TEMAT: Wiosenna Jędrzejówka (III)

Wiosenna Jędrzejówka (III) 03 Paź 2013 11:48 #196334

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Nie wiem jak tam Polutek, ale ja tam wolę wysublimowanie w odcieniach dyniowatych :silly:

pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Ostatnio zmieniany: 03 Paź 2013 11:49 przez piku.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): marzenaF


Zielone okna z estimeble.pl

Wiosenna Jędrzejówka (III) 03 Paź 2013 18:52 #196367

  • Poll
  • Poll's Avatar
Pikutku, bardzo lubie przegorzany, ale u mnie tak się sieja,że nie odważam sie zostawiać nasienników...A co mi po przegorzanach bez ich kulek?? :placze: O kolorach w ogrodzie pisałam już kiedyś... Nie ma dla mnie barwy nie do przyjęcia, nie nasadzam jednorodnych kolorystycznie roślin i nie trzymam ogrodu w 'barwowych' ryzach. Mnie, podoba sie każdy kolor, byle w sporej masie i nie wymieszany z innymi wg zasady 'ból zębów gratis'. :supr: Przy bagienku staram sie zachować fioletowo-rózowy kolor roślin, przy sportach S&S, żółty...Nie znaczy to,ze czasem coś tam nie zapieje , albo- jeszcze gorzej- zazgrzyta. Teraz, jesienią, wolę ciepłe barwy , typu Twojej dyni ( moje były żółte, jak kwaczęta :tongue2: ), ale wynika to chyba ogólnie z ...niedogrzania. :lol:

Tabazello , serce moje ! :tongue1: Ja rozumiem, że najlepiej iść w zaparte, niewiniatko idace na rzeź zgrywać , ale aż tak??? :eek3: Toć opatelniowanie nie miało być za donosik! :hug2: Ten - rzecz oczywista i nie podlegająca jakiejkolwiek dyskusji- będzie wynagrodzony . Mniej, lub bardziej obficie, ale będzie. :drink1: Patelenka poszła w ruch za rożycowanie w moim nobliwym watku...Róże ( dwojga znaczenia) majtkowe mnie tu powklejała, rechotała przy tym ,ze Pollutona nie ma, to się harciuje... :cry3: Księżniczka zaczęła o literaturze, to polecam Krasickiego :tongue2: 'Czapla stara, jak to bywa, trochę ślepa, trochę krzywa' :happy3: ( to o mnie :idea1: ). O koleżance też kilka słów poeta zawarł na samym koncu: 'Padła nieżywa:tak zdrajcom bywa'. :coffe: Teraz, to się Pirli/Pirli 2 x zastanowi, nim Jej Wysokość Kolczastość zamieści w jedrzejówkowym wątku. :happy3: Przechodząc gładko do tzw. ułożonych dyskusji angielskich :tongue2: , uprzejmie donoszę ,że wieczorową porą, Mag z latarka w zębach, latała i zabezpieczała swoje tarasowce....Tak mi zeznała, nie widziałam na własną parę ócz. :idea1: Oznajmiła,ze jakieś przymrozy do nas walą , czym mnie, leżącą pod ciepłą kołderką :lol: , z termoforem pod stopami :lol: , wprawiła w osłupienie. Ale teraz....Jak zasiałaś we mnie ziarno niepokoju ( 'Panie Naczelniku' :fly: ), to tak myślę :think: , czy z tą latarką w zębach, to Maguś, nie wybrała się na tereny kanionośne. :think: Przepytam detalicznie, jak tylko pojawi sie w zasięgu wątku. :coffe:


Ponieważ z powodów - jakby to nie zabrzmiało - łózkowych :tongue2: , nie mogę chwilowo bywać w Jedrzejowce, kilka dni będę Was męczyć tymi, które zrobiłam wracajac ze szpitala... :paper:

Młode heptakodium chińskie (Heptacodium miconioides) , ktore zakupiłam onegdaj w jakims szale zakupowym, zipełnie mi nie pasowało do moich klimatów. :crazy: Teraz jednak, kiedy jego liście przepięknie się wybarwiły , bardzo mi się podoba.Ale...dlaczego teraz zaczyna kwitnąć? :think:





