Forum Ogrodnicze Oaza

Bożka, nie wiem, czym się zawodowo zajmujesz, więc pojechałam stereotypem wolnego
Wybacz!
Rezerwat śnieżycy wiosennej? Brzmi rewelacyjnie! Koniecznie weź ze sobą aparat

Nowy avatar

Ależ ja się w ogóle nie gniewam No co ty? Odbijam sobie w poniedziałki, kiedy w teatrach jest zwykle wolne A czym się zajmuję zawodowo? To nie tajemnica - gram w orkiestrze. Przez 15 lat człowiek przyzwyczaja się do przesuniętego weekendu
Fotki z rezerwatu rzecz jasna będą, o ile plan wypali...

Wstawiłam nowy awatar - jedyne aktualne zdjęcie jakie mam i to w kapturze... Zmieniłam, bo na Gardenii pewna forumowiczka, którą wtedy poznałam osobiście powiedziała, że na zdjęciu jakoś wyglądam inaczej

...to ja sobie też zaktualizowałam, ale czas zrobić sobie aktualny, wiosenny avatar

Nie jesteś już ruda?

Wow! Na czym grasz w tej orkiestrze, moja miła?
Ja mam mocno muzyczne korzenie, więc bardzo jestem zainteresowana!

Śnieżyce w dużej ilości będą wyglądać bajecznie!

Aga, nie jestem już ani ruda, ani szczupła, ani młoda Prawda wyszła na jaw!
Teraz jestem brązowa, jak nie zapomnę o farbowaniu

Masz muzyczne korzenie? No proszę, czyli też jesteś muzyczna dusza! Gram na oboju. Taka to praca - przyjemna, mało płatna, ale za to nikomu niepotrzebna

Moje korzenie to klarnet, saksofon, altówka, wiolonczela i pianino.
Wszystko w najbliższej rodzinie.
Sama pewnie też bym grała, tyle, że ja od razu chciałam rocka, a próbowano mnie uczyć klasyki.
Odpadłam, ale żyję muzyką przez cały czas. Zwykle mam jakieś nuty w głowie - nie swoje własne, ale te z kanonu muzyki która mi w duszy gra.

Młodość ucieka, ale tylko pozornie... zmarszczka w tą czy inną nie ma znaczenia, póki w środku czujemy się świeżo!

Bozuniu, piękne zajawki wiosenne na cudnych fotach. Jednak jasny obiektyw to jest to

Bozuniu urocze, wiosenne ujęcia! W sumie z jednej strony, jako niespełniony muzyk zazdroszczę Ci pracy, ale jak to mówią służba nie drużba i musisz być w pracy kiedy my np. odpoczywamy.

Kochani!
Witam poniedziałkowo Pogoda piękna, zaraz będzie pierwsza w tym roku kawa w ogródku. Mam w planach zrobienie wiosennych koszyków z kwiatami, tylko muszę je odświeżyć (koszyki znaczy się ).
Tymczasem chciałam Wam pokazać kilka zdjęć z sobotniej wycieczki do rezerwatu Śnieżycowy Jar, gdzie właśnie zakwita śnieżyca wiosenna. Kto nie był, a mieszka niedaleko (rezerwat leży na terenie gminy Murowana Goślina k. Poznania), powinien to zobaczyć. W przyszły weekend będzie chyba punkt kulminacyjny kwitnienia, więc jest jeszcze szansa na piękne widoki. Rezerwat jest o tyle ciekawy, że śnieżyca wiosenna występuje głównie na terenach górzystych południa Polski, natomiast na Niżu bardzo rzadko. Tu znalazła jak widać wspaniałe warunki, rośnie głównie przy brzegach strumienia płynącego w dość stromym jarze.

Chciałbym mieć takie poletko w ogrodzie

Iwonko, ja to chciałabym mieć ogród na takie poletko

Bozuniu, ja też!!

Serdecznie Cię pozdrawiam. Aleksandra

Aleksandro, witaj! Marzenia czasem się spełniają, więc nie traćmy nadziei


Chciałam Wam pokazać moją jarmarczną wiosnę w białych koszykach. Wzięło mnie w tym roku na różnorodność Jeszcze nie wszystko kwitnie w tych zestawach, ale już zrobiło się wesoło na moim bombonierkowym stoliku. Kawa w takim towarzystwie smakowała wyśmienicie!

Bozuniu,

z tymi marzeniami niestety różnie bywa... Przynajmniej u mnie. Ale dekoracje masz urocze!

Miłego wieczoru. Aleksandra

PS. Udało Ci się wybić opuchlaki wrotyczem?

Ach te opuchlaki...! Całe lato i jesień z nimi walczyłam. Nie wiem czy wrotycz coś dał? Może trochę zmniejszył ich populację, ale i tak miałam plagę. Dużo roślin wypadło. Zżarły wszystkie żurawki, to co zostało strasznie osłabione. Dzisiaj właśnie kopałam w niektórych miejscach, żeby zobaczyć czy są larwy, ale na szczęście nic nie widziałam. Planuję kupić i zastosować Larvanem. Dobrze, że mi przypomniałaś A Ty miałaś z nimi problemy?

Bozuniu,

ja na moim skrawku, przy bardzo dużej gęstości nasadzeń, mam problemy ze wszystkimi rodzajami ogrodowych plag! Opuchlaki wydłubywałam...

Pozdrawiam wiosennie. Aleksandra

Bożka, wiosna musi być kolorowa! A Twoja jest śliczna, od razu się lepiej na duszy robi !

Bozuniu, piękne zestawienia!
Iryski miniaturowe w donicach mi też się zamarzyły i kupiłam szczypiorki w weekend na giełdzie, ale na razie tylko kiełki sterczą

Pięknie zestawiłaś wiosenne kolory Ja zupełnie w tym roku nie mam weny i czasu na sezonowe dekoracje. Przynajmniej u Was dziewczyny popatrzę
ps moje poletko powoli się ziszcza