Forum Ogrodnicze Oaza

rododendron bardz ładny,zdrowy,zielony,już od razu wasdzisz w ziemię??Sałatka fajniutka już

Joasiu pozwolisz ,odpowiem Siberi
Z doświadczenia wiem ,że kwiatki na jednorocznych pędach nie zawiązują owoców ,jeśli nawet wydaje się ,że jest zawiązek to nie utrzyma się i osypie
Od wielu lat sadzimy czereśnie i nie spotkałam się z owocami w pierwszym roku a nawet w drugim roku jest bardzo mało.
W trzecim roku można spodziewać się obfitych plonów jeśli pogoda będzie łaskawa w kwitnienie



Pozdrawiam

Siberia o Rododendronach czytałam zanim kupiłam. Na forum w dziale o kwasolubach znalazłam wątek o przygotowaniu podłoża. Chyba nawet u Ciebie czytałam jak zakładałaś rabatę z rodkami, ale na pewno będę jeszcze potrzebowała pomocy, bo wiedza a praktyka to dwie różne rzeczy.
Muszę kupić tylko kwaśny torf.

Odnośnie czereśni to już napisała Monika. Ja tylko dodam, że normalnie w żadnym sklepie nie ma jeszcze kwitnących, ani nawet zielonych drzewek. Te były przechowywane w cieple i dlatego już takie zielone i kwitnące.

Aniubardzo się cieszę, że udało mi się go dostać. W planach mam posadzenie go na jednej bocznej skarpie na której u góry tworzę różową rabatę. Ale na razie wsadzę do dużej donicy. Tam też pójdzie Magnolia. Muszę tylko spisać nazwę odmiany.

Moniko dzięki za odpowiedź Siberi. Właśnie tego się też spodziewam. Pamiętam jak w domu rodzinnym mama sadziła drzewka i krzewy owocowe, to dopiero po kilku latach owocowały obficie. Wiesz ja nawet się zastanawiałam czy po wysadzeniu nie poobrywać kwiatów, aby roślina miała więcej siły na ukorzenianie się. Co o tym myślisz?

Witam Joasiu

wróciłam z sadu jestem padnięta
W pierwszym roku zawsze obrywamy kwiaty jabłoni ,wiśni ,czereśni ,gruszy i śliw ,nieraz ta czynność zajmuje tydzień czasu ale to konieczność w sadzie towarowym. W kwitnienie kwiaty atakowane są przez wiele chorób ,najgrożniejszą chorobą u czereśni jest BRUNATNA ZGNILIZNA DRZEW PESTKOWYCH (całe gałązki wyglądają jakby były przypalone słońcem koloru brązowego)i niestety całe drzewo po kilku latach usycha.
Joasiu czy dokupiłaś drugą czereśnie ?

Moniko czyli dobrze myślałam o oberwaniu kwiatów.
Właśnie godzinę temu wróciłam ze sklepu i przywiozłam drzewko czereśni i wiśni. Muszę je wyciągnąć z auta i obfocić, ale unas dzisiaj straszna pogoda. Raz leje raz śłońce wychodzi, ma być burza. A ja chciałam tyle zrobić na działce.
Jakie odstępy powinny być między drzewkami?

Joasiu na jakiej podkładce są te czereśnie ? Wymienię podkładki standardowe dla działkowców może ułatwi Ci się doczytanie .
1czereśnia ptasia
2antypka
3 Colt
4Gisela-podkładka karłowa lub jakieś inne

Wpadłam z rewizytą Joasiu Pięknie pieknie się zapowiada u Ciebie a storczyki przecudne

Joasiu, wybacz, że u Ciebie, ale tak dyskutujecie o czereśni, że chciałabym o coś zapytac Monikę: jaka jest maksymalna odległośc jednej czereśni od drugiej? Ja mam jedną czereśnię w ogródku ROD i nie wiem czy sąsiedzi nie mają swojej za daleko? Czy pszczółki dolecą i zapylą?

Joasiu za Twoim pozwoleniem odpowiem Kasi
Kasiu, nie martw się pszczółki dolecą i zapylą W czasie kwitnienia kwiaty nektarują wydzielając zapach dla pszczół słabo wyczuwalny dla nas.Jeśli wiesz jaką masz odmianę u siebie i jaką odmianę ma sąsiad ,to Ci odpowiem czy są dla siebie dobrymi zapylaczami .