Na starym hostowisku , latem porządkowałam tarasy i teraz, mogę podziwiać rośliny z każdej strony i do każdej z nich mam dojście


Budowany ( 2 tygodnie temu) , w wielkim pośpiechu :jeez: kawałek skalnego murka , wymaga poprawek, ale rośliny już sa tam wysadzone i nie muszę się martwić ich dołowaniem na zimę



... i teraz taki myk Poli Wielkiej Leniwej :oops: , podnóże murku, stykające sie dziką częścią działki zostało wykartonowane :wink4: , aby agresywne dość pokrzywy i żywokosty ( o siejących się powojach nie wspominam :mad2: ), nie zaatakowały wiosną znienacka, zmuszając mnie do ciągłego pielenia. Wierzcie mi, kartonowanie jest łatwiejsze, bezpieczniejsze/zdrowsze i ...wiele tańsze, niż lanie litrow Roundapu :)



Ostatnie kwiaty świecznic cieszą się powodzeniem u trzmieli :)



Hosta Praying Hands jest jedna z najpiękniej wyglądajacych obecnie na hostowisku

Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 03 Paź 2013 19:23 #196370

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Kartonować, kartonować... :silly: to trzeba najpierw zakupy zrobić, bo skąd kartonów :happy3:

A tak na poważnie.. to ja swój największy karton (po chińskim tunelu foliowo - pomidorowym) wrzuciłam za szopę i faktycznie, nie rosną tam chwasty :think: A tam akurat by mi nie przeszkadzały :devil1:

Jędrzejówka wygląda imponująco, a hosty zrobiły się jeszcze bardziej wyraziste :supr3: :eek3: B) :bravo:
Opinia o PH budująca :thanks: Przypuszczalnie, przy takiej ilości liści u mojej, też będę zadowolona :funnyface:

Edit:
Ilekroć napiszę coś co ma sens lub przynajmniej kosztowało mnie trochę wysiłku, przed wysłaniem wciskam na treści wiadomości prawy przycisk myszy --> zaznacz wszystko jeszcze raz prawy przycisk myszy --> kopiuj i dopiero usiłuję wysłać. Jak pójdzie w pi...reneje, gdzieś to wklejam i mam, czego i koleżankom życzę :kiss3:

Czasem w trakcie pisania niechcący cały tekst się zaznaczy i znika :silly: Wtedy cuda czyni użycie klawiszy Ctrl oraz Z (jak zepsułam) ;)
Kopiujcie, dziewczyny, bo nie znacie dnia, ani godziny... :happy:

PS. Zaznaczyłam, skopiowałam i z uśmiechem na ustach - wysyłam :wink4:
Ostatnio zmieniany: 03 Paź 2013 19:33 przez sd-a.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): marzenaF, Poll, Tabaaza

