Forum Ogrodnicze Oaza

magdala wrote:
tak! jak już coraz mniej pracy w ogrodzie nie wiem co ze sobą zrobić choć mam dwójkę małych dzieci, a ogród mnie napędza do życia, ale zawsze coś sobie ukorzenię czym będę mogla zajmować się zimą no isa fora więc oczy można nacieszyć przez internet:)

dziękuję że podobają ci się kwiatki te akurat latem wyszły wyjątkowo soczyście, barwy śliczne aż chce się je zjeść

a Hania ma juz prawie 3 latka(w lutym) i już pomaga więc na pewno zaszczepię w niej miłość do roślinek



pozdrawiam

Daniela wrote:
tak wiem zajrzałam tylko na chwilkę i widziałam dużo piękności ale muszę bardziej przysiąść

waldek727 wrote: Witaj Waldek

ten skalniak to były początki poczynań już jest on bardziej rozwinięty roślinne i trochę zmian nastąpiło co widać na dalszych fotkach, bardzo bym chciała mień zwierzątka np. w wodzie albo jakąś kaskadę ale brak miejsca mnie bardzo ogranicza nie wykluczone że za parę lat coś wymyślę

u Ciebie wszystko ekologiczne czyli nie używasz oprysków? a jak walczysz z grzybem itp.

Nati.
Co by nie mówić to masz potencjał w swoim ogródku. W miarę wzrostu roślin przyjdzie jeszcze czas na małe korekty bo to jest nieuniknione. Miejsce które tworzysz jak dla mnie jest ładne i przejrzyste.

Nati napisała:
Nati.
Stosuję opryski tak jak wszyscy, nawet robię to jescze częściej tylko nie zawierają one środków chemicznych.
Z grzybem nie walczę. Staram się poprzez swoje działanie nie dopuścić do tego, aby miał warunki do zasiedlania i rozmnażania.

Nati.
Stosuję opryski tak jak wszyscy, nawet robię to jescze częściej tylko nie zawierają one środków chemicznych.
Z grzybem nie walczę. Staram się poprzez swoje działanie nie dopuścić do tego, aby miał warunki do zasiedlania i rozmnażania.[/quote]

masz rację tak powinien każdy robić ale to wymaga pewnie cierpliwości, pochłania więcej czasu i przede wszystkim znajomości tego co trzeba przy danej roślinie w odpowiedniej porze roku zrobić,

ja lubię zdobywać informację uczyć się jak najwięcej o roślinach aby im było u mnie dobrze, mam nadzieję że w przyszłości też będę mogła powiedzieć że prowadzę mój ogródek w sposób ekologiczny.

pa

I ja przybyłam do Twojego ogródeczka i jestem pod dużym wrażeniem...pięknie wyglądają Twoje roślinki,a i zdjęcia ładne Robisz ,moje gratulacje

dziękuję , tak się zastanawiam czy byłam u ciebie ale już nie wiem przepiękne iglaczki miniaturowe też je uwielbiam i co roku kupię sobie jakąś piękność, zajmują mało miejsca i w sam raz nadają się do mojego ogródka, ale u Cibie wspaniale się komponują i jest ich tak dużo ach!!!super!

Cześć Nati, wpadłyśmy na siebie w którymś wątku i myślę sobie zajrze. Masz bardzo ładny ogród, zadziwia mnie to, że tak od razu wiedziałaś co i jak chcesz. Ja z wszystkim latam po 10 razy i nadal czuję, że coś jest nie tak. Nie było jeszcze u mnie w ogródku koncepcji która trwałaby nadal. Kiedy przeczytałam początek, stwierdziłam że to nie moje klimaty. Ale masz na prawdę bardzo ładnie. Również cenię kamień, nadaje takiej naturalności i smaku w ogrodzie. U mnie niestety tylko obrzeża jadę, tym co na polu znajdę. No i masz to co ja zawsze marzyłam. Zdyscyplinowanie. Zawsze sobie obiecuje, że posadzę kilka np. traw koło siebie takich samych, a w efekcie kupuje wszystko inne i wciskam pomiędzy inne rośliny

Witaj Paula!