Joasiu, jeśli będę wiedziała na jakiej podkładce to Ci powiem rozstawę dla czereśni, a jeśli nie znasz to też Ci powiem

Jestem pełen podziwu dla twojego ogrodu, widać, że dużo pracy w jego budowę włożyłaś
Już wcześniej widziałem twoje zaczątki z ogrodem i widać ogród to twoje drugie największe zamiłowanie
oprócz storczyków Powiedz czy liliowiec Ci już zaczął wypuszczać.

Michał Kozłowski

Moniko poczytałam sobie o tych podkładkach i z opisu wychodzi, że czereśnie są na podkładce NR. 3 czyli niskiej. Podkładki u obu czereśni mają wysokość 80 cm.
Tak wyglądają obie, po lewej Schwarze Große Knorpel a po prawej Hedelfinger



Natomiast wiśnie są na podkładce 15-20 cm. Po lewej Morelenfeuer, po prawej Schatenmorelle



Joasiuwitaj Jest sporo do zrobienia, ale jak są efekty to cieszy.

Kasiu nie ma sprawy, zawsze możesz tu pytać, a przynajmniej i ja się czegoś dowiem.

Michale witaj. Liliowiec jeszcze niewidoczny, ale może niedługo coś pokaże. Zobaczymy.

Dostałam cebulki śnieżyczek od znajomej. Myślałam, że będzie ich kilka a tu cała masa i co ja mam z nimi zrobić.



W domku foliowym już gęsto się robi. Wysiałam tydzień temu w kartonach sałaty. Zioła wysiane w domu w marcu ruszyły ładnie.

xMonia wrote:
No to jeszcze trochę podyskutujemy u Joasi, ale myślę, że z pożytkiem dla wszystkich, bo przy okazji zawsze mozna sie czegoś ciekawego dowiedzieć

Moniko - ja mam czereśnię odmiany Buttnera Czerwona, co ma sąsiad - nie wiem, będę obserwowała kiedy u niego kwitnie i owocuje, moze to będzie jakiś ślad. Sąsiad raczej nie pamięta co ma za odmianę, bo drzewo stare. Moniko, a po ilu latach mozna spodziewać się, ze to moje drzewko zakwitnie/zaowocuje? Ma już dwie zimy za sobą.

Asia zaznaczyłam miejsca cięć . Gałąź czereśni podziel sobie pomocniczo na trzy części,2/3 odetnij ,ma zostać przy pniu tylko 1/3gałązki,wierzchołek przytnij w tym miejscu co zaznaczyłam.




Pierwsza wiśnia ma od dołu gałęzie należy je całkiem wyrzucić ,a resztę gałązek należy przyciąć na trzy oczka lub cztery(oczko to zielone lub jeszcze brązowe pączki).

Rany po cięciu posmaruj: (do wyboru)

1. farba emulsyjna biała z miedzianem
2. farba emulsyjna biała z topsinem
3. maść funaben
4. lub inne preparaty

W razie pytań pisz.

Joasiu jestem i czytam o Twoich początkach przygody z ogrodem Super Ci to wychodzi.Wiesz czego chcesz.Będę na bieżąco podziwiać Twoje piękności

Ja w temacie rodków też jestem w sumie teoretykiem, bo moje jeszcze nie kwitły

O ile mnie pamięć nie myli, przebiśniegi dobrze czują się w próchniczej i niezbyt mokrej glebie w pobliżu krzewów liściastych. Kwitną zanim krzewy rozwiną liście, potem krzewy cieniują im stanowisko
Ja bym kępę z donicy podzieliła na 3 mniejsze i wysadziła do gruntu.

Asia ,zapomniałam napisać,że ostatni pączek musi wychodzić na zewnątrz ,bo w tedy rośnie prostopadle gałąż

Moniko zaraz pojadę do sklepu po specjalną maść na cięca. Widziałam kiedyś takie, a wieczorem przytnę zgodnie z instrukcją.
Ostatnio dałam sobie czadu z pracą a dzisiaj jakaś taka połamana jestem. Nie wiem czy to spowodowane przemęczeniem, czy nagłym upałem.

Ewo witaj Będziemy obie się uczyć. Powoli coś się tworzy.

Siberia jestem pewna, że rodki Ci zakwitną i będziesz cieszyła się ich pięknem. Przebiśniegi zatem posadzę pod czereśniami i wiśniami, a na jesieni wsadzę pomiędzy kolorowe krokusy i wiosną będę miała wspaniałą kolorową łąkę.

Joasiu, ja sadzę śnieżyczki wokół pni drzew owocowych. Latem nie potrzebują słońca a wiosną mają go dosyć