Wiosenna Jędrzejówka (III) 03 Paź 2013 19:33 #196372

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Ha, poczułm się jak "strasna zaba" ( męzu och :wink2: :happy3: ) i rzeczywiście nieomal martwa nie padłam z przejęcia ( a nie ze zdradliwości przyrodzonej )! :drool: To ja Ci tu najpiękniejszą z pięknych ( kwiat o średnicy 5cm, wiotkie pędy, pokrój krzakowaty - najprawdopodobniej bezpośredni potomek róży chińskiej ) a Ty proszę jakby to był mieszaniec herbatni typu 'Super Star'! I jakie majtkowe? Szlachetne i kremowo - różane, mieć takie dessousy to jak nosić zaszczytne odznaczenia na tyłku! :wink4: :happy3: Nigdy, nigdy już nie pokażę różycy w Jędrzejówce! :wink4: :devil1: :happy3: :happy2: I będziesz płakać gorzkiemi łzami bo w Alcatrazie czeka na kwitnienie moyeska 'Geranium' i odmianowe rugosy ( w tym jedna gwiazda z czerwonymi pylnikami ). U mnie też zimno, chyba Mag wie co robi. :dry: Dziś w mieście polazłam na gorącą czekoladę do Wawelu a mnie się tak zawsze przed mrozem zdarza. :whistle: Też pochowałam co mi tam na dworze stało ( dierama ). Koty już wróciły na leżakowanie a to też niczego miłego w nocy nie wróży ( na dworze rzecz jasna bo w domu to same przyjemności i mruczanki :hearts: ). Myślę że tereny kanionośne mogło z lekka przemrozić, teraz to raczej gospodarze terenów gąskonośnych muszą się obawiać niespodziewanych wizyt Mag ( "bo ja tu właśnie popilnować przyszłam" ). :wink4: :happy3: :drool: Heptakodium jest miłe, bez przesady z tym niedopasowaniem w Jędrzejówce. Poczekaj aż urośnie - daj czas roślinie. No i sama widzisz że się genialnie przebarwia. A że teraz kwitnie - jako i franklinia i jeszcze parę innych roślin. Nie jest to egzot co to do natury nie pasi. Paprocie może rzeczywiście trochę przy nim nie tego ale trawska i reszta? Pollutonku to już nie jest wysublimowanie gustu, to jest zwyrodniałe wyrafinowanie! :wink4: :happy3: :rotfl1:
Pozdrówczanki
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Wiosenna Jędrzejówka (III) 04 Paź 2013 10:39 #196461

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
No w niezłe towarzystwo wdepnęłam Nie wiem co gorsze ,czy Tabcia co charakter ma marny ,czy Polcia co jeszcze popiera donosicielstwo.Układ taki jednak się nie starzeje odkąd ludzie istnieją. :jeez: j A a sobie kupię zeszyt i zacznę snuć swoje plany Łan swiecznicy musi byc Mam 2 spore krzaki/ w tym jeden o ciemnych lisciach/ Jak kwitła , to na 2 metry czułam jej zapach i wszyskie motyle , bąki pszczoły do niej się zlatywały Z czym ją łączycie ?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Tabaaza

Wiosenna Jędrzejówka (III) 04 Paź 2013 10:53 #196462

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Co marny, co marny?! :supr: Śmiem podejrzewać że "szczerzepolski"! :tongue2: :devil1: :happy3: Świecznice u mnie rosną przy kalinach, w okolicy funkie o duuuużych liściach i "podkładowe" bodziszki korzeniaste. Ciemnolistne świecznice rosną w pobliżu bodzichów żałobnych 'Samobor' i 'Springtime', jako "podkład" ma z czasem robić bodziszek maculatumo ciemnych, czerwonych liściach ( nie pamiętam jaka tam rośnie odmiana :think: ).
Pozdrówczanki wrednie charakterne
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 04 Paź 2013 20:33 #196543

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Ja, Pogromca Kań, oświadczam, iż w związku z wyczerpaniem się :whistle: jędrzejówkowych terenów kanionośnych, przeniosłam się na tereny dalsze, aczkolwiek niemalże sąsiedzkie, a oto dowód namacalny


Natomiast Panie Dziejku, jeśli chodzi o drób wszelaki w postaci gąsek czy też kurek, to preferuję w tej postaci
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): marzenaF, Poll, piku

Wiosenna Jędrzejówka (III) 04 Paź 2013 20:52 #196548

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Polu, bo heptakodium właśnie tak późno kwitnie, jestem świeżo obczytana, bo ze dwa tygodnie temu nabyłam... Czemu niby do Jędrzejówkowych klimatów nie pasuje? Pasuje, jak najbardziej! Już jedna informacja, czyni je wymarzonym wprost krzakiem do Jędrzejówki - szybko rośnie! :)
Przebarwiło się cudnie, muszę moje jutro obejrzeć...
Piszesz, że "kiedy hosty śpią, to budzą się paprocie"... To ja mam chyba jakieś inne ;) , no niewiele mam generalnie, gdzie mi się tam równać, ale moje to poległy już razem z hostami...
A kiedy będziesz mogła już porzucić wylegiwanie się? Bo pogoda się ma zrobić piękna specjalnie dla Ciebie chyba w przyszłym tygodniu! Życzę jak najszybciej! :hug: Ale konowałów jednak trochę słuchać by należało...
A może za te kanie zażądać od Mag takiej kurki? ;) Ta ruda ładna!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Wiosenna Jędrzejówka (III) 04 Paź 2013 20:57 #196552

