Forum Ogrodnicze Oaza

Hej czy słyszał ktoś , stosuje fusy z kawy jako lekki nawóz?

Przeczytałem dziś że można tak używać fusów... Jakies uwagi?

Adrian

Podobno lekko zakwasza glebę i podobno odstrasza szkodniki, a nawet podobno jest insektycydem o łagodnym działaniu. Ile w tym wszystkim prawdy to nie wiem.

Podlewałam fusami z kawy rododendrony, bo jak powiedział poprzednik, podobno zakwaszają ziemię. Czy pomogło? Nie wiem. Rododendrony mają się dobrze.

Przypomniałem sobie, że gdzieś czytałem artykuł o zastosowaniu kawy w zwalczaniu owadów ssących na cykasach, ze względu na to, że rośliny te są bardzo wrażliwe na środki chemiczne.
Z pewnością wiem, że opryskiwanie kawą roślin broni je przed najazdem ślimaków

Jak rośliny wyglądają po oprysku kawą?! Dawałam dookoła roślin eksperymentalnie fusy z kawy (przeciwko ślimakom), nie wiem czy byłby efekt bo mój pies bardzo je lubi i szybciutko wszystkie zjadł nie próbowałam więcej.

Rośliny po oprysku kawą wyglądają jak opryskane kawą
A tak serio to chyba lepiej żeby roślina miała kilka kawowych plam (które i tak zmyje deszcz) niż dziur.
A żeby nie pryskać kawą to trzeba mieć w ogródku "dziki kątek" z chwastami i ogólnie zaniedbany, tam przeważnie żyją różne stworzonka co jedzą ślimaki.
Co do kawowego nawozu to wydaje mi się, że trzeba by większej dawki uzyć by jakoś to podziałało

Od dawna podrzucam pod krzaczki fusy z kawy i herbaty.

Gdzieś kiedyś czytałam, że powinno się je suszyć, ale ja tego nie robię.

Nie wiem czy mają one dobroczynne działanie na rośliny, na pewno im nie szkodzą, za to poprawiają strukturę gleby. Wyrzucam fusy najpierw w jedno miejsce, po jakimś czasie dalej. Mam obsadzone trzy boki działki tujami, ziemia pod nimi jest zbita, przerośnięta korzonkami, kiedy przemieszam ją z fusami robi się taka sypka.
Skoro pijam kawę i herbatę, mam fusy, więc dlaczego nie korzystać

Mrówki właziły mi na taras, a nawet przez drzwi tarasowe. Od kiedy sypie wokół tarasu fusy z kawy mam spokój. A fusy z herbaty wylewam również z tarasu na glebę obsypaną korą pod rośliny, jeśli nie trafię to na rośliny. Nie skarżą się, a ja nie zatykam zlewu.

Jak wykorzystać kawę w ogrodzie?

Fusy z kawy i herbaty można sypać pod wszystkie kwasoluby, oczywiście bez mleczka i cukru

Fajny ten patent z fusami:) Niestety piję tylko zieloną herbatkę. Takie fusy też działają?

Jak najbardziej

Moje fusy z kawy od lat lądują pod roślinkami głównie pod hosty i duży krzak róży
Róża corocznie pięknie kwitnie więc chyba jej służą fusy kawy

Witam Nie tylko z kawy ale tez z herbaty

Fusy z kawy niewątpliwie poprawiają strukturę ziemi i działają jak nawóz długo działający ze względu na stopniowo uwalniający się z fusów azot. Szybciej rośliny przyswajają pozostałe składniki. Skład fusów to ~2,3% azotu, 0,06% fosforu i 0,6% potasu. Ale fusy zawierają też w bardzo małych ilościach miedź, mangan. Oprócz podlewania można też wymieszać fusy ziemią i posadzić w takim podłożu rośliny za wyjątkiem wymagających podłoża zasadowego ponieważ pH fusów jest ~6, czyli dla kwasolubnych też nie są zalecane. Ale róże funkie, doniczkowe i inne ogrodowe to jak najbardziej.

Suche fusy z kawy łatwiej rozsypać cienką warstewką. Mokre należy wymieszać dość dokładnie z glębą, bo lubią zapleśnieć. Ja podrzucam z ekspresu do kawy pod różane krzewy i hortensje...... Chyba im służy?