zdyscyplinowani mam ale to chyba w naturze ze wszystkim i robię na gorąco co jest wadą ogrodnika nie umiem czekać cięgle sie tego uczę więc nigdy mój ogród nie będzie skończony, i ma on ok 3 lat i ciągle się zmienia więc sąsiedzi uśmiechają się jak widzą że ja znowu coś robię dla mnie ogródek to nieskończona bajka i ciągła przyjemność :)kamień podobał mi się od początku teraz wolałabym samą zieleń jak poznałam ogrody forumowiczów ale nie wyrzucę na pole mojej ciężkiej pracy wszystko zbierałam sama i tworzyłam od podstaw muszę się trochę tym nacieszyć , u ciebie zdaje się już byłam i bardzo mi się podoba, ciekawe roślinki, ja się staram trzymać jednego kalibru iglaki trawy żurawki hosty horti, ale jak widzę u innych cudeńka kwitnące to już zaczynam zmieniać koncepcję

pozdrawiam cieplutko

Natalio ślicznie u Ciebie - kilka zakątków warte jest powielenia.
Pisałaś na początku o tym,że teren mokry a mimo to widzę,że zakrywasz ziemię korą, kruszywem itp
Czy roślinom brak przewietrzania nie przeszkadza ? Mam na myśli szczególnie okresy z większymi opadami i wiosenne roztopy ?
Mam u siebie dość wysoki poziom wód gruntowych i też podwyższam rabaty dla poszczególnych grup roślin ale to kosztuje sporo kasy i pracy fizycznej też.
Pozdrawiam

podtopienia były tu gdzie jest kostka brukowa przed domem koło garażu i altana bo woda spływała strumieniem z drogi bocznej i z rynny iwogóle zewsząd ale na ogródek jako tako nie, a tak ogólnie to jest akurat latem to nawet za sucho a jesienia idealnie,teraz jest ok tylko żal mi że w miejscu kostki tylko donice a nie rosliny w ziemi:)

Nati wrote:
Aż mi się nie chce wierzyć w to co czytam A taki się.. skończony wydaję. U mnie wieczny bałagan i nie pokończone rabaty.. No Ty masz chociaż założenie ogólne- tak jak piszesz iglaki trawy żurawki hostyu mnie to wszystko co się 'widzi' Chociaż ostatnio odkrywam tendencję do zachowań patriotycznych i wybieram nasze, polskie po liftingu

Steasi wrote:
nie chce się wierzyć? no tak jest, ja to tak pokochałam jak wprowadziłam się do własnego domu z mężem 3 lata temu, że to sama przyjemność robić coś swojego i patrzeć jak rośnie, a mi to daje po prostu kopa do życia i odstresowuje relaksuje smutki szarego życia więc może widać w tym ogródku mnie i moją miłość do niego jak napisałam to na początku mojego wątku, śmiesznie to brzmi ale daje mi on tak dużo, więc ja mu to oddaje:)

Ależ Nati nie o to chodziło. Rozumiem doskonale tą miłość, bo ja i wiele tu obecnych osób ją ma. Ile razy jak miałam ciężkie chwilę szłam do kwiatów i cieszyłam się z moich małych sukcesów. Największy- chyba doczekanie się pięknej kępy sasanek z własnego siewu.
Chodzilo mi o to, że nie wierzę, że trzymasz się planu, że jesteś jak pisałyśmy zdyscyplinowana. Bo pogrzebać to każdy lubi ale nie potrafiłabym sobie odmówić wsadzenia np paprotki mimo, że bardzo mi się podoba, bo nie pasuje do głównej koncepcji. Właśnie sobie zdałam sprawę, że na 99% to dlatego mam taki burdel w tym swoim ogródku Bo kupuje wszystko

Nati- bardzo proszę nie cytuj postów które są bezpośrednio pod postem który piszesz.Wydłuża to niepotrzebnie posty i zaciemnia wpisy.

ok:) a juz wcisnęłam cytuj odruchowo:)

Natalio, nawet nie myśl o likwidowaniu kamiennych elementów, są one przepiękną oprawą dla roślin, naprawdę A jeśli masz zbyt mało zielonego, zawsze możesz iść w górę parę ścian zostało do obsadzenia pnączami

Natalio , tylko 3 lata pracy a tak pięknie ogród urządziłaś! Szczególnie podobają mi się te kamienne murki.