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Artamciu, akurat ta ruda, to... kogutek 'Czupurek' :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 04 Paź 2013 21:03 #196554

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
No to w takim razie ładny! :lol:
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 04 Paź 2013 23:06 #196626

  • Poll
  • Poll's Avatar
Siberko, znasz ten wojskowy kawał 'Widzę, ale nie lecę'? ;) To ja tak mam z kopiowaniem. :rotfl1: PH moze i dlatego ładna, bo rosnie na nizszym poziomie hostowiska- tam, mroźne wiatry nie dochodzą. Zazwyczaj pierwsze padaja mi te hosty,które rosną na najwyższym poziomie. :cry3: Marcin tylko potwierdził to, co sama zobaczyłam: poprzedniej nocy było -5C . :blink:

Martuś
Piszesz, że "kiedy hosty śpią, to budzą się paprocie"... To ja mam chyba jakieś inne ;).... moje to poległy już razem z hostami...

Zapewne masz głownie wietlice , u mnie, to tez już tylko kupki suchych lisci. I samicze i japońskie zamieniły się w szaro-bure kłebowiska. Jesli chcesz miec coś ładnego i zielonego do wiosny ( a szczerze namawiam!!!! :hearts: ), zainwestuj w kilka odmian/gatunków Polystichum. Nie ma piękniejszych paproci, zwłaszcza z gatunków polyblepharum i setiferum. Do mrozow wypuszczają liscie a każdy z nich, im później wypuszczony, tym jest dłuższy i piękniejszy. Cuuudka, powiadam Ci. :dance: Niezłe są też gatunki/odmiany Dryopteris, w tym jeden z najpiękniejszych i kolorowych Dryopteris erythrosora :hearts: Heptakodium, to powinno podobno we IX kwitnąć?? Takie ja mam informacje, ale może złe?? :think: Już myslałam,że przegapiłam to kwitnienie, pracujac na wschodniej rubieży Jędrzejowki a tu masz. :whistle: Dziękuje za życzenia :hug: , przydadzą się :kiss3: , ale tym razem posłucham konowalstwa i nie wezmę się osobiście do pracy. W ogólnym rozrachunku, nie warto. ;)

Maguś, latarka w zębach jednak nie pomogła. :happy3: Dzis zoczyłam 3 następne kanie , nieco niżej , na dzikiej części. :happy3: O maślaczkach w okolicy najnowszego oczka ( taaaaaaaaaaaaak, jeszcze go nie widziałaś :P ), to nawet nie wspomnę. :happy3: Natomiast po prawej , tuz za bramą wjazdową, znalazłam 4 muchomory, w sam raz na zupkę dla mnie. :lol: Kurki cudne, powtarzam się, ale Ci zazdroszczę. :placze:

Ewciu, natura ludzka podłą jest... :happy3:...a co dopiero natura starych bab. :happy3: Nie dziw się więc, towarzystwo nie jest znów takie złe, ot...malutkie przywarki.Przywykniesz. :hug2: Świecznice/?? Jeżuuu mój...Hmmmm...ja mam oczywiście z hostami i jeszcze z hostami.Oprocz tego z hostami, czasem tez nasadzam z hostami. :idea1: :rotfl1:

Pirlikatko, łodkiedy Tyś taka wrażliwa na moje krytyki? Patrzcie ją, różycy nie wklei. :flower: A ja dziś, w ramach pokuty za niemilstwo wobec Twojej Jakże Sznow(a)nej Osoby...zakupiłam ich 6! :happy3: Reka mi drgneła przy Twoich desusowych różowosciach (eBay rulez :happy3: ), ale jednak się powstrzymałam i nie nabyłam jej jednak drogą kupna, ani żadną inną. :wink4: Rozsądek zwycieżył, więc od dziś , możesz mi mówić Pollpocja I Rozsądna. :wink4: Heptakodium , jakos mi nie leżało, ale teraz ...Ooooo, to inna bajka. Już ulągł się w moim mozgu pomysl na nowa dziurke wodna na wschodniej rubieży, gdzie pierwsze skrzypce będą grać właśnie one , miskanty 'Ghana'( do których zapałałam miłością straszliwą :lol: ) i turzyce buchanana. :happy3:

