Aniu, bo rzeczywiście najpopularniejsza jest billbergia o szerokich liściach (zwisła). Ja dostałam eloisiae na 18. urodziny , stąd te wąskie liście traktuję jako coś oczywistego ; egzemplarz, który został u mojej mamy wciąż żyje, mojemu nie spodobało się coś po przeprowadzce.