Dzisiejszy dzień, 04.10 , to wiekopomna chwila...Wybrałam się do Jędrzejówki. :lol: Ledwo zdołałam zapakować sie do auta ( ojjjj, boli :placze: ), ale jakoś dotarłam na miejsce i choć raz poczułam, jak to fajnie być Cysorzem a powszechnie wiadomo, że Cysorz, to ma klawe życie! :whistle: Ciepło ubrana i okutana w moj ulubiony, wielki , długi na niemal 2 m szal ( ktory jest w użyciu zazwyczaj w dni o temp. poniżej -15C :lol: ), posiadywałam na ławeczce i obserwowałam, jak inni pracują. :happy3: Od czasu do czasu, z miną frau Blucher :happy3: , wskazywałam bambusowym kijkiem, co trzeba uprzątnąć, lub posadzić. :happy3: Bossssko... :coffe: Rosliny zostały rozwiezione na stanowiska, część posadzona, koffa wypita ( tym razem, Marcin 'wzmocnił' ją rozgrzewającym cynamonem :coffe: ) i...można było wracać do domu.

Cudnej urody sporofile pióropuszników niedługo zostaną ścięte i posłużą, jako oryginalna dekoracja dowazonowa :silly:



Bluszcz (Hedera helix) 'Profesor Seneta’, zamiast trzymać ciapkowaty image, przybrał takie oto barwy.Może sie usporcił? Jak sadzicie? odciąć tą część i ukorzenić? :think:



Większość host na górnym poziomie , to już żółtki, ale i w tym kolorze im do twarzy. :)



Za to trawy, przezywają teraz swoj wielki moment.Cały sezon denerwują mnie , powoli rosnąc i nabierając kształtow, dopiero jesienią je doceniam.



Niedawno, dzika część Jędrzejówki była koszona . :jeez: Dobrze,ze w ostatniej chwili zdążyłam całą skarpę wyłożyć włókniną, która ma przez okres zimy zapobiegać zachwaszczeniu. Docelowo, w tym miejscu powstanie dalsza część murku skalnego, ale wyobraziłam sobie, jak to będzie wyglądać wiosną i ...szybko pojechałam po włókninę. :lol:



...tymczasem na skalnym murku trwa spektakl paprotkowy (Polypodium australe/cambricum 'Oxford Gold')



Goździczek...ostatni w tym sezonie :cry3: ( goździk siny 'Spotty')

Ostatnio zmieniany: 05 Paź 2013 00:08 przez Poll.
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 04 Paź 2013 23:30 #196631

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)Poll wrote:
Pirlikatko, łodkiedy Tyś taka wrażliwa na moje krytyki?
No muszę trochę poudawać żeby nie wyjść na mastodonta. :wink4: :devil1: :drool: Profesoru Senetu zrób ciachu i do domu z nim, Mag zawiń kurkę a jeszcze lepiej to kogutka ( kurki same przytupają ) - należy Ci się za splądrowanie ( ha! :woohoo: niedokładne ) terenów kanionośnych. Posadź miskancika 'Ghana' jest genialny i pokaż jakie nabyłaś różyce! :woohoo: U mnie po mrozie zgroza i zgrzyt tych moich zębów co są jeszcze w stanie nadającym się do zgrzytania! :tongue2:

Jeno bodziszki uszły z życiem, reszta jest milczeniem ( zraz będzie zgniłym milczeniem :tongue2: )



Magnolki też nie pięknie złote tylko z rdzawym pomrozowym nalocikiem ( oj, nie lubię ja tego, nie lubię )



Pozdrówka
K.:woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Wiosenna Jędrzejówka (III) 05 Paź 2013 09:36 #196645

  • olusia
  • olusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1119
  • Otrzymane dziękuję: 461
Tabcia , coś brakuje mi w Twoich postach PS.....i są teraz takie niepełne :flower1:

Polu , wiem czemu polecasz te paprocie , one są POLY.......też będę się za takimi rozglądała.
Pozdrawiam olusia
ogródek babci Oli
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 05 Paź 2013 13:31 #196659

  • Poll
  • Poll's Avatar
olusia wrote:
Tabcia , coś brakuje mi w Twoich postach PS.....i są teraz takie niepełne :flower1:
.

Tez to zauważyłaś??? Odniosłam wrażenie,że nasza Tabcia 'odwaliła' swój pościk, być może mocno zajęta pracą tzw. zarobkową...Za coś przecież trzeba Alkatraz wyposażać roślinnie. :silly:
Nie chciałabym się tutaj mądrzyć, bo naszym forumowym znawcom paprot nie sięgam wiedzą do pięt, ale własnie paprotniki szczerze polecam . :hearts: Na świadka , biorę tu m.in Mag ...Obie zapałałyśmy zachłanną miłością
emoticon_heart_2013-10-05.gif
, szczególnie do Polystichum polyblepharum. Są wśród paprotników i nieduże odmiany, świetnie nadające się do małych ogrodów np.Polystichum setiferum 'Rotundatum Cristatum', bardzo ozdobna, grzebieniasta forma , osiągająca nieduże rozmiary ,czy jedna z najmniejszych form - Polystichum setiferum 'Congestum'.
emoticon_heart_2013-10-05.gif
.Oluś, jak Twoje hosty?? Już zważone przez przymrozki, czy oszczędzono Ci tego? :hug:

Zmarznięta Ódzka Tabazello, nie podłamusja. :kiss3: Zawsze powtarzam ( skromnie pisząc,że w swojej :blink: mądrości życiowej ....:P )- musi wszystko klapnąć, żeby mogło się odrodzić jeszcze piękniejsze i większe. Raduj się więc miła, bo każdy chłodny, baaaaaaa... mroźny dzień :idea1: , to już jeden dzień mniej do Pani Wiosenki. :dance: Przypomnij sobie słowa Neila Armstronga , jeno zamień 'ludzkość' na 'wiosnę' a 'człowieka' na 'naturę' i ... już wszystko wiadomo. :coffe: Różyce, to żadne wypasy - zakupiłam 2 x 'Semiplena' + 2 x 'Lykkefund' + 2 x 'Ghislaine de Féligonde'. :think: Semiplena pójdzie na dużą, starą, drewnianą pergolę, pod ktora przechodzi się na skalną górkę. Rosły tam inne pnącza, które nieco podmarzały i nie zadowoliły mnie jakościowo. ;) Znasz chyba już mój barokokowy :lol: charakterek i gust: wszystko musi aż kipieć, być obfite, wielkie .... Jakby to nie nazwać np małym zboczonkiem ogrodowym? :P: , ma to swoje uzasadnienie - lubię, kiedy poszczególne części ogrodu są niewidoczne z innych i nagle, w miarę zbliżania sie do nich, wyłaniają się zza zasłony traw, grupy krzewów/drzew, czy pnączy. :kiss:
Miskanty 'Ghana', zakupiłam w tym roku , wysadziłam je blisko innych ('Africa'), ale wczoraj.... Wczoraj nie mogłam oderwać od nich wzroku.
emoticon_heart_2013-10-05.gif
Nie przesadzam: przytkało mnie!
emoticon_heart_2013-10-05.gif
. Znam i uprawiam Imperaty 'Red Baron', proso 'Squaw'i inne, przebarwiające się trawy, ale 'Ghana' przebija je wszystkie w przedbiegach. Re-we-la-cja!!!
...o czym donoszę, leżąc i wiosennie marząc w łózeczku. :kiss3:

Polypodium scouleri o ciemnozielonych, nieco skórzastych liściach rośnie na skalnym murku, tuż przy schodkach na dziką łąkę



Dzięgiel ozdobny (Angelica gigas), którego bordowe baldachy były latem tłumnie odwiedzane przez owady, zaczął zawiązywać nasionka... ale czy zdążą dojrzeć przy tych przymrozkach? :think:



Fragment najnowszej części hostowiska, które było budowane w tym roku, latem.

Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 05 Paź 2013 13:46 #196661

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Dowcipu nie znam i w necie nie znajduję :search:
Poproszę zatem o link lub rękopis, skoro koleżanka Poly... lubi pisać ;-)

A ja zdrowa nieprzyzwoicie - pozbawiona auta! :placze: Ujechało w świat, na szczęście z M. w środku :devil1:
Może to i zdrowiej dla moich ócz i korzątków nerwowych :think:
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 05 Paź 2013 21:23 #196745

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Polu, zapewne mam głównie wietlice, ale i jakieś insze też, ale paprotników nie mam... Ja je sobie zapamiętam, jak już będę mogła paprociować, to będzie jak znalazł... Na razie dział paprociowy omijam szerokim łukiem, no w każdym razie się staram, nie zawsze wychodzi ;) , bo kuszą paprocie, a warunków brak, wszystko jasne! :)
Heptakodium powinno kwitnąć we wrześniu, ale skoro lekkie przesunięcie sezonu mieliśmy, to październik jakby wrześniem, tak to sobie tłumaczę... ;)
A co to za wielkie liście na ostatnim zdjęciu po obydwu stronach paprotki, tu zaryzykuję kompromitację ;) , jak mniemam Dryopteris? :lol:
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 05 Paź 2013 22:25 #196769

  • Elawrocław
  • Elawrocław's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 71
  • Otrzymane dziękuję: 48
Polu , tak przeglądam ten wątek i widzę ,że coś pozostałam mocno w tyle z paprociami. :( Nie mam ani ślicznego Polypodium scoulerii , ani 'Oxford Gold'.Ale miło pooglądać je u Ciebie.

Pozdrawiam , Elżbieta
Temat został zablokowany.

Wiosenna Jędrzejówka (III) 05 Paź 2013 22:32 #196772

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Dziś był dzionek pracowity ale i radosny bo już wczoraj w nocy nawiedził nas Tatuś. W związku z nawiedzeniem wczorajszą nockę przegadawszy ( Tatuś też ma własne kocie stado :wink4: :rotfl1: ) a rano totalne zakręcenie bo tak zwane ostatnie podrygi wykończeniowo - remontowe ( przynajmniej na teraz bo jeszcze multum roboty przede mną :tongue2: ). Teraz oczywiście łażę na rzęsach a Tatuś z Dżizaasem pochrapują słodko przed jutrzejszą wyprawą "podnoszącą morale" ulubionego wujka mojego Taty ( Wujka Tataśka też czeka przymusowe lenistwo więc jest wkurzony na cały świat, głównie o to że tu sadek jeden i drugi opieki wymaga a lenistwa nie da się już odłożyć :supr: ). Ogród widziałam dziś w biegu ( to był kłus ) i może dobrze że się za bardzo nie mogłam przyjrzeć bo w nocy znów było minusowo. :tongue2: Pollutku, zboczku jeden ogrodowy :wink4: :happy3: :rotfl1: - perwersja wsród różyc pzez Ciebie zakupionych jest jak najbardziej przez Jej Różanofilię popierana. Szczególnie kocham Gizelkę czyli 'Gishlaine De Feligonde' bo zawsze jestem łasa na delikatne kremowo - morelkowe odcienie. Gizelka ma urok "dziczyzny" i prześlicznie rozwija barwy. O urodzie pnących różanych potworów nadrzewnych nie muszę Cię zapewniać. Zestawik w sam raz dla barokowo zboczonyh. :yummi: :wink4: :happy3: :rotfl1: Teraz foty z wczorajszego Alcatrazu ( The Day After Frost - tadadadaaaaa! :evil: ).





Zestaw czarno - czarny. :wink4: :rotfl1:





Moje zairgowacone podwórko.



Ulubione paprociumy Mag.



Pozdrówka
K.:woohoo:
P.S. ( zdaje się że oczekiwany :wink4: :rotfl1: ) Martku paprotniki nie są jakoś straszliwie wilgociolubne, tak wynika z moich obserwacji. :P
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.619 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum